Asunto: Ruch Chorzów

Pytam z ciekawości - a kibicuje wszystkim polskim drużynom - nie mam sprecyzowanego klubu któremu kibicuje - moze by było inaczej gdyby na tych trybunach było spokojnie i mozna było przyjsc z rodziną.
A co do tego że kibice ruchu będa kibicowac swoim w chorzowie na telebimie - to dobrze moze nie bedzie wojny i niepotrzebnych strat, wogóle jestem za tym zeby na wyjazdy wogóle druzyny przeciwne nie jezdziły - tak jak to sie dzieje np. w NBA - za to u siebie kibice czuli sie bezpiecznie poniewaz na stadionie byli tylko fani jednej druzyny - wiem wiem pseudokibice mnie za to zjedza:(
(editado)

Taaa od tego sa wyjazdy zeby jedziec na nie :)
A co do tego tekstu z rodzina to smieszny jest :)

dlaczego? ja bym chciał np. z synem isc na mecz - a nie moge - co w tym smiesznegoi?

A wyjazdy sa po to zeby druzsyny miały róewne szanse a nie po to zeby na nie jezdzic:)

wyjazdy są po to żeby pomóc swojej drużynie w walce.. a ciulany na wyjazdach to już rzadkość! bo sie konczy tak jak legia

i uprzedzam pytanie - dlaczego nie moge z synem jezdzic - bo nie chce zeby maluch wysłuchiwał przez cały mecz wulgaryzmów, poza tym nie czuje sie bezpiecznie na takim meczu - nie chcial bym zeby mu cos sie stało - dlatego tez chodze na mecze 6 i 7 ligowe bo tam nie ma panów w szalikach a wszelkie przejawy agresji i wugaryzmów sa tłumione w zarodku - bo przewaznie wykrzykuje je jeden podpity klient:)

gdy druzyna jest dobra nie potrzebuje dopingu bo i tak wygrywa - poza tym tłumacze - prosze bardzo - ktos lubi ogladac swoja druzyne w akcji prosze bardzo - niech jedzie na mecz i ja dopinguje - tylko po co mu do tego 50 łysych kolegów - niech jedzie z rodzina:)

tyle ze tych 50 łysych kolegów 1000000x przekrzyczy rodzine i o to chodzi w meczu zeby zrobić zajebistą atmosferę, żeby uskrzydlić swoich zawodników .. jak bym chciał se na mecz tylko popatrzeć to bym na tv patrzał

to nie puszczaj go tez na dwor, do przedszkola, szkoly czy gdzie tam twoj synek chodzi bo tam tez leca "qrwy" :)
poza tym jak bedziesz siedzial na piknikach to masz niewielkie szanse na oklep :)
ofc. jesli chodzi o mecze u siebie :)

no dokładnie.. tak to już jest.. a jak sie siedzi na prostej to nic Ci nie grozi! a na wyjazdy synka chyba brać niechcesz?
(editado)

zapłać mu miejsce dla vipów to będzie bepiecznie, ale przekleństwa są wszędzie! w tv, w necie, na podwórku


śmieszą mnie takie wypowiedzi, nie biorą dzieci a mecz bo kibice nawzajem sie obrażają:/

Pit tys jest moje dziecko jo cie na szpile biera i zes je bespieczny nie?:D na dzies10nie siedzymy i jestes bespieczny

ale Ruch wyprawia

nie Ruch tylko sedzia!!!

tez mi się zdaje ze sadzia :>

1:0 jupi ksg