Asunto: Silnik, kontuzje, kartki

nie wiedzialem ze 32 dni to polowa sezonu
sezon trwa 112, wiec to nawet jedna trzecia nie jest.

Jejku...tu już nie chodzi o liczby.... Tylko o sam fakt, że gra coraz częściej odbiega od rzeczywistych sytuacji...Ja naprawdę rozumiem,że kontuzje się zdarzają.... Ale nie tyle !! Tutaj chodzi o częstość kontuzji....

Zresztą jak przeszukałem forum , to znalazłem kilka takich wątków jak ten , dotyczących zbyt dużej zdarzalności (niech żyje słowotwórstwo) absencji w sezonie.

Ps: Dzięki Bardzie za wsparcie :)

Ps2: Co do kontuzji zawodników w ligach rzeczywistych. Faktycznie taki Rosicky miał często kontuzje , ale to jest już związane z ludzkim organizmem... chyba bardziej sprawiedliwe by było, gdyby jeden zawodnik miał kontuzje po kontuzji, (w końcu organizm nie wytrzymuje dużych obciążeń sportu),co pewnie mocno odbiłoby się kadrowo na zespołach ,ale wiadomo,zawsze mogę się pozbyć zawodnika podatnego na kontuzje (i na przykład w innym klubie odnajdzie formę, lepszych lekarzy). A skoro ja mam kontuzje non stop, co rusz inny zawodnik, to nie wymienię całego składu, bo zawodnicy nie tracą ani na formie ani na umiejętnościach.
(editado)

co tu sie dziwić że narzekasz jak masz 13 zawodników w składzie i jak ktos wypada tu nie masz kim go zastąpic,jak ktoś jest dobrze zorganizowany kadrowo tu mu te kontuzje aż tak nie przeszkadzają,a gra jest bardzo realistycznie zrobiona pod względem kontuzji,jeden ma pecha drugi ma wiecej szcześcia i tak samo jest w rzeczywistej piłce,kluby czasami mają cały sezon szpital i wypadają najlepsi piłkarze

"zasami mają cały sezon szpital i wypadają najlepsi piłkarze"
Właśnie to słowo "czasami" w przypadku naszego sokkera się nie sprawdza. Tu powinieneś napisać "notorycznie" .

CZekam dalj aż ktoś mi wskaże klub spełniający kryteria o których wczesniej wspomniałem.

no bo ty widzisz na forum tylko skargi,bo nikt nie pisze na forum, u mnie w porządku nie mam kontuzji może niech coś z tym zrobią bo to nierealistyczne że mam je tak rzadko :)
(editado)

niestety to tylko gra oparta na silniku wymyślonym przez człowieka
u mnie podobne sytuację mam mniej więcej co 3 sezon.
W tym sezonie na przykład notoryczne czerwone kartki no i przegrana w PP z drużyną starców gdzie 6 zawodników miało kondycję tragiczną. Rozklepali moich z takim polotem że zastanawiałem się po co trenuje młodzików :)

i kontuzja mogła się jeszcze zmniejszyć ; p

Ostatnio miałem fajną passę 4 pod rząd a mianowicie :

Kontuzja 25 dni podstawowego później znów 25 dni (obaj po trzydziestce)
Następnie znów 25 dni tym razem 22 latek, i znów tyle że ta miała bodajze 28 dni 23 latka.

albo wydłuzyc

no, zalezy od wieku

Mogę się dołączyć do narzekań na silnik - kontuzje Dziś kolejna już 5 kontuzja Wszystkie kontuzje co najmniej 23 dni, najczęściej 30, 31 dni. W 4 przypadkach na 5 trenowani młodzi pomocnicy:) - zresztą ten wyjątek to też młody zawodnik - napastnik który dostał kontuzję w debiucie -nie pograł nawet 10 minut:) Takie natężenie kontuzji u trenowanych graczy mocno zniechęca Silnik powinien być jednak nieco zmodyfikowany żeby nie było ich aż tyle lub też nie były one aż tak długie...

dzisiaj w mojej lidze 11 zawodników kontuzjowanych :->
W mojej drużynie trójka

Ogólnie w tym momencie mam aż pięciu zawodników kontuzjowanych - może jakieś podkręcenie silnika jeśli chodzi o częstotliwość kontuzji nastąpiło? ;)
Ale to raczej jest zwykły pech :-]

Mam pytanie czy zawodnik z kontuzją (8dni) zaliczy trening?

nie

ale dzisiaj w czasie meczu dostał kontuzje i dokończył go.

zycie nawet jak by mial 7 dni to nie zaliczy - tylko lekki uraz