Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: Mirek handlarz - jak zarabiać na sokkerze?
Andrew Alex para
NS
Wiem, chciałem dać jak najprostszy obraz tego, że warto inwestować w mocny sztab. Nie ma bata, żeby nie zarobić :)
Kolatka para
Andrew Alex
Ja mam 3xmag asystentów w VI lidze i tracę co tydzień 700k. Z treningu zawsze sporo zarobię, ale niekoniecznie zależy mi na optymalizowaniu zysków. Chcę po prostu żeby jak najczęściej skakali, więc inwestuję. Wiadomo, że wbicie do V ligi, to nie problem, ale wolę grać bezpieczną taksą żeby unikać kontuzji.
Czy taki magiczny sztab zdecydowanie zwiększył ilość skoków pobocznych? Przy 10 defach większość z moich adeptów ma poboczne skille najwyżej bdb-cel, niestety ilość skoków przy znakomitym sztabie i prawie maksymalnym magicznym trenerze jest mówiąc krótko niezbyt zadowalająca (chociaż bramkarzom, których miałem w poprzednim sezonie skakało wszystko poza GK aż miło :D )
Ciężko ustalić jak duży ma to wpływ. Poza tym jeszcze dochodzi do tego talent zawodnika... Jakieś znaczenie to ma i to mi wystarczy.
Dla przykładu: u 22 latka pełen skok z znakomitego na niesamowite rozgrywanie zajął "tylko" 49 tygodni. Inny 22 latek potrzebował 32 tygodnie żeby skoczyć na bardzo dobre rozgrywanie. Porównaj to sobie może ze swoimi :v
W sumie dałoby radę to ustalić, ale bym potrzebował baaardzo dużo przebiegów treningu różnych zawodników z różnymi trenerami. Potem bym potrzebował trochę czasu by napisać program, który wyznaczy przybliżony wpływ trenerów na trening bocznych skilli. No, ale nie mam chęci i czasu :P
(editado)
Dla przykładu: u 22 latka pełen skok z znakomitego na niesamowite rozgrywanie zajął "tylko" 49 tygodni. Inny 22 latek potrzebował 32 tygodnie żeby skoczyć na bardzo dobre rozgrywanie. Porównaj to sobie może ze swoimi :v
W sumie dałoby radę to ustalić, ale bym potrzebował baaardzo dużo przebiegów treningu różnych zawodników z różnymi trenerami. Potem bym potrzebował trochę czasu by napisać program, który wyznaczy przybliżony wpływ trenerów na trening bocznych skilli. No, ale nie mam chęci i czasu :P
(editado)
Jeszcze od siebie mogę dodać, że żeby tak "marnotrawić" hajs trzeba mieć już trochę kapitału i doświadczenia. Moim zdaniem najlepszym startem dla nowego byłoby wbicie V ligi (co już zrobiłeś) i wegetacja jakiś czas w środkowej części tabeli i zajęcie się treningiem. W stadion nie warto iść jak się nie idzie w wyniki. Szkółka, to loteria. Nie opłaca się ryzykować na początku.
Sztab sobie dobierz tak żeby za bardzo nie wychodzić na minus. Jak będzie -300k tygodniowo, to bez paniki, bo trochę z biletów zawsze wpadnie.
Co do samego treningu, to nie wiem jaki jest najbardziej opłacalny. Niektórzy powiedzą, że 22 zawodników pod szybkość a inni, że 6 napastników. Imo najlepiej trenować, to na co masz ochotę. Hajs zawsze będzie jeśli oczywiście nie przepłacisz za jakichś źle rokujących zawodników.
(editado)
Sztab sobie dobierz tak żeby za bardzo nie wychodzić na minus. Jak będzie -300k tygodniowo, to bez paniki, bo trochę z biletów zawsze wpadnie.
Co do samego treningu, to nie wiem jaki jest najbardziej opłacalny. Niektórzy powiedzą, że 22 zawodników pod szybkość a inni, że 6 napastników. Imo najlepiej trenować, to na co masz ochotę. Hajs zawsze będzie jeśli oczywiście nie przepłacisz za jakichś źle rokujących zawodników.
(editado)
Ozzy92 [del] para
kuqi92
doświadczenie może i mam skromne w sokkerze, ale przemyśleń sporo, a i tą garstką własnych doświadczeń się podzielę.
