Asunto: Forma...

Jak zawodnik ma świetną kondycję i ją trenuje to forma spada, jak nie zagra choć minutę w żadnym spotkaniu to spada. Jak ma słabszą kondycję od świetnej to po treningu kondychy rośnie forma. W pozostałych przypadkach forma raczej nie spada. Czasami może spaść ale zaraz wraca do poziomu z przed spadku. To moje obserwacje. Wynikało by z tego , że jak zawodnik zagra choć minutę i trening jest mu potrzebny to może liczyć na skok ( spadki są sporadyczne )

Odkryłem tajemnicę formy - w moim zespole żaden kopacz nie ma niższej formy niż dobra.

to się nią podziel:D u mnie też z formą zawsze było super,a teraz mam 2 na niskim poziomie,ale takich ich kupiłem więc potrzebują troszkę czasu:)

1. czas
2. trening
3. gra

a dokladnie ? :>

1. czas w druzynie ?
2. odpowiedni trening ?
3. czy gra na meczu ?

:>

u mnie mój napad pierwszy raz odkąd go mam(jakieś 15 tygodni) ma dostateczna formę:D oby już tylko w górę...czerwoną w niedziele dostał i wczoraj go ominąl piękny mecz w PP i chyba go to zmotywowało:P

dokładnie - kilka miechów w drużynie, musi jakiś trening dostawać, musi grać

dobrze wiedziec :) niestety sklad ustabilizuje dopiero pod konies sezonu takze spadki formy beda :(

hmm, u mnie najniższą formę maj 3 zawodników, którzy są najkrócej w drużynie i nie grają regularnie.... coś w tym jest.

Ci ci grają i trenują regularnie mają bardzo wysokie formy

No w większości przypadków tak jest,nawet u mnie,ale ja mam np zawodnika który gra u mnie od maja i cały czas max słaba forma,a jest młody i non stop zalicza treningi...

Ale napewno gra,trening i czas dużo dają w formie

jak nie dasz odpoczac to forma poleci w dol. musi miec zawodnik przerwe

a n oto też fakt,dam odpocząć temu mojemu i zobaczymy co będzie...

U mnie dzisiaj napad pierwszy raz od początku w klubie ma dostateczną formę,a to dlatego że niezagral wczoraj w PP za czerwoną kartkę

Adnotacja do wpływu treningu kondycji i czasu gry w druzynie od formy:

Jeden z moich graczy, których mam od poczatku przygody z Sok. miał przez pierwsze 3 sezony formę oscylującaą w grnicach olcha-boski, między 3 a 4 sezonem trening kondycji przez 3 tyg. i następny sezon nie przekroczył dobrej, na poczatku tego sezonu trening kondycji i po raz kolejny forma automatycznie rośnie. Aha= przez cały czas miał świetną- nigdy nie spadła!
Wynika z tego, że trening kondycji wcale nie musi obnizac formy gdy u zawodnika jest on na maxa.

A co do ogrania w zespole to jest wg mnie bezsens, nie raz forma skakała do góry u nieogranego kopacza...

A co do ogrania w zespole to jest wg mnie bezsens, nie raz forma skakała do góry u nieogranego kopacza...

Może wpływ miał na to inny czynnik np zawodnik zaaklimatyzował się w drużynie,grał na ulubionej pozycji,był oszczędzany(odpoczywał) trening itp...

no właśnie wyjątki potwierdzają regułe, która jest na tyle skomplikowana ,że nie można dać jednoznacznej odpowiedzi, ale kilka powodów jest i można kombinować, wtedy twój gracz z niska formą na któryś zareaguje:)

ja dodam od siebie,że polecenia z jakimi zagra w meczu też testuję z dobrym skutkiem, tak wyciagnąłem już paru opornych w formie jak już nic nie skutkowało

Tak to prawda tylko trening moze mu nie byc potrzebny i wtedy forma spada!To prawda z tym trenowaniem kondychy przez swietnych forma im spada doswiadczyłem tego tydzien temu. ;]
(editado)