Asunto: Religie

tez nie mam zbytnio czasu by to teraz cale przeczytac... szczegolnie ze tez mnie zbiera na sen i ide powoli bo rano musze wstac :)

jednak z tego co po lebkach napisane to Bog naprawia swoje bledy Starego Testamentu Nowym ...


po prostu stary testament był surowy by pozyskać wiernych ! ... zlikwidować inne wyznania bo zapewne niektórzy działali wg tego pisma ... później aby już utrzymać po prostu wiarę i żeby nie było tyle oko za oko, ukamieniowań itp to zrobiono nowy testament gdzie Bóg karze byc milosierny itp .... w sumie to moglby byc tylko Nowy Testament a Stary do spalenia xD...

taka moja mala teoria :) .. jutro poczytam calosc :)


a na dobranoc macie cos do dyskusji ...

Fragment Prawdziwego Słowa Celsusa, żyjącego w II w. n.e.:

"Takie są ich nauki: nikt wykształcony, mądry, roztropny nie zbliża się do nich (cechy te bowiem uważają za złe, lecz jeśli znajdzie się jakiś nieuk, szaleniec, nieokrzesaniec, głupiec, to taki ufnie przychodzi do nich. Wyznając, że tacy ludzie są godni ich Boga, sami przyznają, że chcą i mogą zjednywać sobie wyłącznie głupców, prostaków, szaleńców, niewolników, proste kobiety i małe dzieci (...) Nie widzimy jednak, by wędrowni przekupnie, którzy na placach publicznych przedstawiają swoje kuglarskie brednie, zbliżali się do zgromadzeń ludzi roztropnych i ośmielali się zalecać im swoje tajemnice. Lecz jeśli zauważą gdzieś młodzieńców, zgromadzonych niewolników i głupców, narzucają się im i chełpią " [_1_]

Również poganin Cecyliusz w dziele Minucjusza Feliksa nazywa chrześcijan nędzną hołotą, zarzuca im, że werbują swoich wyznawców z najniższych nieuświadomionych warstw pospólstwa, z obdartusów i zabobonnych kobiet.

a gdzie nie trzeba :P

no tam to szczegolnie;p

politologia tu
(editado)

pamietaj, ze w pierwszych wiekach chrzescijanie byli mocno gnebieni, wiec nie dziwi takie wrecz obrzydzenie tego Celsusa, a mimo tego, ze niby nieuki, glupcy, szalency itp przetrwali :)

dopiero teraz na wikipedii dowiedzialem sie kim byl Bogdan Janski :)

dlaczego w ankiecie nie ma gnostycyzmu i/lub manicheizmu? musze wybrac inne, bo termin chrzescijanstwo niestety zbyt bardzo smierdzi w mniemaniu motłochu Watykanem, a zależy mi na tym, by nikt tak nie domniemywał: <

tak czy inaczej, zobaczywszy hinduizm w ankiecie niezle sie usmialem; ) w Polsce jest doprawdy od groma wyznawców; ) lepiej by było wcisnąć wielikego potwora spaghetti
(editado)

Żadnej, ateista

15% (69)

sporo tu złych pipulów xD

manicheizm ? to juz wymarly system religijny, nie uzywaj slow, ktorych nie rozumiesz

polecam tą część .. jak i cały program Źródło wszelkiego zła

dałem tą część bo ktoś tu twierdził, że jakby nie było religii to nie byłoby nic co kazało by nam żyć moralnymi zasadami

Z tym spagetii... To nie przypadkiem pastafarianizm? ;p

Dla ateistów, których liczba to 69: polecam poczytać jakieś materiały o Medjugorie (mogłem się nieznacznie pomylić w pisowni) albo w ogóle tam pojechać. Watykan cały czas stwierdza czy są tam objawienia, mimo wszystko dokonały się tam setki nawróceń. Tak że jeśli komuś ateizm się znudził to zapraszam do FYROMU Macedonii :)

Chrześcijaństwo 77% (381)

i to jest straszne, bo co najmniej 50% nie ma swojego zdania (odejmijmy te 20% dla tych, którzy faktycznie wierzą) i wierzy ślepo, w to co im powiedziano w dzieciństwie - niczym to się nie różni od Hitlerjugend czy terrorystów, jak w dzieciństwie wychowani tak zostali, ale tutaj przynajmniej jest internet i demokracja, a mimo to głęboko w głowach utkwiły bajeczki z dzieciństwa

jak pieknie, przyrownywanie czlowieka do zwierzecia, jesli chcesz porownywac sie do malpy to spoko ;)

mnie w to nie mieszaj :P

jak Ty wszystko dobrze wiesz, nawet procenty podajesz, brawo !!

no ale jak ktos nie widzi roznicy miedzy proba przekazywania wiary a hitlerjugend to coz ...

no wiesz... ja nie jestem jakoś przesadnie wierzący, ale zaznaczyłem chrześcijaństwo. zostałem wychowany w tej wierze. gdybym się urodził w Arabii Saudyjskiej, to bym wierzył w islam, gdyby w Izraelu, to w judaizm.

moim zdaniem jeśli jest się dobrym człowiekiem, to żadna wiara nie jest potrzebna. sęk w tym, że nie każdy chce być dobry (patrz armia Rydzyka, księża pedofile, Araby terroryści itd)

Arabowie nie są źli, tylko wychowywani w ślepie wierze, że jak zabiją to będzie fajnie - tzn. są dwie grupy szyitów i sunnitów o ile pamiętam i szyci to Ci agresywni, a terroryści wykorzystują religię jako przykrywkę żeby zyskać władze (oczywiście wykorzystują do tego fanatyków religijnych).

A wiara potrzebna nie jest, ale żeby być dobrym człowiekiem trzeba mieć czysty umysł, a nie iść tam gdzie kury pieją.