Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: Widzew łódz
Widzew ma zamiar zatrzymać Bartosza Fabiniaka
Poniedziałek, 14.05.2007 14:43
Bartosz Fabiniak [fot. Michał Tuliński]
Sezon powoli dobiega końca, a nowy rozpocznie się już w lipcu. Dlatego już teraz w Widzewie myślą o dokonaniu wzmocnień. "Chcemy sprowadzić 2-3 bardzo dobrych graczy i zatrzymać tych, którzy już są w zespole" - deklaruje prezes Zbigniew Boniek. Najważniejszym zadaniem jest zatrzymanie bramkarza Bartosza Fabiniaka, który jest bardzo silnym punktem drużyny.
Popularny "Zibi" jest jednak optymistą. "My chcemy zatrzymać Fabiniaka, a on chce zostać. To już bardzo dużo" - podkreśla szef widzewskiego klubu - "Bartek wprawdzie dostaje oferty z zagranicy, ale dla niego będzie lepiej, jak zostanie w Polsce jeszcze przez rok czy półtora i wyjedzie dopiero, gdy będzie gotowy. Teraz mógłby powiększyć polską kolonię rezerwowych bramkarzy na zachodzie" - twierdzi.
Aby transfer Fabiniaka sfinalizować, niezbędna jest jednak zgoda Antoniego Ptaka, który jest właścicielem karty zawodniczej bramkarza. "Już jestem umówiony na rozmowę z panem Ptakiem. Negocjacje na pewno nie będą łatwe, ale jestem przekonany, że osiągniemy porozumienie. Zawsze się dogadywaliśmy i nie widzę powodu, by tym razem było inaczej. Na pana Ptaka wszyscy narzekają, a my mamy z nim bardzo dobre stosunki, zawsze był nam bardzo przychylny. Jak chcieliśmy wypożyczyć Fabiniaka i Trałkę, to nie było problemu. Chcieliśmy trenować w Gutowie i też na to dostaliśmy zgodę. Na jego pomoc zawsze mogliśmy liczyć" - mówi Boniek.
Poniedziałek, 14.05.2007 14:43
Bartosz Fabiniak [fot. Michał Tuliński]
Sezon powoli dobiega końca, a nowy rozpocznie się już w lipcu. Dlatego już teraz w Widzewie myślą o dokonaniu wzmocnień. "Chcemy sprowadzić 2-3 bardzo dobrych graczy i zatrzymać tych, którzy już są w zespole" - deklaruje prezes Zbigniew Boniek. Najważniejszym zadaniem jest zatrzymanie bramkarza Bartosza Fabiniaka, który jest bardzo silnym punktem drużyny.
Popularny "Zibi" jest jednak optymistą. "My chcemy zatrzymać Fabiniaka, a on chce zostać. To już bardzo dużo" - podkreśla szef widzewskiego klubu - "Bartek wprawdzie dostaje oferty z zagranicy, ale dla niego będzie lepiej, jak zostanie w Polsce jeszcze przez rok czy półtora i wyjedzie dopiero, gdy będzie gotowy. Teraz mógłby powiększyć polską kolonię rezerwowych bramkarzy na zachodzie" - twierdzi.
Aby transfer Fabiniaka sfinalizować, niezbędna jest jednak zgoda Antoniego Ptaka, który jest właścicielem karty zawodniczej bramkarza. "Już jestem umówiony na rozmowę z panem Ptakiem. Negocjacje na pewno nie będą łatwe, ale jestem przekonany, że osiągniemy porozumienie. Zawsze się dogadywaliśmy i nie widzę powodu, by tym razem było inaczej. Na pana Ptaka wszyscy narzekają, a my mamy z nim bardzo dobre stosunki, zawsze był nam bardzo przychylny. Jak chcieliśmy wypożyczyć Fabiniaka i Trałkę, to nie było problemu. Chcieliśmy trenować w Gutowie i też na to dostaliśmy zgodę. Na jego pomoc zawsze mogliśmy liczyć" - mówi Boniek.
no kto by pomyslal
Jakub Wawrzyniak powołany do reprezentacji Polski
Jakub Wawrzyniak został powołany na dwa mecze eliminacyjne Euro 2008 Azerbejdżan - Polska (Baku, 02.06.2007) i Armenia - Polska (06.06.2007).
