Asunto: Puchar Polski

W sumie to chyba bylem ciut lepszy.. i gdyby nie jeden strzal Karmela po ktorym pilka stanela na lini bramkowej to ze stwierdzeniem "farciaz" bym sie zupelnie nie zgodzil :)
A karne.. wiadomo - rzut moneta ;)

ano fakt..jak było 0:3 do przerwy to juz myślałem ze po meczu :]

a tu taka niespodzianka..philp to pewnie zawału dostał ;)

Gratulacje dla finalistow.
Ciekawie sie zapowiada przyszla sroda.

e tam jak mnie tam nie ma to nie ejst ciekawie;-)

i w przyszla srode kazdy bedzie mogl zobaczyc final PP??:)

Pewnie tak. :)

Fajnie:)

Zawalu nie dostałem:)- chodz przyznam że było ciekawie.
Poprostu gra sie do końca:) - i mimo przegranej pierwszej polowie to odrobilem straty z czego sie ciesze. Bo chyba minimalnie byłem lepszy:)

hmm..chyba tak ;)

wygladało to dziwnie Ty cisnełeś damiana a on..bramki strzelał :)

Byles lepszy :p ale w pierwszej polowie bylem wkurzony bo powinienes chociaz jedna bramke strzelić :p Ale Zato druga polowa byla fajna GrAtY!!!

tez sadze ze w pierwszej polowie powinnem był coś strzelic. Ale najwazniejsze ze w Ii polowie sie udalo je strzelac:)

będą mogli oglądać wszyscy finał PP?
(editado)

tak

fajnie:D

Ja tam wiem czy fajnie.. bez Zolkiewskiego nie bedzie czego jutro ogladac.. :> Moze i dobrze ze nie obejze mecza live :P

zbycz pesymistyczny masz nastroj. I nawet bez niego jestes faworytem. Ale ja skory latwo nie sprzedam i bede walczyl do konca o wygrana w środe