Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: Puchar Polski
Coś z Pucharu Polski i ja się pytam, jak drużyna, która w całym meczu (plus dogrywka) nie oddała ANI JEDNEGO strzału wygrywa mecz 3:2???
Reprezentacja Macca - (L) 3:2
45% Posiadanie 55%
65% Gra na połowie 35%
0 Strzały 14
44.2 Średnia ocen 60.1
przeciętne Strzały bardzo dobre
dostateczne Podania celujące
bardzo dobra Obrona bardzo dobra
Przegrałem w rzutach karnych, jednak statystyki są nieubłagane. Powinienem spokojnie wygrać ten mecz i przygotowywać się do kolejnego starcia. Tymczasem w środy, pozostają już tylko towarzyskie...
(editado)
Reprezentacja Macca - (L) 3:2
45% Posiadanie 55%
65% Gra na połowie 35%
0 Strzały 14
44.2 Średnia ocen 60.1
przeciętne Strzały bardzo dobre
dostateczne Podania celujące
bardzo dobra Obrona bardzo dobra
Przegrałem w rzutach karnych, jednak statystyki są nieubłagane. Powinienem spokojnie wygrać ten mecz i przygotowywać się do kolejnego starcia. Tymczasem w środy, pozostają już tylko towarzyskie...
(editado)
zdzichu1 [del] para
bizon
jak drużyna, która w całym meczu (plus dogrywka) nie oddała ANI JEDNEGO strzału wygrywa mecz 3:2???
mylisz się... oddała 3 celne strzały w karnych:P
widziałem już takie staty gdzie ktoś wygrał np:2:0 oddając tylko 1 lub zero strzałów, ale tu w grę wchodził samobój
więc to wiele tłumaczy:-)hehe
mylisz się... oddała 3 celne strzały w karnych:P
widziałem już takie staty gdzie ktoś wygrał np:2:0 oddając tylko 1 lub zero strzałów, ale tu w grę wchodził samobój
więc to wiele tłumaczy:-)hehe
bizon para
zdzichu1 [del]
Gdyby (jak ja nie lubię tego słowa) statystyki były dokładnie odwrotne na korzyść mojego przeciwnika (z wyjątkiem wyniku), to nawet bym się ucieszył, że tak minimalnie przegrałem. Ba! Ucieszyłbym się z tych dwóch zdobytych bramek, zważając, że w całych 120 minutach nie oddałem ani jednego strzału. Tymczasem, to mój zespół atakował, strzelał, świetnie się bronił (nie pozwolił w końcu oddać nawet jednego strzału przeciwnikowi przez 120 minut) a na koniec... przegrał. Sokker to jednak inny stan umysłu...
zdzichu1 [del] para
bizon
Sokker to jednak inny stan umysłu...
i tu z tobą zgadzam się w 100%
i tu z tobą zgadzam się w 100%
A ja sie zgadzam, jezeli rozszezymy to stwierdzenie na pilke i wszystko co z nia zwiazane. Na prawdziwych murawaxh tez dochodzi do podpbnych ewenementow. Tym razem strasznie pechowo przegrales, innym wygrasz. To w gruncie rzeczy piekne, ze niczego nie mozna byc pewnym
jannoid para
Jiler [del]
Super się ułożyło :D Na początek karny (na szczęście obroniony), chwilę później strata bramki, a ostatecznie udało się wygrać i jest kolejna runda
http://sokker.org/comment/matchID/36004523
http://sokker.org/comment/matchID/36004523
U mnie całkiem do dup...dominowałem w całym meczu 5 setek 2 karne...gość wyszedł w 9 I dostał czerwo...strzały 15 do 4...wynik 2 do 1 w plecy...
u mnie 1:1 w regulaminowym i po dogrywce, a po karnych, uwaga - 2:1 ^^
DWAJ GE-NIU-SZE! Ianis Ciubotariu, jak na nadboskiego bramkarza przystało, wybronił wszystko co się dało, nawet w nieprawdopodobnych sytuacjach. A jak nie wybronił - słupki i poprzeczka przyciągały piłkę.
Z kolei Bartolomej Gerek mając 3 sytuacje sam na sam, dwie zamienił na bramki. I tak oto cudem wskoczyłem do 7. rundy PP bez dogrywki:
http://sokker.org/comment/matchID/36010904
Z kolei Bartolomej Gerek mając 3 sytuacje sam na sam, dwie zamienił na bramki. I tak oto cudem wskoczyłem do 7. rundy PP bez dogrywki:
http://sokker.org/comment/matchID/36010904
W tym tygodniu wyniki był dużo bardziej sprawiedliwy, ale i tak cieszy. Udało się więc wyrównać historyczne osiągnięcie - dojść do 8. rundy PP.
http://sokker.org/comment/matchID/36017098
http://sokker.org/comment/matchID/36017098