Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: Puchar Polski
Lukhasz [del] para
Suchy [del]
Skille Slawoszewskiego po finale beda opublikowane publicznie, czy na sk-maila? Bo ja tez baaardzo chetnie bym go zobaczyl :)
Jak na sk-maila to oczywiscie cicho-sza i ja nic nie wiem :)
Jak na sk-maila to oczywiscie cicho-sza i ja nic nie wiem :)
Wielkie zwyciestwo nad DT ;)
Nad kim ? nad czym ? - przepraszam,ale widzę ,że macie panowie ogromny problem.
To się nazywa fobia i podlega leczeniu - w drastyczniejszych przypadkach nawet w szpitalu psychiatrycznym.
Nad kim ? nad czym ? - przepraszam,ale widzę ,że macie panowie ogromny problem.
To się nazywa fobia i podlega leczeniu - w drastyczniejszych przypadkach nawet w szpitalu psychiatrycznym.
dla finalistów wielkie gratulacje.
Niezmiernie się cieszę ,że finał tak będzie wyglądał.
Niezmiernie się cieszę ,że finał tak będzie wyglądał.
Suchy [del] para
Lukhasz [del]
oczywiscie nie bede upublicznione bo nie widze w ogole sensu takiego postepowania.
Skille moga ewentualnie byc presylane na maila oczywiscie z zachowaniem tajnosci tych informacji:)
Skille moga ewentualnie byc presylane na maila oczywiscie z zachowaniem tajnosci tych informacji:)
Bacens [del] para
Suchy [del]
Jeszcze raz wielkie graty za tak przekonujace zwyciestwo
:) Teraz tylko powtorzyc wynik za tydzien i bedziemy mieli co opijac :D
Moi zawodnicy generalnie wypalili sie w meczu z Dzialkami - w koncu mecz sezonu moze byc tylko jeden. Brak Blaszczyka byl bardzo widoczny, a roszady w skladzie generalnie nie trafione, po za tym Slawoszewski mial swoj dzien i w pojedynke wygral mecz :) (oczywiscie nie ujmujac niz pozostalym zawodnikom)
Podsumowujac moj udzial w PP, zaszedlem dalej niz oczekiwalem ( niz ktokolwiek sie spodziewal), de facto powinienem odpasc juz z Wladcami Polnocy, ale tak sie nie stalo - wiec mozna byc tylko zadowolonym - za rok powroce z jeszcze mocniejszym teamem..oj bedzie sie dzialo...
Pozdrawiam wszystkich :)
edit: nie wazne :P
(editado)
:) Teraz tylko powtorzyc wynik za tydzien i bedziemy mieli co opijac :D
Moi zawodnicy generalnie wypalili sie w meczu z Dzialkami - w koncu mecz sezonu moze byc tylko jeden. Brak Blaszczyka byl bardzo widoczny, a roszady w skladzie generalnie nie trafione, po za tym Slawoszewski mial swoj dzien i w pojedynke wygral mecz :) (oczywiscie nie ujmujac niz pozostalym zawodnikom)
Podsumowujac moj udzial w PP, zaszedlem dalej niz oczekiwalem ( niz ktokolwiek sie spodziewal), de facto powinienem odpasc juz z Wladcami Polnocy, ale tak sie nie stalo - wiec mozna byc tylko zadowolonym - za rok powroce z jeszcze mocniejszym teamem..oj bedzie sie dzialo...
Pozdrawiam wszystkich :)
edit: nie wazne :P
(editado)
ja wróce ze słabszym, ale skuteczniejszym :-]
frankus para
Skippi [del]
a ja wroce z nowa taktytka co wszystkich rozwali ...
ze smiechu :P
ze smiechu :P
mało tego :p ja zamierzam aż do II albo (olaboga!!) III rundy dojść ;)
//serio :)
//serio :)
Spodobał mi się komentarz z tego meczu:
23 minuta..
Kisielius, szybki wyrzut z autu. Do piłki dochodzi Rupala. Rupala dogrywa wysokim lobem. Piłkę przejmuje Oziewicz. Oziewicz wykonuje strzał. Piłka odbija się od poprzeczki. Olechowski rozpaczliwie próbuje złapać piłkę.
Nie mam pytań - bramkarz próbował złapać piłkę dopiero PO odbiciu od poprzeczki - wariat :)
Chyba powinna być odwrotna kolejność tych dwóch ostatnich zdań, co?
:D
23 minuta..
Kisielius, szybki wyrzut z autu. Do piłki dochodzi Rupala. Rupala dogrywa wysokim lobem. Piłkę przejmuje Oziewicz. Oziewicz wykonuje strzał. Piłka odbija się od poprzeczki. Olechowski rozpaczliwie próbuje złapać piłkę.
Nie mam pytań - bramkarz próbował złapać piłkę dopiero PO odbiciu od poprzeczki - wariat :)
Chyba powinna być odwrotna kolejność tych dwóch ostatnich zdań, co?
:D
Suchy [del] para
Pafcio [del]
tutaj w ogole nie powinna pasc bramka... Ja nie wiem jaki bramkarz na swiecie nie broni takiego lobika z 40 metrow w srodek bramki w momencie w ktorym w tej bramce sie stoi (czyli nie byl to klasyczny lob za plecy)...
Ale nie bede juz wiecej marudzil bo byloby to troche nie fair:)
Ale nie bede juz wiecej marudzil bo byloby to troche nie fair:)
Pafcio [del] para
Suchy [del]
ja też uważam, że loby są jeszcze nie dopracowane
inna sprawa, gdy bramkarz wychodzi z bramki albo lob idzie w inny róg bramki (od biedy)
ale prosto na bramkarza stojącego na linii to śmiesznie wygląda taka bramka
ja wczoraj miałem w 46 sytuację którą można jeszcze przyjąć - lob był prosto w bramkarza ale wyglądało to jakby chciał zastopować piłkę i dołem wpadła - to jeszcze rozumiem - ale górą to raczej się nie zdarza :)
inna sprawa, gdy bramkarz wychodzi z bramki albo lob idzie w inny róg bramki (od biedy)
ale prosto na bramkarza stojącego na linii to śmiesznie wygląda taka bramka
ja wczoraj miałem w 46 sytuację którą można jeszcze przyjąć - lob był prosto w bramkarza ale wyglądało to jakby chciał zastopować piłkę i dołem wpadła - to jeszcze rozumiem - ale górą to raczej się nie zdarza :)