Na początku spisałem wątki jakie do tej pory udało się rozpoznać:
1) Trening juniorów „farma”
czynniki uzależniające zyski:
związane z zawodnikiem: Wiek juniorów, cena zakupu ,talent zawodnika
pozostałe: koszt sztabu (tym samym rozumiem tu też poziom asystentów)
Skuteczność – pewna
+200-300%
***///off-topic/// rozumiem przez to w założeniu, że np. zakładając farmę na zakup zawodników i sztab wydam 10 M
trenując cały sezon zawodników w swojej farmie jestem w stanie po sezonie osiągnąć zyski na poziomie dwu/trzykrotności tego co zainwestowałem, czyli w tym konkretnym przypadku 20-30M) ***
Szybkość zarobku – 8 - 16+ tygodni
realne zyski osiągane najwcześniej po połowie sezonu, odczuwalne zyski po sezonie (tak wiem temat rzeka – wszystko zależy… co się trenuje, jakim sztabem, ilu zawodników można trenować, jaki talent itd.)
***///off-topic/// Ciężko jest porównać farmę GK (2 zawodników, po jednej jednostce treningowej dla każdego w skali tygodnia, jeden bramkarz w lidze, jeden w towarzyskim) do farmy szybkości (trenując nawet 11 zawodników, dla każdego 2 jednostki treningowe w skali tygodnia, grając tym samym składem ligę i towarzyski mecz)***
tematy powiązane: jakie umiejętności trenować, na jakim poziomie powinien być sztab, po jakim czasie/na poziomie jakiej umiejętności sprzedać zawodnika
2) Stadion i wpływy z biletów za rozegrane mecze ligowe (i w PP) u siebie
Skuteczność - pewna
Szybkość – więcej niż 1 sezon
Kolejny niekończący się temat do rozwinięcia przez kogoś z większym doświadczeniem.
3) Szkółka juniorów
Skuteczność – ryzykowna, opłacalna w długoterminowej prespektywie
Szybkość – przynajmniej kilka tygodni
Wielokrotnie pada hasło, że szkółka to loteria i nie warto jej zakładać na początku przygody z sokkerem. Koszty utrzymania juniora, trenera na odpowiednio wysokim poziomie, długi czas oczekiwania na pierwszego sensownego wychowanka…
4) Handel zawodnikami
Metoda rzadziej opisywana choć wg mnie również interesująca
Skuteczność – (w porównaniu z w/w) niska
Szybkość – (w porównaniu z w/w) bardzo szybka
kupić zawodnika w okresie sporego nasycenia rynku daną formacją i sprzedać, gdy rynek się zmieni i wróci zapotrzebowanie.
Mam nadzieję, że do każdego z wątków podzielicie się też własnymi doświadczeniami.
A ze swojej strony kilka teorii na poparcie swoich przemyśleń:
1) trenuję bramkarzy
Wcale nie uważam, że jest to najbardziej rentowna farma (wręcz przeciwnie), jest to na swój sposób wymagająca farma – możliwość efektywnego treningu tylko dwóch bramkarzy, długi czas oczekiwania na skok – ale mi daje to sporo zabawy, a o fun przede wszystkim chodzi
2) uważam, że warto mieć stadion, który zapewni frekwencje odpowiadającą średniej frekwencji danemu poziomowi ligowemu, jednak inwestycja w stadion to kosztowna sprawa.
Rada dla nowych graczy z moich doświadczeń: grając np. w V lidze (średnia frekwencja 15-18 k widzów) mając stadion zapewniający miejsca dla 30-50% średniej frekwencji – warto podnieść ceny biletów – kibice i tak przyjdą.
Postanowiłem sobie, że kolejne modernizacje stadionu będę robił stopniowo – jak poprzednia inwestycja się zwróci. Kroczek po kroczku. Pytanie do bardziej doświadczonych – czy może warto poczekać z inwestycją w stadion i od razu przejść z tarasów / ławek na krzesełka pod dachem?
Uważam, ze (jeśli odstępy między kolejnymi modernizacjami stadionu nie są zbyt długie) opłaca się bardziej stopniowa rozbudowa stadionu.
3) Miałem szczęście (choć może i nie tylko?)
prawie od początku założenia Klubu otworzyłem szkółkę, przez długi czas głównym trenerem drużyny seniorów był dobry [7] trener z nieziemskim [16] skillem bramkarzy. A trener Juniorów był przez długi czas olśniewający [14] – teraz jest jeszcze lepiej
Dzięki temu udało się wyszkolić kilku sensownych wychowanków, którzy z nawiązką pokryli koszt szkółki.
Wbrew wszechobecnej opinii uważam, że jeśli jesteś w stanie pozwolić sobie na utrzymanie szkółki i trenerem przynajmniej znakomitym – załóż szkółkę.