Jakub Wawrzyniak powołany do reprezentacji Polski
Jakub Wawrzyniak został powołany na dwa mecze eliminacyjne Euro 2008 Azerbejdżan - Polska (Baku, 02.06.2007) i Armenia - Polska (06.06.2007).
na lawce siedzi mlody Hładowczak chcialbym go zobaczyc w akcji
W związku z nie zakończeniem postępowania w sprawie orzeczenia Komisji Ligi z dnia 12 kwietnia dotyczącej walkowera z Arką Gdynia dla Widzewa Łódź, Zarząd Stowarzyszenia Widzew Łódź postanowił, że drużyna Widzewa nie pojedzie na zaplanowane w najbliższą środę (16.05.2007r.) spotkanie z Arką w Gdyni.
trzeba bedzie poczekac na mecz naszych gfiazdorow az do soboty z rewelacja sezonu Odra
Walkower dla Arki za mecz z Widzewem
PAP /18:15
Obradująca w Warszawie Komisja Ligi - organ dyscyplinarny piłkarskiej Orange Ekstraklasy, podjęła decyzję o przyznaniu Arce Gdynia walkowera 3:0 za mecz z Widzewem Łódź. Jednocześnie, za zamieszki podczas niedawnych derbów Krakowa, na dwa mecze zamknięto stadion Cracovii Kraków.
Początkowo to Widzew otrzymał walkowera za mecz z Arką. Nie odbył się on w planowanym terminie, ponieważ klub z Gdyni był zawieszony przez PZPN w związku z udziałem w aferze korupcyjnej. Później PZPN zmienił decyzję i nakazał rozegranie spotkania w innym terminie. Władze Widzewa zapowiedziały, że nie pojadą do Gdyni i słowa dotrzymały.
Podczas niedzielnych derbów Krakowa kibice Cracovii wszczęli burdy, a policja musiała użyć gazu łzawiącego. Sędzia dwukrotnie przerwał mecz. Komisja, wymierzając karę, zwróciła uwagę na powtarzalność tego typu zachowań podczas meczu derbowego, rozgrywanego na obiekcie Cracovii i brak poprawy zachowania publiczności.
Cracovia zagra bez widzów w ostatnim meczu obecnego sezonu, a także w pierwszym spotkaniu kolejnego. Cracovii nie wymierzono jednak kary finansowej - Komisja uznała, że klub stara się rozwiązać problem z chuliganami.
Organ dyscyplinarny zajął się również problemem z kibicami podczas meczu Legii Warszawa z Widzewem Łódź. Stołeczny klub ukarano grzywną w wysokości 10 tysięcy złotych. Kibice Legii rzucali race na płytę boiska, a jedna trafiła w fotoreportera. Z kolei Widzewem zapłaci 3 tysięcy złotych za podpalenie szalików i rzucenie środków pirotechnicznych w stronę murawy.
Wszystkim klubom przysługuje prawo odwołania do Komisji Odwoławczej Polskiego Związku Piłki Nożnej.
PAP /18:15
Obradująca w Warszawie Komisja Ligi - organ dyscyplinarny piłkarskiej Orange Ekstraklasy, podjęła decyzję o przyznaniu Arce Gdynia walkowera 3:0 za mecz z Widzewem Łódź. Jednocześnie, za zamieszki podczas niedawnych derbów Krakowa, na dwa mecze zamknięto stadion Cracovii Kraków.
Początkowo to Widzew otrzymał walkowera za mecz z Arką. Nie odbył się on w planowanym terminie, ponieważ klub z Gdyni był zawieszony przez PZPN w związku z udziałem w aferze korupcyjnej. Później PZPN zmienił decyzję i nakazał rozegranie spotkania w innym terminie. Władze Widzewa zapowiedziały, że nie pojadą do Gdyni i słowa dotrzymały.
Podczas niedzielnych derbów Krakowa kibice Cracovii wszczęli burdy, a policja musiała użyć gazu łzawiącego. Sędzia dwukrotnie przerwał mecz. Komisja, wymierzając karę, zwróciła uwagę na powtarzalność tego typu zachowań podczas meczu derbowego, rozgrywanego na obiekcie Cracovii i brak poprawy zachowania publiczności.
Cracovia zagra bez widzów w ostatnim meczu obecnego sezonu, a także w pierwszym spotkaniu kolejnego. Cracovii nie wymierzono jednak kary finansowej - Komisja uznała, że klub stara się rozwiązać problem z chuliganami.
Organ dyscyplinarny zajął się również problemem z kibicami podczas meczu Legii Warszawa z Widzewem Łódź. Stołeczny klub ukarano grzywną w wysokości 10 tysięcy złotych. Kibice Legii rzucali race na płytę boiska, a jedna trafiła w fotoreportera. Z kolei Widzewem zapłaci 3 tysięcy złotych za podpalenie szalików i rzucenie środków pirotechnicznych w stronę murawy.
Wszystkim klubom przysługuje prawo odwołania do Komisji Odwoławczej Polskiego Związku Piłki Nożnej.