Asunto: Pokrzywdzeni przez silnik

haha

Nie siej fermentu, bo zmian jeszcze nie ma...

............bla bla bla

kolesiostwo zmieniające silnik "na jeszcze lepszy" powinno pójść śladami prezydenta

"jest kwa dobrze kwa ... a będzie kwa jeszcze lepiej kwakwa..

fermentu nie będzie ale bryndza się zrobi :-D

oki, to na pewno ;-) przypadki

chyba, że już wprowadzili i nic nie powiedzieli ;]

ja bym powiedział , że popsuli , a nie wprowadzili ;)

ja już zaczynam miec dosc :/ dzisiejszy mecz, walka o 3 miejsce, 1:1, roznica strzałow bdb duża, strzaly z 5 metrów a bramkarz wszystko broni, lub wogole nie trafiaja... a moj byle jaki strzał i gol... kolejna sytuacja moj najlepszy napad, pod wzgledem techniki biegnie sam na sam i dostzrega kolege z tyłu, podaje.... w ciagu 5 min miałem 10 autów, co przeciwnik wybił to ja na aut, pozniej def biegnie do przodu kontratak, a on kopie wysoką piłę do tyłu i na aut... to juz zaczyna sie robic denerwujące, upośledzenie zawodników.

Nikt Ci zawodników upośledzonych wystawiać nie kazał, cóż można powiedzieć... piłka jest nieobliczalna, a sokker to manager piłkarski, czyż nie? ;-)

The_Ripper do pawpach1982
hahaha jeszcze nie wprowadzili tego ;]

po moim dzisiejszym meczu nie bylbym taki pewny ;>

wystawiłem normalnych zawodników, a to ze napastnik ma sam na sam, a podaje w tył to juz nie moja wina i ta roznica strzałów, a napastnicy celujacy i swietny

Co mnie denerwuje, że wy szukacie wymówki, zamiast błędów w taktyce, lub zmiany zawodnika, ja ani razu nic nie zwalałem na silnik, bo dla obu zespołów jest taki sam, moje mecze w drugiej rundzie:


Central Poznań - Czarni Słupsk 1:5 (strzały: 12-7)
Glinki - Central Poznań 1:0 (3-8)
Central Poznań - Fc Komorska Street 1:1 (12-4)

I nie płacze...

3 strzały 13 (ja)

na dokładke, ja wiekszosc strzaly z bliska, a on z daleka, musze powiedziec moim zawodnikom, aby sie nie trudzili sam na sam, najlepiej z daleka walic jak popadnie i sie bronic, był taki pomysł o zwiekszeniu skutecznosci strzałow z bliska a zmniejszenie z daleka, bo tu jest ze jak idziesz sam na sam, to gk zakrywa ci bramke i walisz w niego w wiekszosci przypadkow, a z daleka walniesz troche na bok a bramkarz bedzie szedl do tej piłki

1. Rozmawiasz ze swoimi piłkarzami? Hmmm, no nic fajnie...
2. Gra się nie podoba? Nikt Cię nie zmusza do grania...
3. Nie ważne skąd, ważne jak, lepszy jest chyba dobry i precyzyjny strzał z dystansu, od walnięcia w środek z bliska?

3. taa. np moj napad z cel strzalem nie trafil z bliiska z 5 metrow w bramke tylko w poprzeczke a moj midek z tragicznym sttrzalem przy slupku z 30 metrow trafil gola...
i jak tu sie nie wkurzyc (obaj mieli taka sama forme)

To co, na prawdziwych a-klasowych boiskach nie można zobaczyć pięknych bramek? No i pewnie w ekstraklasie napastnicy wykorzystują wszystkie swoje okazję?

mid bramke uciebie strzelil :) jestem pod wrazeniem :P
umnie juz hoho i jeszcze troche nikt poza zawodnikem z formacji att nie strzelil gola