Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: »Gazetka [Numer 1]
Black Snow [del] para
Todos
Sokker NEWS
Moim zdaniem:
Wracamy z kolejnym numerem naszej wewnętrznej sokkerowej gazetki. Może to będzie jakiś mały sposób na otaczającą nas nudę. Celem tej gazetki będzie przybliżanie wam bieżących wydarzeń. Tych z reprezentacji, ale też chociażby z Ekstraklasy. Moim zamiarem jest przedstawianie wam rzetelnych informacji, ale też zostawiam sobie odrobinę miejsca na własną interpretację pewnych zdarzeń. Postaram się podchodzić do spraw obiektywnie, jednak jak wiecie może to być sporym wyzwaniem. Dlatego chętnie zawsze poznam waszą opinię. Jeśli się ze mną nie zgadzacie w danym temacie - piszcie wprost. Mamy tu pełną swobodę wypowiedzi.
Gazetka będzie pojawiała się raz w miesiącu, czyli w każdym sezonie zobaczycie jej 4 numery. Jeśli chcielibyście poruszyć w niej jakiś temat, zapraszam na priv. Chętnie was wysłucham. A tymczasem, życzę wytrwałym miłej lektury!
Gdzie jesteśmy?
Powyższe pytanie na pewno warto zadać w kontekście istnienia tej gry. W jakim miejscu aktualnie się znajdujemy?
Od kilku lat słyszmy już o 'końcu' ; 'gaszeniu światła' ; 'pożegnaniach' itd.
Czy rzeczywiście przed sokkerem jest tak mroczna przyszłość?
Wydaje się, że te opinie są mocno przesadzone. Od dłuższego już czasu masowy odpływ graczy został zatrzymany. To prawda, że pojedynczy gracze nadal stają się nieaktywni. Ale też co jakiś czas obserwujemy powroty ciekawych osób, takich jak np Raul.
Ta gra ma swoje stałe grono wiernych fanów i mało prawdopodobne jest, by nagle ją porzucili. Szczególnie dlatego, że sokker nie jest grą wymagającą poświęcenia dużej ilości czasu. Kupno kilkunastu zawodników do treningu, to kwestia poświęcenia na to kilku dni. Później można się logować zaledwie 2 razy w tygodniu.
Na dzisiejsze czasy, gdy ludzie są coraz bardziej zabiegani, jest to gra wymarzona.
Spoglądając w stronę kwestii finansowych, liczba wykupionych Plusów nadal utrzymuje się na wysokim poziomie, do tego dochodzą drobne reklamy. Pod względem opłacalności, nadal jest to dobry biznes.
Pojawiają się również obawy odnośnie końca wsparcia dla Flasha.
Czy jednak powinniśmy się tym martwić?
Odpowiedź po raz kolejny brzmi - nie.
Właściciele gry zobowiązani są do świadczenia pewnych usług w ramach Plusa, jak chociażby oglądanie meczy, więc logiczny wydaje się wniosek, że muszą znaleźć jakieś rozwiązanie.
Pewnie jeszcze bardzo długi czas będziemy wspólnie bawili się w gronie 5-6 tysięcy osób.
Ale czy zabawa wtedy jest mało ciekawa? Myślę, że nikt z aktualnie grających nie narzeka.
Zatem grajmy dalej i starajmy się by ta gra istniała jak najdłużej.
Temat miesiąca: Po złoto!
Temat miesiąca nie mógł być inny - zbliżające się Mistrzostwa Świata U21.
Za nami zakończone wybory w których nie było niespodzianki, zgodnie z oczekiwaniami zdecydowanie zwyciężył Tiesto. Po raz kolejny otrzymał kredyt zaufania.
Jest to jego drugie podejście do zdobycia Mistrzostwa.
Dlaczego poprzednie finały nie przyniosły nam złota?
Wydaje się, że naszemu selekcjonerowi zabrakło odrobiny doświadczenia. Po mistrzostwach sam przyznał, że popełnił pewne błędy.
To wielki plus, że potrafił uczciwie wciąć na siebie ciężar porażki.
