Asunto: Pokrzywdzeni przez silnik

i jedno co bylo najgorsze myslalem ze sobie ogladny ladny meczyk wiadomo ze czasem nie trafiaja w bramke albo robia glupie rzeczy z pilka ;] ale te trzy czerwone mnie dobily wylaczylem mecz juz po 2 potem patrze 3 no fajnie takie rzeczy zawalaja conajmniej 2 mecze ligowe ;/

no tak 3 czerwo to rzadkosc

bez komenta dzisiejszy mecz...

a co do tematu to nazwa powinna brzmiec "wydymani przez silnik"

skutecznosc attow wola o pomste do nieba... no bo ile razy mozna trafiac w poprzeczke czy w sytuacji sam na sam strzelac w trybuny? tyczy sie to zarowno mnie jak i mojego przeciwnika w dzisiejszym meczu... gdyby nasi zawodnicy wykorzystali choc 50% szans to zamiast 1:1 byloby 4:4.

sie czepiasz

dzisiaj w 68' mojego meczu była akcja 3 na 1 :P
i oczywiscie nawet strzału nie oddałem :P

pewnie ten ktory byl przy pilce ma boski poziom ukrytego skila 'egozim' :P
edit: wlasnie to obejrzalem... lol, to jakies nieporozumienie co oni tam zrobili ;/
(editado)

dzisiaj wtopilem 4:2 przeciwnik nie zdobyl zadnej braki ze strzału ;p ...jedna to samoboj jedna wrzutka a 2 wepchane :D...czuje sie wydymany..jeszcze w 8 min moj podstawowy def-mid dostal czerwo

21 strzałów moich na 4 przeciwnika...
wynik 0-0. Dzięęęękuuujeeeemyyy ;]

mialem to samo wymienilem napada na innego z wyzszym strzalem i wyniki same przyszly:)

.
(editado)

w tym sezonie sobie chyba w 1 skladzie nie zagram:). Kolejny mecz - kolejna kontuzja. Jeszcze zadnego w tym sezonie meczu w 1 skladzie nie rozegrałem.

Nie przejmuj się miałem cały taki sezon w poprzednich rozgrywkach.Teraz też nie lepiej.Zreszta juz 4-0 dla endzinu w tym sezonie;)

dzis zostalem pokrzywdzony przez silnik na 23 strzaly moich napastnikow tylko 12 zakonczyla sie golami LUDZIE cos chyba jest nie tak czas najwyzszy cos z tym zrobic !!!

moj dzisiejszy mecz nie patrzcie na strzaly popatrzcie na przebieg meczu

to jest dramat :/

faworyzowany lider (nowe stwierdzenie?)

coś mi się wydaje ze ilość bramek (przy tej samej ilości strzałów) zależy od liczby ATT

jak grałem trzema (w A-klasie) zdarzało się 8:0
gdy zszedłem do 2 to maksymalny wynik obniżył się do bodajże 4:0
wczoraj zagrałem jednym (drugi raz) i drugi raz nie strzeliłem ani jednej bramki