Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Asunto: Koronawirus

2020-03-31 14:36:43
Skąd taka pewność że to kwestia miesięcy?
2020-03-31 14:53:13
bo ciągle jestesmy w fazie wzrostu
caly czas rosnie liczba zgonów.

21 marca 300k zakazonych 13k zgonów
dzisiaj
800k zakazonych 40k zgonów

w 10 dni *3 smierci



jakis wloski lekarz mowil, ze do pazdziernika minimum zycie zatrzymane :P


(editado)
2020-03-31 14:56:42
No ale jakby wierzyć we wszystko co mówią to można zwariować.
A wlasnie najgorsza jest ta niewiedza, kiedy wrócimy do normalnego życia.
No nic. Ja tam na razie cieszę się że właścicielka idzie mi na rękę z mieszkaniem i jutro zaczynam zastępcza robotę.
2020-03-31 15:07:19
Mam taką nadzieję że to kwestia miesięcy, ale tylko jeżeli będziemy zdyscyplinowani, jeżeli nie to czas tej pandemii będzie liczony w latach. Mam nadzieję, że nie będą ludziom puszczały nerwy i zbyt szybko nie oleją sprawy i jeszcze przed opanowaniem tego do końca będą się trzymać w ryzach.

Mnie też wkurza, że mając już wiedzę o tym co się dzieje w Chinach, np w styczniu pozwolono tak sobie latać bogaczom po cały świecie. I jeszcze to lekceważenie sytuacji (widziałem ostatnio wypowiedź głównego inspektora sanitarnego ze stycznia - ręce opadają). Po takich wypowiedziach, że wszystko jest ok, to wszyscy nadal sobie latali tu i tam, no i mamy to!
2020-03-31 15:08:49
co bedziesz robil?

to jest wlasnie najgorsze wiele ludzi straci prace, zaleglosci, kredyty....


noja tez wlasnie chcialem szukac nowej pracy, ale w takim momencie to nie ma szans..
2020-03-31 15:10:54
Szczerze? Sprzatal. Dwie godziny dziennie. Na początek. Jeżeli nie wróci mój zawód np w maju będę szukał innej pracy na pełny etat dodatkowo.

Na razie jest jeszcze z czegoś żyć ale dorobić nie zaszkodzi
(editado)
2020-03-31 15:29:29
Jeżeli chcesz się przekwalifikować na masażystę, rehabilitanta, czy cokolwiek innego, warto by było wziąć jakąś dotacje
2020-03-31 15:33:11
Myślę o tym cały czas. Na rehabilitanta to jednak kilka lat studiów. Bardziej myślałem o techniku masażyście plus kursach masażu, odnowy biologicznej itd.
Tak czy siak w tej chwili żadne kursy ani szkoły poza tymi online się nie odbywają.
2020-03-31 15:35:03
A jeżeli chodzi o wirusa, to jestem za jak największymi obostrzeniami, lepiej teraz jeszcze 4 tyg posiedzieć w domu, a pozniej w miarę normalnie funkcjonować, niż praktycznie nie funkcjonować przez kilka miesięcy, zorientuj się w jaki sposób państwo może Ci pomóc przez ten czas, bo skoro mogli przez tyle lat dawać patologii, której nie chciało sie pracować, to tym bardziej powinni teraz pomóc osobom normalnym, które przez obecną sytuację nie mają za co żyć, lub niedługo nie będą mieli. Ciekawi mnie na ile nasze państwo też jest faktycznie w stanie pomóc obywatelom, jakie ma limity takiej pomocy i co ze środkami z ue.
2020-03-31 15:39:25
Załóż vbloga, czy co tam się zakłada np dla dzieci, choć mogą być też osoby dorosłe, ale celowałbym w zajęcia online z dziećmi, jakieś przysiady, pajacyki itp, już Ty tam będziesz wiedział. Kanał np na youtube o określonych godzinach i zajęcia dla dzieci plus przy okazji rodziców, ewentualnie rodzice w tym czasie mogą pójść spokojnie do sypialni, czy co tam tylko chcą:P Na początku charytatywnie, jak wypali stopniowo zaczniesz pobierać opłaty.
2020-03-31 15:42:59
Robilem coś takiego już jakiś czas temu, ale to bardziej z pasji niż dla kasy.
Kokosów z tego nie będzie, zresztą teraz jest pełno już takich materiałów.
Teraz to ja muszę główkować jak zarabiać a nie zabawiać dzieciaki sportem.
Kurde kiedyś to były czasy... :)))
2020-03-31 15:49:18
No to jak w ten sposób, w obecnych czasach, praca która nie wymaga za bardzo kwalifikacji...tz oprócz chęci i w branży która w miarę funkcjonuje, czyli budowlanka, możesz iść do pracy jako pomocnik na budowie na kilka tygodni
2020-03-31 15:52:16
Krikos para Rocky
Budowlanka tez rypnie lada moment. Zleceń nowych nie będzie, z materiałami jest problem lub będzie to i ludzi nie potrzeba.
2020-03-31 15:59:53
Rocky para Krikos
No zobaczymy, firmy mają też zapasy materiałowe, lub wykonują zlecenia które trwają np kilka lat, ale tu oczywiście problemy materiałowe mogą występować, ale taki zapas na miesiąc-dwa mają. Nie wiem jak z dostawami, czy łańcuch został już zerwany i od kiedy to trwa, na ile też hurtownie są zabezpieczone z których materiału korzystają mniejsze firmy. Od przyszłego tyg będziemy mieli temperatury już wiosenne plus do tego dojdą święta, wiadomo zakupy wzmożone itp itd, ciekaw jestem jak się ludzie zastosują do tej kwarantanny, w tym czasie pełnym pokus:P Na razie nowe zaostrzenia to w dużej mierze prośby...ja bym tak ludziom nie ufał, tylko zastosował, większe restrykcje, chyba, że to zrobią po świętach jak się nażremy, wybawimy, to zrobią post xD
2020-03-31 16:17:47
Krikos para Rocky
Bardziej chodziło mi o to że nie ma nowych przetargów itp. Sporo też robótek było hotelarskich przynamniej w Krakowie a to sie teraz troszke pozmienia. Z materiałami to może i mają jak autostrade budojuą gdzie można sobie w te i spowrotem ziemie wozić i potrzeba piachu i asfaltu albo do postawienia bloku w stanie surowym. Ale takie małe firmy co zwykle wykończenia robią to zwykle codziennie praktycznie do hurtowni zaglądają i wszystko na odroczona płatność biorą.

No ja też bym ludziom nie ufał, zwłaszcza tym powrotowiczom, jednak obowiązkowa kwarantanna w zamknietych ośrodkach zaraz przy granicy powinna być.
2020-03-31 16:27:57
Pragnę zauważyć, że wspominasz o przekwalifikowaniu na masażystę, a to dalej bezpośrednia praca z klientem. Trochę słabo.