Tym razem widząc z jak wielkim zaangażowaniem przygotowuje się do tego turnieju, wydaje się, że wynik powinien być o wiele lepszy.
Oczywiście sokker, to w dużej mierze loteria. Dlatego awans do półfinału, czyli grona 4-ech najlepszych drużyn sokkera, będzie już sporym osiągnięciem. Później trzeba liczyć nie tylko na poprawne przygotowanie taktyki, ale też na odrobinę szczęścia.
Poziom reprezentacji U21 jest bardzo spłaszczony. Różnice między poszczególnymi reprezentacjami są dużo mniejsze niż w seniorskich kadrach.
Dlatego ciężko przewidzieć jakikolwiek wynik.
Na pewno dla nas największym zagrożeniem będą te drużyny, które od zawsze uchodzą za faworytów: Rumunia, Czesi czy Włosi.
A jak wygląda Polska grupa?
Drużyna Mecze Zw. Rem. Por. Bramki Pkt.
1. Polska U21 0 0 0 0 0-0 0
2. Srbija U21 0 0 0 0 0-0 0
3. Argentina U21 0 0 0 0 0-0 0
4. Zhōngguó U21 0 0 0 0 0-0 0
Największym przeciwnikiem będzie dla nas zapewne Argentyna.
Nie można też przekreślać Serbii prowadzonej przez polskiego manadżera Jurro. Jednak jak podkreśla trener - skład tej reprezentacji jest w tym sezonie bardzo słaby.
Mecz z Chinami wydaje się formalnością.
Na pierwszy ogień idzie Serbia i to w tym meczu będziemy oczekiwali dominacji i pewnego zwycięstwa. Pierwszy mecz zawsze jest jednym z tych najważniejszych. Jakakolwiek strata punktów może bardzo skomplikować późniejszą sytuację w grupie.
Czy jesteśmy gotowi na ten turniej?
Tego dowiecie się z krótkiej rozmowy z naszym selekcjonerem.
"Po złoto cz 2!"
Dziś naszym gościem jest selekcjoner reprezentacji U21 tiesto_86
- Czy jesteśmy w 100% gotowi na Mistrzostwa? Nad czym jeszcze pracujesz?
Tak jesteśmy gotowi na 100%. Zawodników już mam szystkich zebranych i dobrze poznanych tak więc nawet jak ktoś wypadnie to wiem jak go zastąpić czy inna taktyka zagrać co do taktyk to bazowe też już gotowe. Jedyne co to teraz zostaje przeanalizowanie przeciwników żeby zdecydować która taktyka będziemy grać.
- Jaki jest nasz cel minimum?
Nie ma się co oszukiwać w przypadku naszej kadry cel jest tylko jeden i jest to złoto jeśli miałbym inny cel to bym nawet w wyborach nie startował.
- Kto Twoim zdaniem będzie najgroźniejszym rywalem?
Ciężko to stwierdzić bo po aktualizacji wieku pozmieniali się zawodnicy w kadrach i teraz trudno powiedzieć kto jakim składem dysponuje, myślę że to dopiero za parę tygodni będzie można stwierdzić. Jeśli chodzi o grupę to jurro napewno jest wymagającym rywalem pytanie czy ma czym postraszyć? A jak chodzi o oceny w ostatnim tygodniu to Argentyna chyba ma aktualnie całkiem mocna ekipę. Ale nikogo nie lekceważę i w każdym meczu walczymy o 3 ptk.
- Chociaż to jest jeszcze wczesny etap, ale już wiadomo, że to Twoja ostatnia kadencja, zatem zadam to pytanie. Kogo na dziś widziałbyś w roli swojego następcy?
Tak 4 sezony wystarczy, nie chce nikogo wskazywać jedyne co mogę powiedzieć że widziałbym kogoś kto będzie wstanie poświęcić dużo swojego czasu na kadrę bo trochę trzeba posiedzieć żeby wszystko ogarnąć przy takiej ilości graczy jaka jest w Polsce.
***************************************
Strona 2
"Po złoto cz 3!"
