Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Asunto: Zagraniczny rap ;-)

2011-10-28 16:22:21
Nie zauważyłem tu takiego tematu.
Piszcie jaki rap lubicie? Skąd? Wklejajcie fajne teledyski,info o artystach czy o nadchodzących płytach. ;))
Ze stanów jest tego zbyt dużo, żeby wymieniać ;D
Natomiast bardzo lubię francuski rap, szczególnie Fatal Bazooka, Tandem, Sniper, Bakar, Joey Starr, Mc Solaar, Rocca. Z Rosji lubię np. Bad Balance i Kaste.

To na początek :



Godny następca Big Puna :)
2011-10-28 16:30:16
dobrze, że powstał taki temat

podajcie jakiś ciekawych wykonawców, że tak to ujmę, alternatywnych? Zeby to nie był standardowy rap, coś ciekawego, innego, z pomysłem
2011-10-28 16:45:54
Eminem ;p wlasnie slucham jego kawałki jeden za drugim :D
2011-10-28 16:46:58
Eminema nie zaliczyłbym do alternatywnego, no ale... :) czekam na dalsze propozycje
2011-10-28 18:52:09
szczerze mowiac nie slucham zagranicznego rapu ;p tylko Eminema ostatnio zacząłem.. a tak to wcale:P wlasnie myslalem wczoraj o zalozeniu takiego tematu :D
2011-10-28 19:45:12
z francuskiego rapu to jeszcze Lech Roch Pawlak jest całkiem niezły
2011-10-28 19:53:10
kiedys tego sluchalem :D
2011-10-28 20:32:14
chiński ;p

(editado)
2011-10-29 02:39:08
Jest już taki temat , sam się w nim trochę zresztą naprodukowałem.

A co do rapu alternatywnego, to nie wiem za bardzo o co chodzi. Jeśli chodzi o jakieś odjazdy muzyczno-wokalne, to praktycznie wszystko co jest zrzeszone wokół Anticonu, jeśli chodzi o ciężkie, czasem wręcz wkurwiające brzmienia to na pewno Dalek z New Jersey, jeśli chodzi o jakieś swoje chore pomysły to z pewnością każdy Jukkie wskaże label Def Jux prowadzony przez El-P, w przypadku muzyki instrumentalnej, to swoje jazdy mają (mieli) Anglicy skupieni wokół Big Dada, czy Ninja Tune, czyli np The Herbaliser, czy The Infesticones (ale i Amerykanie mają sporo wykonawców na tym polu jak DJ Shadow, DJ Cam, Nakamura (czyli Dan the Automator), RJD2 wydający zresztą w Def Jux, czy DJ Signify ze wspomnianego labelu Anticon, do tego dochodzi zajebisty Japoniec DJ Krush). Mimo, że już od jakiegoś czasu nie trzymam ręki na pulsie, to długo można by powymieniać.
2011-10-29 10:27:43
2011-10-29 11:27:28
mowiac alternatywa mam na mysli wszystko, co wyraznie odbiega od normy:P


dzieki, bede to sprawdzał


a jakieś chore klimaty? cos w stylu Necro? i jakies popieprzone produkcje w stylu Doctora Octagona :D
2011-10-29 12:36:38
masz wyzej popiprzone klimaty;p

ed:





(editado)
2011-10-29 13:58:33
Jeśli chodzi o chore klimaty w stylu Necro, to na tym polu bezdyskusyjnie rządzi Detroit, czyli oprócz samego Nekrofila i jego kuzyna, przede wszystkim to, co jest wklejone wyżej - Insane Clown Posse i Twiztid.
Najlepszym albumem ICP jest chyba wydany w 1998 "Great Milenko". Zajebisty klimat cyrku (podkłady), oczywiście niespecjalnie przeznaczonego dla grzecznych dzieci i skojarzenia z laleczką Chucky, psychopatycznymi klownami jak i horrorami Mastertona będą jak najbardziej na miejscu. Ale i inne albumy trzymają poziom, teraz ciężko przypomnieć mi sobie tytuły najlepszych z nich.
Dodatkowo niesamowitą siłą albumów ICP są skity. Kto słyszał ten wie o czym mówię. Przykładowy skit z "Great Milenko" - dzwoni do radia gość z problemami, drżącym głosem opowiadający, że chce sobie strzelić w głowę, bo jego matka zmarła a prowadzący audycję obraża tą matkę i zachęca słuchacza do strzału. Teraz może nie robi to takiego wrażenia, ale jak się słuchało tego na kasecie 12 lat temu, to była poezja.
No i ich koleżkowie z Twiztid, w zasadzie można by powtórzyć to samo co napisałem o ICP, tyle, że zamiast skitów, cechą rozpoznawczą Twiztid są zajebiście klimatyczne intra. Takie jak np z ich ostatniej płyty Wicked, gdzie zresztą "wicked" jest bardzo sympatycznym akronimem, które możemy rozszyfrować już w owym intro:).

Jak się ogarnę to może powrzucam jakieś bardziej charakterystyczne rzeczy (clipy, skity, intra) wyżej wspomnianych ekip z Detroit.
2011-10-29 15:45:13
Dzięki wielkie


To jeszcze bym poprosił jakieś dubstepowe klimaty :D
2011-10-29 16:13:09
Co do rapu to tylko i wyłącznie 90 lata coś na zasadzie:

http://www.youtube.com/v/Br-AwiMw2-s
2011-10-29 18:15:57
To już nie jest mój konik, w sumie to tak do końca nie umiałbym tego zdefiniować, ale jeśli dobrze myślę, to musiałbyś poszukać w kręgach brytyjskich, może Dizzie Rascal i ogólnie scena brytyjska po roku 2000.