Asunto: Pokrzywdzeni przez silnik

ej boże boże :D

I tak pewnie ma jakiegoś swojego człowieka w wyborach :p

podpadasz, podpadasz :P

Tamten sezon 1 przegrana 1 miejsce
ten sezon przewiduje 1 remis ostatnie miejsce i 0 bramek strzelonych

znowu te kontuzje...

no znowu .. ja mam co tydzien regularnie.. to juz nawet niejest smieszne:p

co tu kurde jest grane... dziś dwie bramki straciłem gdy midy przeciwnika robiły wrzutkę na pole karne...

rozumiem że bramkarz tragiczny takie wpuści ale jak chociaż jest bdb to jedną z dwóch takich piłek by mógł wyłapać... co to lotek jest..., świetną szybkość ma więc chyba za piłką powinien nadążyć ...

Mid mój z tragicznym strzałem, trafia bramkę a napastnicy drugi mecz nie wykorzystują karnego... coś tu jest nie tak...

no tu jest problem nie powiem :/

Sokker jest okrutny!!:(:( Powinni cos zrobic z tym silnikiem powiem szczerze jest coraz gorzej a mialo byc lepiej:(
(editado)

midy strzelają bramki nie oddając strzału - cuda się dzieją

W meczu w środę w pucharze wygrywałem 3-0 w 37 minucie żeby przegrać 5-4 po dogrywce i żeby stracić gola z połowy !!!! Tak z połowy bez żadnego zagrożenia gościu huknoł i mój bramkarz dostał loba stojąc na linii bramkowej !!!! taką zawiesinę wpuścił że szok, to się nazywa poprawa gry w silniku.
No i magiczny napastnik seryjnie marnuje sytuacje sam na sam dzisiaj zmarnował 4. 3 prosto w bramkarza i raz w poprzeczkę, ktoś powie że nie miał dnia ale tak jest już od zeszłego sezonu a bramki zdobywają znacznie gorsi gracze !!! Coś jest nie tak.

ja mam bardzo mądrych napastników :) Podczas akcji sam na sam zatrzymują się i zastanawiają się co moją zrobić ;d

wow to mądzi :D

przynajmniej myślą ;) mają chwile na zastanowienie ;D

tez odczuwam pogorszenie silnika meczowego w tym sezonie:/
trace denne bramki, co mecz kontuzje, ostatnio 2 bramkarzy moich kontuzje, jeden ledwo co mial lekki uraz to juz najlepszy napastnik kontuzja.. i tak wkolko

mi też nowy silnik nie leży... :/