Subpage under development, new version coming soon!
¡¡¡Tema cerrado!!!
Asunto: Polscy trenerzy- wyniki spotkań
Po takich meczach jak dzis z Estonia to sie wszystkiego odechciewa:p
Ty Pioter jak to leciało? Miałeś dzis awansować :-PP
Mówiłem, że przegrasz.
Muszę zagrać na loterii
Mówiłem, że przegrasz.
Muszę zagrać na loterii
o kolendra w ostatnim spotkaniu wypadl poza turniej
Powiem ci ze to nie jest smieszne:p Gosciu nic nie gral i to dodatkowo boli. Tak naprawde to decydujaca byla ta czerwona kartka u mnie środkowego pomocnika.
No i nie wspomne o tylu setkach nie wykorzystanych przez moich graczy. A on prezencik od mojego GK
1) Silnik wykręcił wynik
2) sytuacja w grupie mega ciekawa
®®®® Powodzenia ®®®®®
2) sytuacja w grupie mega ciekawa
®®®® Powodzenia ®®®®®
Szkoda sie spuszczac i wkladac mnostwo energi bo z gory i tak juz jest wszystko ustawione.
Nie ma się co łamać to sk i każdy już tu po dupie dostał trzeba to traktować jako zabawę nie zawsze się da wygrać i mimo włożeniu ogromu pracy po takim przekręcić trzeba dalej bawić się gra i tyle nie pierwszy i ostatni raz silniczek taki numer robi :)
Chociaż ja tam nigdy na silnik nic nie zwalam zawsze tłumacze to źle dobrana taksa sam mecz to tylko wizualizacja i gdzieś te małe błędy decydują o tym że mimo iż ma się przewagę to się przegrywa ale to jest fajne w sokerze i dlatego na każdy mecz się czeka w nerwach bo nigdy nie wiemy co nas czeka można przegrywać tu 4:0 i wygrać 5:4 ale może też być odwrotnie
Nerwy... Ja dzisiaj mecz po 24.00
Ehh pewnie zasnę i jutro obejrzę
Ehh pewnie zasnę i jutro obejrzę
U mnie na luziku młodzi zagrali z Kenia 8 do 0 ;) ale to formalność!!!
Jiler [del] para
Piotr2901
Życzę Ci wszystkiego dobrego. Miałeś pecha. Ale nie dołączaj proszę do grona tych, którzy jak wygrywają to dzięki taktyce, a jak przegrywają to przez silnik.
Naprawdę przykre jest to, że ktoś kiedyś rzucił ideę o mitycznym silniku i społeczność tworzy dalej historię o to opartą. W prawdziwym futbolu też zdarza się, że wygrają kopacze słabsi, którzy wyprowadzą jedną kontrę - można się wkurzać. Jeden trener powie o pechu, inny winnych będzie szukał w arbitrze, murawie, czymkolwiek jeszcze.
Jak mawia Evra "I love this game" - i należy hołdować tej sentencji. "Przespać się" z tą porażką i od jutra układać w głowie kolejne posunięcia.
Trzymam kciuki w dalszej fazie ;)
Naprawdę przykre jest to, że ktoś kiedyś rzucił ideę o mitycznym silniku i społeczność tworzy dalej historię o to opartą. W prawdziwym futbolu też zdarza się, że wygrają kopacze słabsi, którzy wyprowadzą jedną kontrę - można się wkurzać. Jeden trener powie o pechu, inny winnych będzie szukał w arbitrze, murawie, czymkolwiek jeszcze.
Jak mawia Evra "I love this game" - i należy hołdować tej sentencji. "Przespać się" z tą porażką i od jutra układać w głowie kolejne posunięcia.
Trzymam kciuki w dalszej fazie ;)