Asunto: Liga Mistrzów

vs Wisła Puławy; 4:13 in shots. 73.9 vs 79.4

obiously, lucky :P

vs Pomioty Szatana; 12:6 in shots. 76.1 vs 71.6

lol - GK injury ['6th minute] + 4 [!] red cards for Pomioty ['12, '27, '52, '81]. Still, with 9 man Pomioty were leading till 3rd red card 1:0

even more lucky + Pomioty's manager was already blocked from what I remember...but I'm not sure about this

vs FC Chełmek; 10:6 in shots. 72.8 vs 73.1

injury for Chełmek's striker = he used a very weak ATT [51 rating] for whole second half. but it's his fault for not having a proper reserve striker, so deserved victory

vs Marko Team, 3:14 in shots. 71.9 vs 72.7

'60 red for Marko, '64 and '85 red card for you

it was 3:0 before the first red, so deserve loss I guess

So...4 games, 1 deserved win, 1 deserved loss, 2 lucky wins...:P
(editado)
(editado)

Wisła Puławy nie Piławy ;p

oj wiem, 'i' obok 'o' jest i sie zle kliknelo:)

no ;p poza tym nie mam zastrzeżeń ;)

I play two time in semi-final without half of my team....against berlin squad I had 15 players on roster and 4 was unavailable (red card and big injury) and 4 was on 2-6 days injuries and against team red card I think I had 5 out first 11 players out for that semifinal game, so I would say luck was on my side in games against gaudin (cause he missed 4,5 players on that game) and game against Poionty Szatana game that happened once in sokker lifetime....it just goes the way that I had luck against polish teams and I was unlucky against some other teams

So this 4 games is just statistic and for good statistic you need much more games, so in next 10 seasons I hope I will play 6 more games against polish teams and after 10 games with polish champion if I will still have positive score than we can say it isn't only luck :))

But main thing is that I think I have team to fight against best polish teams....fro example last game against Wisla was lucky, but I had 2 injuries on my defenders and I had big problem, cause if I play 442 I will have only 4 defenders and one is unearthly in pace and one is low TD (bought before this game), so this wasn't option and I decide to play with 5 defs.....with only one injured def I could make mark of 76 and play another tactic with shoots something like 7:10, which would be close game, which is pretty good against one of top 3 polish team in this moment

We can't know, but I think I could fight for position 1-4 in polish first division this season if I could play it

Masz bujną wyobraźnie chłopie :)

I translate what ethanol said:

You have a vivid imagination man :)

noone says your lucky, or at least noone should day you were ONLY lucky. Having weaker opponents in league requires less from ypu to evolve your tactical skill as well as strenght of team - you dont realy need them to win your country leagu. so the more praise for you for having good results and good luck winning CL!

Kuksa po raz 6 w półfinale, absolutny rekord :> wiem wiem znawcy, fachowcy, doświadczeni gracze - to tylko fuksy, farty, lepsze sznurówki, handicapy, słaba liga coś jeszcze? Aha, kartki, kontuzje, pogoda, kuźwa - on chyba namaszczony przez wszechmogącego (i tu mój wiersz jako żem poetą zacnym!)

"Litwo! Ojczyzno moja..." Nie, to nie ten, dajta mi chwilę...

"Kukso! Zmoro Ty moja! Ty jesteś jak choroba.
Ile Cię trzeba cenić, ten tylko się dowie
Kto baty z Tobą zaliczył. Dziś fuksy Twe w całej ozdobie
Widzę i opisuję, bo zazdroszczę ja Tobie.

Kukso farciarzu, co wyniku bronisz niczym Częstochowy
I bój poświęcasz jednej Bramie! Ty, co honor fuksiarzy
ochraniasz w imię mitycznego handicapu!
Jak mnie nooba do zdrowia powróciłeś cudem
(Gdy od wszystkich w grze ruchanych pod Twoję opiekę
Ofiarowany, martwą podniosłem powiekę
I zaraz mogłem fuksić, niczym Ty na pełnym biegu
za losowość silnika - dziękuję Ci gregu),

Tak powróciłeś cudem na podium CC łono.
Tymczasem przenoś moję animację utęsknioną
Do tych pagórków na Twej murawie, do tych kartek czerwonych,
Szeroko nad stadionem Kondori rozciągnionych;
Do tych kontuzji malowanych czerwienią plastrów rozmaitem,
Wyzłacanych żółtkami, posrebrzanych do dupy formami;
Gdzie nadboski strijker, gra jak kaleka cała,
Gdzie cudowny bramkarz broni niczym pała,
A wszystko fuksiarzu zawdzięczasz swej tajemnej wiedzy
Gregu, spraw by moje patałachy również grały jak na miedzy!"

Myslisz ze np. taki gudin by tam nie zagral jeszcze kilka razy gdyby mogl w spokoju nabijac kase w lidze?? Przeciez tylko z tego powodu sie rozsprzedal

Nie twierdzę żeby nie zagrał, Gaudin miał świetny team, ale zagrał jeszcze te kilka razy? Nie, więc jaki sens ma takie gdybanie? Liczą się fakty, a fakty są takie ze kuksa był tylko dwa razy mniej w półfinałach niż wszystkie Polskie ekipy do kupy wzięte.

hmmm a nie mial tyle samo szans co polskie ekipy?? przeciez tam nikt mu nie podskoczy

Na pewno nie, z reguły w CC startują po dwie ekipy z Polski, a on jeden - rachunek prosty.

No akurat tak co 2 sezony są 2 polskie ekipy a tak to też często jedna:) Wiadomo ma wyniki ale nie można tez byc ślepym na argumenty, które tu są przytaczane. jest róznica jak polski klub musi wystawiać totalne podstawy w lidze, do tego tez kilku podstawowych grajków w meczach PP a zespołem który może sie koncentrować tylko na meczach w CC.

świetne, przetłumacz na angielski i mu wyślij. Jak będę miał jutro trochę czasu to sam spróbuję przetłumaczyć.

moim zdaniem on to wygra w tym sezonie :)