Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Asunto: Widzew łódz

2007-05-31 18:58:14
nic o tym nie wiem ale sporo sie mowi mniej robi takze .. sam wiesz
krotko mowia o Bydgoskich pilkarzach bym gadac duzo non stop ale kurna by zajelo pol dnia jak nie caly dzien o graczach z regionu z rpzeszlosciaw Bydgoskich klubach;] ja tam mlody czlowiek ale kurna wiedze to mam nie mala:D
2007-05-31 18:59:54
zrob cos z tym podzialaj w tym kierunku
2007-05-31 19:00:59
wiesz tam bez znajomosic w jakims klubie z OE lub 2ligi nie mam szans na zabawe w szukanie talentow bo wszakze to ksoztuje jezdzenie :D po wioskach;]
2007-05-31 21:06:42
bierz sie za robote a nie wymyslasz ,moze ci sie uda gdzies ... wiem ze sie tak latwo mowi ale moze.....
2007-05-31 21:57:44
ta najpierw bym musial zostac agentem niby tak za darmo ze tego i tego pilotowalem do klubu itd:D
torpeda dobrze gada,moglbys zadzialac cos w tym kierunku,bo wiedze o tych wszystkich grajkach z lig okregowych itp. to masz nieprzecietna,szkoda zeby sie marnowala
ta kowal teraz na wyspach patrze chodze na te amatorskie mecze obejrzec czasami:D i tez widac paru ciekawych graczy:]
2007-06-01 15:54:00
o a nie wiesz jak sobie Remiszewski radzi w drugiej druzynie Arki? IV liga, koles ma 20 lat
2007-06-01 15:55:34
maros region Kujawsko-Pomorsk(to moja broszka)i a nie Pomorze:D
2007-06-01 15:56:07
o kurna sorki:D
2007-06-01 17:00:18
hehe ale moglby sie zainteresowac
2007-06-01 17:04:04
no jak scaut to scaut;)
2007-06-01 17:04:34
Boniek: "Nazwiska nie padną"
Czwartek, 31.05.2007 23:01

[fot. Michał Tuliński]

Dla piłkarzy sezon się zakończył, a rozpoczął się gorący okres dla władz klubu. Zbigniew Boniek od kilkunastu dni czyni starania, by drużyna została wzmocniona. "Myślę, że pozyskamy 2-3 bardzo dobrych zawodników i utrzymamy trzon obecnego zespołu. To nie będzie rewolucja, tylko lekki retusz. Kibice mogą jednak być spokojni, Widzew w przyszłym sezonie będzie silniejszy. Pewnie jeszcze o puchary nie będziemy walczyć, ale wszystko przyjdzie w swoim czasie" - mówi szef widzewskiego klubu.

Popularny "Zibi" nie chce jednak zdradzać, jakimi zawodnikami się interesuje. "Żadne nazwiska nie padną. Obiecałem sobie, że w tym sezonie nie będę już informował o tym, z kim prowadzimy rozmowy. Sądzę, że nie ma takiej potrzeby" - wyjaśnił Boniek - "Na pewno będą to lepsi zawodnicy, od tych którzy odchodzą. Nasze możliwości, także finansowe, są przecież coraz większe" - dodał.
2007-06-01 17:04:52
no pewnie ze tak :)
2007-06-01 17:06:14
Wszystko wskazuje na to, że szef Widzewa, Zbigniew Boniek postanowił wprowadzać do klubu włoskie wzorce i piłkarzy z Półwyspu Apenińskiego. Po Stefano Napoleonim i Josephie Oshadoganie w zespole z al. Piłsudskiego ma pojawić się kolejny obrońca z III ligi aktualnych mistrzów świata.

Według naszych informacji, tym piłkarzem będzie najprawdopodobniej młody Nigeryjczyk Ugo Ukah. Rok temu przyjechał do Queens Park Rangers, klubu angielskiej Championship (odpowiednik naszej II ligi) razem ze swoim rodakiem, doskonale znanym Sundayem Olisehem.

W klubie został tylko Ukah. Młody Nigeryjczyk rozegrał dwa mecze w lidze angielskiej.

Menedżer QPR John Gregory sprowadził jednak do zespołu jeszcze trzech nowych obrońców i oddał piłkarza do III-ligowego klubu z Sardynii, Nourese Calcio. Ukah ma 23 lata, 184 cm wzrostu i waży 73 kilogramy.

Byłby kolejnym po Stefano Napoleonim i Josephie Oshadoganie piłkarzem z Włoch w Widzewie.

- Obecnie w europejskim futbolu jest taka tendencja, że niemal w każdej drużynie grają ciemnoskórzy piłkarze. My także chcemy iść w tę stronę i stopniowo stawiamy na zdolnych bądź doświadczonych zawodników z zagranicy - powiedział Zbigniew Boniek.

Istotnie, po przyjściu do zespołu Oshadogana (miał za sobą występy w AS Monaco) piłkarze z linii defensywnych wypowiadali się o nim w samych superlatywach, podkreślając, że swoim doświadczeniem i opanowaniem pomaga im podczas meczu. Oshadogan strzelił dla Widzewa trzy gole, a grał tylko w rundzie wiosennej. Defensywa Widzewa nie zawsze spisywała się poprawnie i dlatego każdy dobry piłkarz będzie mile widziany w tej formacji.

Podczas przerwy zimowej w Łodzi trenował też inny Włoch, lewy obrońca Mirko Di Francesco, ale wyjechał z powodu kontuzji.

Szefowie Widzewa chcą jeszcze zatrudnić 18-letniego defensora polskiego pochodzenia który występuje w jednej z niższych lig we Włoszech. Ten piłkarz to dopiero melodia przyszłości i nie wiadomo, czy od razu zostanie włączony do kadry I zespołu.