Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Asunto: Byli staffowicze

2010-07-03 12:31:35
Ogólnie pamiętam (choć tylko 4 lata z SK;P) Jak o Beny'm powstawały tematy ("Beny jak Chuck Norris" itp.),
a jego "..." budziły kontrowersje większe niż gdyby Rydzyk zapinał Ibisza podczas koncertu "Podaruj dziecią słońce" .

Wkońcu tylko Beny potrafi podnieść krzesełko, na którym siedzi ;))
(editado)
2010-07-06 13:22:41
No, to jezeli juz tak wspominasz, to rzeczywiscie, Jack byl wyjatkowa postacia w staffie.

Czy Jack Daniels to Papcio Daniels? Miałem okazję poznać go, podobnie jak całą rzeszę sokkerowiczów na zlocie w Krakowie w 2007 roku (chyba). Wracałem akurat z Wawy i w warsie, przy piwie (był cholerny gorąc) spotkałem 3 graczy, jednym z nich był JaworLegia. Okazało się że jadą na zlot jakiegoś sokkera - grywałem w młodości w managery, więc włączyła mi się nostalgia, a że lubię zloty i popijawy;), a chłopaki nie znali Krakowa, dołączyłem do nich. Pamiętam, że zlot odbywał się w mieszkaniu Strusia, pojawili się Krikos, Luczkis, Borkos, Raul - chyba sami staffowicze. Piliśmy drinki o nazwie 'kalinka', a ok. 6 nad ranem odholowałem ekipę ze stolicy do jednego z akademików AGH, gdzie mieli zaklepany nocleg.

Wtedy jeszcze na sokkerze byłem "łazar80" - tak na szybko wymyśliłem jakąś ksywę związaną z futbolem, żeby ściemnić, że mam drużynę w A-klasie i mogę być pełnoprawnym zlotowiczem. A drużynę zakładałem na kompie Strusia, dzięki któremu po 5 minutach miałem ją już zatwierdzoną :)


ps: w zasadzie to wypowiedź bardziej pasuje do tematu "kocham zloty" :P
(editado)
Ja miałem zawsze fajny kontakt z RAMONem ;)

Do tego wspominam miło Gugusia no i JD też swój człowiek :)

Kiedyś to były czasy ahhh
2010-07-06 13:41:12
:D
a ja myslalem ze przestales grac od razu po zlocie :D
2010-07-06 13:54:12
nie, grałem cały czas, aczkolwiek po jakimś czasie założyłem nowy team pod nowym loginem:)
2010-07-06 18:20:24
hehe witam kolege z pociagu, oprocz jawora z Wawy bylem jeszcze ja i Krisu (Nastukawszy), ehh stare czasy, a akademik wypas, szczegolnie jak sie wraca o 4 nad ranem :P jeszcze raz dzieki za pomoc, pozdrawiam i byc moze do zobaczenia ;p

ps. co do Pafcio vel JD, jakies 3 tyg temu gralem z nim w noge i nic sie nie zmienil... tzn caly czas strzela z czuba ;p
(editado)
2010-07-06 18:25:55
loczenty:szcególnie JD był wyjątkowa postacią, z prestiżem, wzbudzał szacunek i naprawde mógł byc twarzą Staffu
hhahaa:D:D ta twarz staffu mnie rozwaliła najbardziej:D hahaha:D
ja za to pamiętam jak mi na prima aprilis wszystko pozmieniał na koncie:P gdzieś print screena powinnam mieć:P
2010-07-06 18:50:32
witam, witam :)

tak mnie wciągnęliście w sokkera, że do dzisiaj zostałem :)

jeśli kiedyś jakiś zlot w Krakowie znowu się przydarzy, to oczywiście nie mówię nie ;)
2010-07-07 06:39:04
to do zlotowego tematu zapraszam ;)
cos się wymyśli :>
2013-01-16 17:38:15
To może wykop ?

Ja osobiście lubiłem Skippi'ego, poza tym, TAMTEN staff jakiś taki był bardziej 'do ludzi', tłumaczyli, pomagali, nie ukrywali jak teraz, ale ludzie jak i czasy się zmieniają.
2013-01-16 18:02:51
Miocen byl spoko :) zawsze mozna bylo z nim "normalnie" popisac
(editado)
2013-01-16 19:51:37
najlepszym modem był Srajek, szkoda, że jego musieli wykluczyć
2013-01-16 19:54:01
on byłby najlepszym adminem - idealny do spraw nowych kont ;d
2013-01-16 19:58:16
no najlepszy staffowicz. Ale oczywiscie nie dali mu pracować jak chciał, a do tego jeszcze się jego pozbyli
2013-01-16 20:02:01
taaa - a jeszcze teraz zrobili go mroczną postacią sokkera. Zapomnieli już jak był jednym z nich..
2013-01-16 23:18:00
Mensaje borrado