Rozmawiając o złocie dla naszej reprezentacji, nie wolno zapominać, że ta najważniejsza reprezentacja - seniorska - przystępuje do walki w eliminacjach.
Kolejna kadencja crisra przed nami.
Dlaczego nie udało się zdobyć złota w poprzednim sezonie? Powodów można by wymieniać wiele:
- Brak szczęścia (silnik meczowy wyraźnie nas nie lubi od jakiegoś czasu)
- Zbyt krótki okres pracy z reprezentacją. Przy obecnym wyrównanym poziomie reprezentacji, myślę, że 4 sezony to idealny okres w którym powinno się zdobyć mistrzostwo.
Nie ma wątpliwości, że crisr, to jeden z najlepszych taktyków na sokkerze.
Jedyną drobną wadą jaką można u niego zauważyć, to przesadny perfekcjonizm. Czasem odrobina szaleństwa w taktyce i nieszablonowe zagrania mogą okazać się tym brakującym elementem zaskoczenia.
Niemniej chyba nikt z nas nie ma wątpliwości, że reprezentacja znajduje się bardzo dobrych rękach i to właśnie crisr jest tym polskim menadżerem, który może dać nam złoto!
Życzymy powodzenia!
Jak wygląda grupa eliminacyjna?
Drużyna Mecze Zw. Rem. Por. Bramki Pkt.
1. Polska 0 0 0 0 0-0 0
2. Eesti 0 0 0 0 0-0 0
3. Slovenija 0 0 0 0 0-0 0
4. Severna Makedonija 0 0 0 0 0-0 0
5. El Salvador 0 0 0 0 0-0 0
6. Daehan Minguk 0 0 0 0 0-0 0
O zwycięstwo w grupie będziemy na pewno walczyli z Estonią. Chociaż ta reprezentacja najlepsze lata ma już za sobą, to jednak nadal jest ciężkim rywalem.
Reszta spotkań powinna okazać się formalnością.
Po raz kolejny życzymy powodzenia i 'doszlifowania' taktyk podczas tych eliminacji.
Rozmowa miesiąca
Dziś naszym rozmówcą jest gracz skyland1
Witaj. W ostatnim czasie na sokkerze, zrobiło się o Tobie dość głośno. O przyczynie tego porozmawiamy później, narazie jednak chciałbym poruszyć aspekt życia prywatnego, ponieważ stosunkowo niewiele o Tobie wiemy. Zatem powiedz nam coś o sobie.
Hmm, na karku juz 38 wiosen. Tradycyjny model rodziny :) ta sama żona od 9 lat plus 6-letnia córka Maja i siedem miesięcy temu dołączył do nas Adam.
Mieszkam w Warszawie, a z wyksztalcenia jestem chemikiem i pracuje w laboratorium jako Lider Zespolu.
W wolnej chwili zegluje i zdobywam korone szczytow polskich gór. Uwielbiam historie, a zwlaszcza Woloszanskiego.
Na czym dokładniej polega Twoja praca?
Nadzoruje wykonywanie analiz fizykochemicznych na podstawie ktorych ocenia sie czy wyprodukowany lek moze zostac zwolniony do obrotu i byc uzywany przez szpitale lub karetki. W naszym zakladzie produkuje sie tylko leki ratujace bezposrednio zycie. Wiec stresu jest co niemiara bo od naszej pracy zalezy zdrowie i zycie czlowieka.
Duża odpowiedzialność. W jaki sposób godzisz pracę z rodziną i bardzo aktywną grą na sokkerze?
Szczerze, jest ciezko. Rzadko udaje mi wyjsc po 8 godzinach plus pod telefonem. Wiec czasem musze odebrac polaczenie o 22 i postarac sie pomoc pracownikowi.
Sokker tez absorbuje czas zwlaszcza przy licytacjach. Z Andora mocno pracowalem przez 2 sezony zeby doprowadzic wszystko do ladu, teraz jest wszystko poukladane wiec jest latwiej i mniej czasu zabiera. Mam mało czasu i moze dlatego malo udzielam sie na forum.
