Asunto: narkotyki

z nudow, autem to raz dwa ;]

niby tak, ale w te i spowrotem to 24km wiec niecale 2l za benzyne, czyli jestemy prawie na rowni :-P

ed: moze mniej niz 2l ale zalezy od fury :-P
(editado)

mi to tam wisi :p
nie prowadze auta , wiec nie place za benzyne heh

edi@: fura AUDI A6 2.5 TDI
(editado)

cwaniaczek .. ja jednak wychodze z zalozenia by nie palic :-)

a czy ktos mowil ze ja pale ;> ??
tylko sie zapytalem za ile stowi u was w miejsce hehehe ;)

a mnie ostatnio tajniacy sprawdzali. pilem sobie browara w miejscu publicznym( jakis dziedziniec to byl) a tu podjechali. sobie mysle k**** 100 w plecy za browara.


ale okazalo sie ze to znajomi moich znajomych i sie obeszlo bez niczego. ale dorbze mnie przetrzepali czy nie mam czegos innego niz browary:P

niee ja nigdzie nie napisalem, ze Ty palisz tylko mowie w swoim przypadku :-) .. a ceny sa zazwyczaj takie same

teraz to znacznie czestsze :-)

mnie 2 razy w miescie złapali ale tez tylko straszyli mandatem ogolnie spoko goscie byli i policjantka tez całkiem spoko:P

spoko ;d


emilst@; ostatnio tez mialem dziwna sytuacje...siedze z kumplem na pasażu...i podjzżdza straz miejska do nas ...wysiadaja i pytanie "co macie w rekach ?" haha mysalem ze upadne ze smiechu...
a my ze nic...a oni dobranoc...i odjechali


dziwne ani nas nie przeszukali ani nic

ale po takiej jednej kontroli wiem gdzie sprawdzaja:P

tajniacy chya klada na to czy jestes pelnoletni i masz fajka lub browar, raczej szukajna mocniejszych srodkow .. oczewiscie znajda sie wyjatki :-)

bolalo? :-D

haha niezly motyw ;D


a my wlasnie tak siedzielismy sobie w trzech piwko sobie pilismy, podjechali ostro to spoczatku myslalem ze na jakas nawalanke przyjechali. ale wyszli z auta latarki wlaczyli. jeszcze jeden odznake wyciagnal i sie pyta czy wiemy co to jest... wtedy naszly mnie mysli ktorych teraz tu nie bede przytaczal:P

jak sie cos ma to trzeba do majtek chowac- proste ;d
jedyne miejsce do którego ci nie zajrzą ..

chlopak mojej siory pracuje w policji to juz myslalem ze bedzie konieczny telefon do przyjaciela;P


na nastepny dzien mi powiedzial ze oni wlasnie sprawdzaja czy masz narkotyki, przetrzepuja kolesi przed dyskotekami itd;)