Asunto: Koronawirus

Widzisz, piszesz o 2-3-4 tygodnie praca wyłączona.
Miesiąc a nie wiadomo ile miesięcy (a z szybkich obliczeń, które podałem wyżej wychodzi, że ok 6 miesięcy). To jest znaczna różnica. Przypomnę, że firma ma pracowników z miesięcznym okresem wypowiedzenia - i będzie im wypłacać wynagrodzenie, pracowników z 3 miesięcznym wynagrodzeniem - i również będzie im wypłacać wynagrodzenie i 1/4 załogi zostaje - również będą mieli wypłacane wynagrodzenia.
Nie ma się jednak co dziwić takim przedsiębiorcom, że już zwalniaja (ze względu na okresy wypowiedzenia). Pomimo tego, że jakaś tam nadwyżka jest. Nie jest tak, że zero na koncie albo same zobowiązania i panika. Ale ogrom pieniędzy jest jednak w towarze, materiałach itp.
Takie firmy mają średnią pomoc - a ok 150 osób pójdzie po zasiłki i też będą kosztowały państwo...

https://www.medexpress.pl/zamieszki-w-indiach-kraj-czeka-gigantyczny-kryzys-humanitarny/77030

To jest jakiś kompletny dramat.
Narzekamy często na Polskę, ale struktury państwowe Indii są czysto teoretyczne, jeżeli dodamy do tego:
skanalizowanie państwa na poziomie Polski AD 1920
służbę zdrowia na poziomie Polski AD 1850
niziutkie przeciętne IQ populacji (co ogranicza zdolność planowania, a zatem oszczędzania etc.)
wieloletnią rabunkową gospodarkę, co ma dewastujący wpływ na ogólne zdrowie populacji (tam nawet "zdrowy" człowiek oddycha syfem, pije syf, je syf, nie leczy schorzeń etc.)

i mamy scenariusz na zagładę demografii tego państwa.
(editado)

i mamy scenariusz na zagładę demografii tego państwa

Dla Pani Spurek wymarzona sytuacja:]

w tym tygodniu przybyło 6,6m bezrobotnych w USA , w ciągu 2 tygodni przyrost o 10m (!)

u nas zapewne też będzie bardzo dużo

"#Malebo - nie odpowiadałem do Ciebie tylko tak ogólnie włączyłem się do dyskusji :D"
Domyśliłem się :)

A co do treści, to ja się z tobą zgadzam.

Zwolnienia jakoś Polacy jeszcze wytrzymają Ale weź im zabierz teraz internet

Oczywiście żartuje Ale na pewno może być gorzej niż jest. Ludzie są nauczeni do luksusu i nos mi mówi, że dopiero zacznie się cyrk
(editado)

W Bergamo normalnie umiera X ludzi dziennie, aktualnie umiera 6x więcej. Z tych 6x, mamy:
X - standard
XX - COVID
XXX - nowi nieopisani.

tylko cel dobroczynny związany z epidemią.
sokker to nie jest cel dobroczynny

xxx to w części też COVID-19 ale nieujawniony a w części to zapaść lecznictwa.
za kto miał umrzeć ten umarł więc kolejne kilka lat umieralność będzie niższa (tak na marne pocieszenie)

Tak, bardzo możliwe. Chciałem pokazać jedynie dlaczego dla tych kilku tysięcy zmarłych zamyka się świat. Najzwyczajniej liczba zmarłych może być dużo większa.

No jak myślicie Panowie, kiedy wszystko zacznie wracać do normy? Będą wakacje w tym roku normalne?

przeciez to wrozenie -zaraz swieta i pewnie duzo ludzi bedzie jezdzilo do rodzin i zacznie sie nowe zniwo

To apeluje do wszystkich: nie odwiedzajcie rodzin na święta, bo niektórzy chcą wrócić do życia! :)

Wakacje to w tym roku normalne nie będą na 100%

A co do świąt, to u mnie będzie online. Pal licho gospodarkę, nie będę ryzykował zdrowia rodziców.