A zona jak to kobieta nie zawsze rozumie ze stary koń tez potrzebuje chwili oderwanie sie od rzeczywistosci :) i ucieka w sokkera ;)
Ale w najważniejszym meczu sezonu Andora : Albania cala rodzina obserwowala latajace piksele ;) i wspolnie sie cieszyli ;)
O tym jeszcze porozmawiamy w dalszej części rozmowy. A teraz powiedz nam jak rozpoczęła się Twoja przygoda z sokkerem?
Przygoda zaczela sie jakies 20 lat temu. Najpierw byla fascynacja przez 2-3 lata , ale jako ze w tamtym okresie swiat pokazala mi rozne pokusy to na jakis czas zniknalem z sokkera. Po tej przerwie wrocilem ponownie do gry i tak trwam do dzisiaj :) chociaż przez chwile mialem epizod z hattrickiem.
Wygrał sokker?
Tak. Hattrick moim zdaniem jest bardzo rozbudowany, az chyba zabardzo.
Trzeba duzo czasu poswiecic nad roznymi aspektami: począwszy od treningu, skonczywszy na meczu ktory trwa prawie 2h.
Odpuscilem sobie i skupilem sie tylko na sokkerze ;)
Myślę, że to była dobra decyzja. Przejdźmy zatem do samej gry. Skąd u Ciebie tak duże zainteresowanie treningiem i grą młodymi zawodnikami?
Dużo czasu minelo zanim zrozumiałem co tak naprawde mnie rajcuje w tej grze.
Pewnie jak kazdy najpierw chcialem za wszelka cene wygrac mistrzostwo Polski, po kilku sezonach zrozumialem ze to nierealne. Sprzedalem staruchow i kupilem mlodziez. Zaczalem trenowac obroncow - bo wychodze z założenia ze jeśli nie możesz wygrać to chociaż zremisuj.
Moj pierwszy zawodnik ktory trafil do u21 utwierdził mnie ze to jest to co chce dalej robić - chyba byl z Hong Kongu.
Potem byli kolejni wytrenowani i powolani do u21.
A chyba gdzies potem pomyslalem zeby zaczac trenować u21. Przypadkowo wybralem Andore i mialem szczęście ze użytkownicy z Andory mieli dość hiszpańskich trenerów.
No właśnie. Dlaczego akurat Andora? Gdy ją obejmowałeś była to bardzo słaba reprezentacja.
Dlaczego Andora - czysty przypadek, chyba... .
Tak naprawdę po 8 latach nadszedł w końcu ten dzień w moim sokkerowym życiu, że poczułem chęć aby sprawdzić jak to jest być trenerem reprezentacji. Dwóch rzeczy byłem pewien:
- to ma być u21 - wydawało mi się że w tym przedziale wiekowym różnice pomiędzy poszczególnymi reprezentacjami są mniejsze. Tylko kilka krajów ma potencjał żeby mieć samych boskich piłkarzy, reszta reprezentacji to połączenie liczby szkółek i chęci ich szkolenia
- ma to być któraś z mniejszych reprezentacji - wiedziałem że nie mam nazwiska, żeby objąć jakąś fajnę ekipę, a po drugie w mniejszej grupie łatwiej, szybciej i konsekwentniej można opracować strategię rozwoju.
Zacząłem się rozglądać gdzię wystartować:
- pierwszy wybór był Uzbekistan - byłem tam na kontrakcie 3 tyg i mam sentyment do tego kraju, ale brak aktywności dwóch użytkowników zmusił mnie do szukania innej przystani
- potem wpadłem jeszcze na chwile do Kamerunu - ale tam koleś głosował na siebie to się zmyłem, aby w koncu
- zapisać się do Andory - i jakże było moje zdziwienia że mnie wybrali :O
co się okazało mieli dość dyktatury hiszpańskich kolegów, sami nie mieli czasu zarządzać, więc się zbuntowali i wybrali cudzoziemców
ja dostałem sie do u21 i jakiś gostek z Polski do seniorów (tutaj kiepsko wybrali bo koleś był z 6 ligi i nie wiedział o co chodzi, żeby po drugiej kolejce sobie odpuścić)
Gdy ją obejmował to Hiszpan po pierwszych meczach pisał do mnie że nie wyciągne taksy większej niż 45-47. To mnie zirytował wziąłem się do roboty namówiłem chłopaków z Andory i poszło:)
- ja trenowałem obrone
- dwóch pomocników
- jeden napastników
- i jeden normalny Hiszpan bramkarzy :)
i nagle zacząłem pod koniec sezonu wyciągać powyżej 50 :) i od razu powtórzyłem ich najlepszy wynik
trzecie miejsce w eliminacjach :) to się Hiszpanie obrazili i więcej na forum nie zaglądali :)
i tak to się z Andorą zaczęło
Spodziewałeś się, że możliwy jest awans na mistrzostwa?