4) Nie zawsze zarobisz, nie musisz też być specem w ekonomii, ale w ostatecznym rozrachunku da się wyjść z bilansem na plus dzięki tej metodzie kieszonkowego.
Klasyk – w okolicach 11-12 kolejki kupić chociaż 2-3 ‘dziadków’ (30 lat+), którzy są specami w swoim fachu i mają atrakcyjny poziom umiejętności kluczowych dla ich pozycji, dać im zagrać choćby w meczu towarzyskim by nie robili problemu z odejściem i na ostatni mecz ligowy oraz na mecze barażowe (są aż 2 szanse na sprzedaż) wystawić na listę tych dziadków.
Na jednym zawodniku straciłem 1M, na innym wyszedłem na 0, na jeszcze innym wyszedłem na +1,2M i +900k – jest ryzyko i opłaca się obserwować rynek transferowy, ale sam doświadczyłem, że i w ten sposób można dorobić.
(editado)
(editado)
Na początku spisałem wątki jakie do tej pory udało się rozpoznać:
1) Trening juniorów „farma”
czynniki uzależniające zyski:
związane z zawodnikiem: Wiek juniorów, cena zakupu ,talent zawodnika
pozostałe: koszt sztabu (tym samym rozumiem tu też poziom asystentów)
Skuteczność – pewna
+200-300%
***///off-topic/// rozumiem przez to w założeniu, że np. zakładając farmę na zakup zawodników i sztab wydam 10 M
trenując cały sezon zawodników w swojej farmie jestem w stanie po sezonie osiągnąć zyski na poziomie dwu/trzykrotności tego co zainwestowałem, czyli w tym konkretnym przypadku 20-30M) ***
Szybkość zarobku – 8 - 16+ tygodni
realne zyski osiągane najwcześniej po połowie sezonu, odczuwalne zyski po sezonie (tak wiem temat rzeka – wszystko zależy… co się trenuje, jakim sztabem, ilu zawodników można trenować, jaki talent itd.)
***///off-topic/// Ciężko jest porównać farmę GK (2 zawodników, po jednej jednostce treningowej dla każdego w skali tygodnia, jeden bramkarz w lidze, jeden w towarzyskim) do farmy szybkości (trenując nawet 11 zawodników, dla każdego 2 jednostki treningowe w skali tygodnia, grając tym samym składem ligę i towarzyski mecz)***
tematy powiązane: jakie umiejętności trenować, na jakim poziomie powinien być sztab, po jakim czasie/na poziomie jakiej umiejętności sprzedać zawodnika
2) Stadion i wpływy z biletów za rozegrane mecze ligowe (i w PP) u siebie
Skuteczność - pewna
Szybkość – więcej niż 1 sezon
Kolejny niekończący się temat do rozwinięcia przez kogoś z większym doświadczeniem.
3) Szkółka juniorów
Skuteczność – ryzykowna, opłacalna w długoterminowej prespektywie
Szybkość – przynajmniej kilka tygodni
Wielokrotnie pada hasło, że szkółka to loteria i nie warto jej zakładać na początku przygody z sokkerem. Koszty utrzymania juniora, trenera na odpowiednio wysokim poziomie, długi czas oczekiwania na pierwszego sensownego wychowanka…
4) Handel zawodnikami
Metoda rzadziej opisywana choć wg mnie również interesująca
Skuteczność – (w porównaniu z w/w) niska
Szybkość – (w porównaniu z w/w) bardzo szybka
kupić zawodnika w okresie sporego nasycenia rynku daną formacją i sprzedać, gdy rynek się zmieni i wróci zapotrzebowanie.
Mam nadzieję, że do każdego z wątków podzielicie się też własnymi doświadczeniami.
A ze swojej strony kilka teorii na poparcie swoich przemyśleń:
1) trenuję bramkarzy
Wcale nie uważam, że jest to najbardziej rentowna farma (wręcz przeciwnie), jest to na swój sposób wymagająca farma – możliwość efektywnego treningu tylko dwóch bramkarzy, długi czas oczekiwania na skok – ale mi daje to sporo zabawy, a o fun przede wszystkim chodzi
2) uważam, że warto mieć stadion, który zapewni frekwencje odpowiadającą średniej frekwencji danemu poziomowi ligowemu, jednak inwestycja w stadion to kosztowna sprawa.
Rada dla nowych graczy z moich doświadczeń: grając np. w V lidze (średnia frekwencja 15-18 k widzów) mając stadion zapewniający miejsca dla 30-50% średniej frekwencji – warto podnieść ceny biletów – kibice i tak przyjdą.
