Asunto: W jakim miejscu jest sokker?

nie mowie ze gra jest feeeee, chce tylko zeby wiecej ludzi w nia gralo... i nie gram za free bo kupuje plusa ;p

Restart serwera nie ma sensu, jak już to otwarcie czegoś nowego, ale czy to ma sens? Ja założyłbym konto, gdyby wystartowała powiedzmy technicznie "serwerV2", jednak trzeba brać pod uwagę, że nie każdy by to zrobił. Czy aby taka inwestycja byłaby opłacalna? Restart spowodowałby falę odejść. Nie po to siedzę, tu z 7 rok, żeby te ciężko uzbierane prawie 400 mln stracić.

Sama nacisk na reklamę, no nie wiadomo jak to jest, mała reklama może nic nie dać, a być kosztowna, a na wielka właścicieli nie stać / jest za dużą inwestycją.

Tańszy plus też nie musi dawać większych wpływów, a tym bardziej zysków.

aro to nie bylo typowo do ciebie ale do ogolu ;)

Ja na reset serwera też bym się nie zgodził, ale może ktoś tak. Co do promo, to odezwijcie się na priv, bo mam ciekawą propozycję :P

i mogę machnąć ją za free :)

spoko ;)

Jak już jesteście przy marketingu i rzeczom, które miałyby przyciągnąć graczy...

1. Po pierwsze trzeba się zastanowić dlaczego gra straciła 60% graczy. Coś musi być przyczyną, bo to nie jest marginalna liczba.
2. Poluzowałbym zasady panujące na forach. Rozumiem, że moderacja ma zacięcie do pracy w straży miejskiej, która karze babcie sprzedające kwiaty, ale mnie to mocno zniechęciło 8lat temu. Czemu nie można reklamować swoich graczy? Fora to coś co spaja społeczność i trzeba je docenić, a nie zwalczać wszelką dyskusję jak na elektroda.pl
3. Parę lat temu nie było tak rozbudowanej sceny 'mobilnej'. Android to za mało, bo jest tam za duża konkurencja. Trzeba pomyśleć o apkach na iOS i WP.
4. Reklama nie powinna ograniczać się do Polski, bo gdybym zaczął grać jako np. Niemiec to bolałoby mnie, że moja scena jest taka mała, a większość graczy reprezentuje jeden naród.
5. Można wiele pisać i wymyślać, ale... Najważniejsza jest chęć po stronie twórców. Nie wiem jak teraz, ale te 8 lat temu nie dało się z nimi skontaktować/ nie było z nimi żadnej dyskusji. Społeczność ma wtedy wrażenie, że twórcy mają ich w de :/
(editado)

niestety, to nie wrażenie ... ;p

Ad 1.
Powstało dużo nowych managerów i gier online. Młodzież porozkładała się się pomiędzy te wszystkie projekty, a że starzy gracze co jakiś odchodzą to bilans jest ujemny. I niestety ~90% osób jak zaczyna gdzieś grę, nie patrzy ani na ciekawy system treningowy, ani wizualizację meczów, tylko na opakowanie. Tutaj niestety SK nigdy nie brylował i już zapewne nie będzie. Sam zresztą mam załadowaną starą skórkę, bo ta nowa w ogóle mi nie leży.

Ad 2.
Fakt, mocny reżim na forach zniechęca, zwłaszcza tych najmłodszych graczy. Aczkolwiek bardzo mało teraz piszę, więc ciężko mi się tutaj wypowiadać.

Ad 3.
Zgadza się, ale jednak ludzie zaczęli masowo odchodzić nie od wersji mobilnych, a komputerowych, więc niewiele by to raczej zmieniło.

Ad 4.
Główny gwóźdź do trumny. Bardzo słaba promocja zagranicą w okresie kiedy SK się rozwijał i był na fali sprawiła, że stał się produktem regionalnym. Ba, reklama w Polsce też kulała, a naprawdę przy odrobinie zaangażowania można było to ZA DARMO rozpowszechnić w wielu różnych miejscach i ściągnąć kolejne dziesiątki tysięcy graczy.

Ad 5.
Zgadza się. Brak dialogu i rozwiązywania rozmaitych problemów utwierdza użytkowników, że są niepotrzebni i odchodzą. Smutne, ale prawdziwe.

Podsumowując Sokker to taka nasza niewykorzystana szansa, aby stworzyć z niego ceniony ogólnoświatowy produkt. Boom na te wszystkie internetowe managery niestety już minął, więc nie ma się co nastawiać, iż ta tendencja nagle się odwróci. Natomiast wprowadzenie takich "urozmaiceń" jak oczekiwanie 5 minut na mecz, utwierdza tylko w przekonaniu, że właściciele nie chcą ruszyć już tej gry do przody, a wydoić z niej ostatnie grosze zanim całkiem upadnie.

moim zdaniem głównym problemem jest fakt, że ta gra nie jest dla przeciętnego użytkownika internetu, wymaga cierpliwości, analitycznego myślenia, planowania kilka miesięcy do przodu a przeciętny nowy użytkownik załamuje się jak przegra jeden mecz, osiąga bankructwo po kilku dniach lub w najlepszym wypadku tygodniach lub stosuje złą taktykę rozwoju klubu,

kiedyś próbowałem pomagać osobom które zadawały pytania na forum i często załamywałem się, bo niektórzy nie rozumieli nawet o czym mówię, np. próbowałem jakiś czas przetłumaczyć pewnej osobie, że lepiej jest jak trenując młodych spadnie raz ligę niżej i później awansuje o dwie do góry niż odwrotnie, kupi starych awansuje raz w górę i później dwa razy w dół, żadne tłumaczenia nie dochodziły do tej osoby więc dałem sobie spokój

wydaje mi się, że coraz trudniej jest znaleźć wśród młodych ludzi o osoby których zainteresuje tego typu rozrywka i przy tym będą na tyle ogarnięte żeby poradzić sobie z tą grą,

Prostym zabiegiem zwiększającym dochody była by dodatkowa opcja plusa,a mianowicie wykupienie plusa dodawało by do sztabu szkoleniowego darmowego trenera.Jego poziom zależał by od tego jakiego plusa wykupimy, albo by był jeden poziom, nieziemski.

Naprawdę lubisz P2W?

...i w ten sposób stracilibyśmy jeden z największych pozytywów tej gry.

ja i myślę wielu innych skończy grę w momencie kiedy plus będzie dawał jakieś miarodajne korzyści,

A widzisz, o tym aspekcie nie pomyślałem. Młodzież coraz mniej rozgarnięta to i z analitycznym myśleniem ma problemy. Po części przekłada się to jednak na to co napisałem w pierwszym punkcie. Dużo osób przerzuciło się na prostsze gry, gdzie zamiast planowania wystarczy siedzieć po 10h dziennie i jakieś efekty się wtedy ma ;)

No właśnie siedzieć i naparzać - a w tej grze się nie da ponaparzać (no chyba że na forum :D).