Hmm, ciężkie pytanie. W archiwum gazetki znajdziesz kilka moich ogloszen. Mozna je podzielic na:
Faze testowania
Faze stabilizacji
Faze podążania wytyczona droga
Zatem moja odpowiedź brzmi: tak marzylem i zarazem wierzylem w to ze damy rade jako kolektyw wywalczyc awans.
Jak pisalem w poprzedniej wypowiedzi - kazda reprezentacja nawet ta najmniejsza ma szanse na awans jesli calkowicie sie poświęcić tylko temu.
PODAZAJ ZA MARZENIEM - to moje motto :)
Jaki cel w grupie na Mistrzostwach?
Cel numer jeden to napewno nie byc chlopcem do bicia i dostarczycielem bramek.
Jestem umiarkowanym marzycielem zatem:
- plan minimum stracic jak najmniej bramek w fazie grupowej spośród wszystkich zespołów
- plan marzenie: urwac punkt - po dzisiejszym meczu ze Szkocja mam wiare ze moze sie udac
- plan nierealistyczny: wyjscie z grupy
A tak naprawde chce pokazac ze Andora nie jest juz kopciuszkiem zaproszonym na bal, a zespolem pod ktory przeciwnik bedzie ustawial indywidualna taktyke, a nie bral jej z puli juz wgranych :)
Co dalej po mistrzostwach? Jakie plany?
Jedno jest pewne chce dograc sezon i utrzymac Andore w pierwszej pięćdziesiątce ;)
Napewno tak dobre miejsce w rankingu bedzie ukoronowaniem mojej 6 kandencji.
A potem , sam nie wiem !!!
Sklaniam sie do Twojej sugestii i może czas zrobic kolejny krok do zbudowania swojego autorytetu.
Fajnie jakby jakas reprezentacja (jej przedstwiciele) napisali: " hej skyland sprobuj z naszym zespolem osiagnac cos fajnego"
:)
Czy na ten moment, myślisz o możliwości startu w naszej reprezentacji?
Bede szczery, na ta chwile nie mysle o kadrze Polski - fajnie jest czytać o sobie w kontekście objecia tej zaszczytnej funkcji, az sam sobie sie dziwie ze sodowa nie uderzyla mi do glowy ;)
Ale na serio mam ku temu dwa powody:
- pierwszy to mozliwosc cwiczenia angielskiego - moze dla kogos to dziwne ale ta gra pozwala mi cwiczyc, utrwalac i poprawiac moj poziom tego jezyka
- drugi to chce stac sie czescia historii sokkera - w Andorze bylem pierwszym trenerem ktory zajal drugie miejsce i tym samym pierwszym ktory awansowal na mistrzostwa, jestem pierwszy ktory tak wysoko jest w rankingu. Chyba stalem sie pierwszym trenerem w historii sokkera ktory awansowal na mistrzostwa zespolem z 4 uzytkownikiem - trudno to bedzie ten rekord poprawic ;)
Sa jeszcze inne kraje w ktorych moglbym zrobic cos pierwszy raz
a w Polsce co moge poprawic w czym moge byc pierwszy ??? Tutaj chyba juz wszystko juz zostalo osiągnięte:)
No jednak zdobycie Mistrzostwa łatwe nie jest i każdy selekcjoner, któremu się to udaje, zapisuje się w historii.