Postanowiłem sobie, że kolejne modernizacje stadionu będę robił stopniowo – jak poprzednia inwestycja się zwróci. Kroczek po kroczku. Pytanie do bardziej doświadczonych – czy może warto poczekać z inwestycją w stadion i od razu przejść z tarasów / ławek na krzesełka pod dachem?
Uważam, ze (jeśli odstępy między kolejnymi modernizacjami stadionu nie są zbyt długie) opłaca się bardziej stopniowa rozbudowa stadionu.
3) Miałem szczęście (choć może i nie tylko?)
prawie od początku założenia Klubu otworzyłem szkółkę, przez długi czas głównym trenerem drużyny seniorów był dobry [7] trener z nieziemskim [16] skillem bramkarzy. A trener Juniorów był przez długi czas olśniewający [14] – teraz jest jeszcze lepiej
Dzięki temu udało się wyszkolić kilku sensownych wychowanków, którzy z nawiązką pokryli koszt szkółki.
Wbrew wszechobecnej opinii uważam, że jeśli jesteś w stanie pozwolić sobie na utrzymanie szkółki i trenerem przynajmniej znakomitym – załóż szkółkę.
4) Nie zawsze zarobisz, nie musisz też być specem w ekonomii, ale w ostatecznym rozrachunku da się wyjść z bilansem na plus dzięki tej metodzie kieszonkowego.
Klasyk – w okolicach 11-12 kolejki kupić chociaż 2-3 ‘dziadków’ (30 lat+), którzy są specami w swoim fachu i mają atrakcyjny poziom umiejętności kluczowych dla ich pozycji, dać im zagrać choćby w meczu towarzyskim by nie robili problemu z odejściem i na ostatni mecz ligowy oraz na mecze barażowe (są aż 2 szanse na sprzedaż) wystawić na listę tych dziadków.
Na jednym zawodniku straciłem 1M, na innym wyszedłem na 0, na jeszcze innym wyszedłem na +1,2M i +900k – jest ryzyko i opłaca się obserwować rynek transferowy, ale sam doświadczyłem, że i w ten sposób można dorobić.
(editado)
(editado)
wariato [del] para
kuqi92
Ciężko powiedzieć. Wszystko w zależności od KK jaki masz :) Ale stadion rozbudowywałem stopniowo.Tylko ja postawiłem na trybuny wzdłuż linii. Na początku same krzesełka bez dachu jak uzbierałem kasy to postawiłem 10k, później z drugiej strony to samo. Z czasem jak już z treningu wpadło więcej pieniędzy to część inwestowałem w rozbudowę stadionu. Aktualnie mam stadion skończony, ale kto wie jak to będzie w przyszłości :P Komplet już miałem na tym stadionie :)
NS para
Ozzy92 [del]
Co do treningu bardzo wydajny wydaje mi się trening strzału, kupić 10 graczy z jak najwyzszym strzałem 16-17 latków do 10M każdy (ja osobiście skupiłbym sie na grajkach do 5M, sprawdzać talenty trenując szybkość i technike (przy speedzie jak wiadomo 20 mozna testować) i wymieniać co beztalencia, wybrać 6 super talenciaków i trenować strzał do boskiego, w 3-4 sezony można zarobić po 35M na kazdym...niestety potem jest stagnacja i liczy sie wytrwałość, bo raz, że trening strzału jest bardzo powolny, dwa, że z tej 6 nie wymieniasz nikogo, czyli 2-3 sezony mozna sie zalogować razw tygodniu i styka, nuda, ale cos za cos...
Black Snow [del] para
NS
wybrać 6 super talenciaków i trenować strzał do boskiego
Super talenciak w strzale to co ile skacze? Bo ATT nigdy nie trenowałem.
Tak samo jak w speedzie?
Super talenciak w strzale to co ile skacze? Bo ATT nigdy nie trenowałem.
Tak samo jak w speedzie?
NS para
Black Snow [del]
zalezy od wieku, strzał jak dobrze pamiętam po 5 na mag , nzm i 6 na boskiego mi skoczył grajek w wieku 19/20 lat, po 5 na boskiego chyba nierealne, ale moze komus tak skoczył 18 czy 19 latek
NS para
Black Snow [del]
po 3 to na pewno jest ok, ale to juz dawno trenowałem strzał na tym poziomie, więc mówie to bez przekonania
Mi skoczyl gracz na boski strzal po 5+3gt w wieku 21 lat. Wczesniej nieziem byl po 6