Asunto: Liga Mistrzów

Hmm tyle mnie znacie i nie wiecie, ze sie nabijam? Tak samo jak po ostatnim meczu moim z Luczkisem - przeciez polewke miauem ostra:> Nie chodzi o wynik, wywyzszanie sie, blablabla, ale po prostu o dobra zabawe:> Podkrecam czasem na forum, dla zabawy, dla yay, alenigdy sie nie wywyzszam i nie mowie, jaki to ja jestem pewniak.

Tak samo z 'zemsta szydercy':> A Brzydala - lubie podkrecac:> Tak samo bylo na zywo, jak sie spotkalismy w hmm piatke (ja, Kris, Luczkis, Strus, Brzydal) - tez ostra polewka byla:> To tylko gra:>

w skrócie - jakoś nie dajesz po sobie tego poznać, że dla Ciebie to "tylko" gra ;)

Tak? To looknij w moje transfery - opuscilem sie ostatnio strasznie, bo nie chce misie TL przegladac:P Ale teraz pora zaczac w koncu:>

tia. rownie dobrze ja moge nawyzywac swojego przeciwnika od dyndanych farciarzy, zjechac po enginie...a potem nastepnego dnia[albo po zejsciu bana :P] napisac ze sie nabijalem i tak naprawde to zarty byly :>

jak zartujesz to robisz w 99.9% przypadkow ':>', a za wiele tego dzisiaj po meczu nie widzialem ;p

po kazdym wygranym meczu z petridesem sie z niego smiejesz

Eee, bez przesady. To sa tylko prowokacje przeciez :P

Tymbardziej, ze watpie aby to w najdrobniejszym szczegole petridesa dotknelo.. raczej zlewa to i czeka na okazje aby posmiac sie z Benego. :p

W poscie ostatnim - 4 naliczylem:P a to tylko dlatego tak malo, bo zdania byly dlugie:>

hmm tak szczerze - czy porazka dzis mnie ruszyla? Tak, troche - spodziewalem sie wygranej. Ale z drugiej strony (tak jak pisalem przed sezonem) - LM pokrzyzowalo mi plany, bo planowalem sie odmlodzic, a przez LM - nie moglem. Teraz moge (w sumie juz to troche robie).

Ten sezon i nastepny - stracone, ale kolejny - pewnie powalcze znow o cos. :> :> :>
:> styka?:>

tylko z jednej strony to jest głupie, oceniać kogoś humor po emotikonach, które używa ;p
ja raz przestałem wstawiać na forum federki i od razu do mnie pisali, żebym wyluzował :p

jak zartujesz to robisz w 99.9% przypadkow ':>', a za wiele tego dzisiaj po meczu nie widzialem ;p

:D

Hmm tyle mnie znacie i nie wiecie, ze sie nabijam? Tak samo jak po ostatnim meczu moim z Luczkisem - przeciez polewke miauem ostra:> Nie chodzi o wynik, wywyzszanie sie, blablabla, ale po prostu o dobra zabawe:> Podkrecam czasem na forum, dla zabawy, dla yay, alenigdy sie nie wywyzszam i nie mowie, jaki to ja jestem pewniak.

no to w takim razie nie rozumiem czemu się do licha na mnie tak oburzułeś, skoro zrobiłem dokładnie to samo co TY zawsze robisz??

i też mogę napisać:
A Benego - lubie podkrecac:> To tylko gra:>

Oj ten wątek robi się coraz bardzie nie ciekawy ^^

styka nie styka, przez pierwsze posty po meczu nie bylo ani jednego ':>' :>

@Versacze
no ale taka prawda jest, kazda osobe z forum mozna wyczuc jak sie pare razy poczyta jej posty ;p

ja po jakims czasie np wiedzialem jak TH zakonczy swojego posty w momencie kiedy zaczynalem go czytac :p

hmm nie uraz sie, ale nawet po grze/forum mozna poznac charakter kogos i jego cechy. Np Tobie kompletnie nie ufam i Twoje wypowiedzi - traktuje inaczej. Ty i pare innych osob jest przerwotnych - jeslibym wygral - tez by byla krytyka (za malo wygralem, gralem z cieniakiem, farta miauem) - jak przegralem - to samo.

Nie chce misie dyskutowac z Toba, bo to i tak do niczego nie doprowadzi, ale swoje zdanie na Twoj, i paru innych osob, temat - mam.

Pofko:>

@ Borek - wrzuc w text powyzej z 10 ';>' ok? aby nie bylo:>

ja po jakims czasie np wiedzialem jak TH zakonczy swojego posty w momencie kiedy zaczynalem go czytac :p

Tia, tak samo jak usmieszek JD, co?:>

zaraz Geston wpadnie i pobanuje xD

albo maureen :D

@borkos
no to jest w sumie racja:P jak ktoś nie pisze "buziek" to mi jest ciężko wykryć w pierwszych kilku wiadomościach jaki ma humor ;>
(editado)

yhy ;]

Niee . . Aż Tak źle nie jest na razie