Przejdźmy teraz do klubu. Spodziewałeś się, że możesz osiągnąć takie sukcesy w Arcadowych Tuniejach U21?
Napewno to trudna sprawa, rywale juz dawno nadrobili zaległości do nas.
Arcade , wogole nie zakladem ze wygram pierwsza edycje ;)
Trzy rzeczy daly mi ten sukces
- odkrycie ze obronca Natsir jest super napastnikiem z dostatecznym strzalem ;)
- trenowalem mlodziezy kondycje do swietnego, a oni potem mieli sile latac gdy przeciwnik snuł sie po boisku
- porazka/wpadka tiesto z Fehu w polfinale
Obrona trofeum w drugiej edycji to troszke byla formalnosc - tiesto stracil swoich napastnikow, u pozostalych przeciwnikow tez kilku dobrych 21-latkow sie zestarzalo, a u mnie moji juz byli wytrenowani i jeszcze mlodzi :)
U22 - tu rzadzil tiesto i jego napastnicy ;) ale fajnie bylo zajac drugie miejsce
Trzecia edycja Arcade u21 mi nie wyszla,ale przeciwnicy mieli mocne ekipy krecili średnie po 54 i wyzej ;) to byla chyba najtrudniejsza edycja :)
Dlaczego Twoim zdaniem turniej organizowany przez Arka cieszy się tak wielkim zainteresowaniem?
Jakby tak dokladnie nad tym pomyslec to kilka czynnikow można znaleźć:
- po pierwsze pomysl - ludzie potrzebują rywalizacji zwlaszcza takiej gdzie mozna zyskac uznanie kolegow. Zauwazylem ze uzytkownucy pisza" wchodza w taki projekt dla fun-u, a zbroja sie na potege"
- po drugie rozsadne wykorzystanie arcade - ja do czasu Arkowych turniejów w ogóle tego nie uzywalem. Szkoda mi bylo czasu.
- po trzecie - projekt rozwinęła grupa znajomych, ktorym sie chcialo poswiecic czas, przestrzegac zasad i na dodatek emocjonowac sie tym. Poprostu udalo sie zarazic innych wirusrm "Arcade"
- po czwarte - pojawily sie realne nagrody, ktore zostaly przekazane zwycięzcom- to uwiarygodnilo ten turniej
- po piate - statystyki, rozne rozniaste, obstawianie wynikow
- po szoste - druga edycja sie pojawila i to w taki samym mocnym skladzie. W drugiej edycji to ludzie sami chcieli dolaczyc, a noe laskawie czekalo sie na odpowiedz.
Pewnie znalazloby sie jeszcze kilka argumentow, ale te uwazam za te najwazniejsze - przynajmniej dla mnie :)
Jaki zatem teraz pomysł na klub? Dalej młodzież?
Tak, dalej młodzież. Obecnie mam rezprezentanta: Brazylii, Armenii, Kanady. 4 reprezentantów Andory u21 - chyba ich trener mnie lubi skoro az tylu powolal.
Wdrazam swoj plan: staram sie kupic takiego mlodziezowca ktory moglby pozniej oprocz obrony grac w pomocy. A w koncowym rozrachunku jak mam boska obrone i szybkosc to na TL. Plan dla cierpliwych, ale moze za 20 sezonow uzbieram miliiard, a wtedy nakupuje grajkow na marsz po mistrzostwo Polski, a potem bede juz stary z parkinsonem lub Alzheimerem i bede zapominal ustawiac sklad w sokkerze :)
Ciekawy pomysł.
Gdybyś mógł zmienić na sokkerze jedną rzecz, co by to było?
Wiesz co, wiele bym zmienil. Ale jak jedna rzecz to jedna.
Lepsze odzwierciedlenie rzeczywistości poprzez rozbudowanie profilu pilkarzy;
- o co najmniej dwa nowe parametry np. - gra skrzydlem, kreatywnosc,
- wprowadzenie ktora noga gra zawodnik
- adaptacja - jak wszyscy mowia po polsku to Chinczyk bedzie slabo sie odnajdywal w takim zespole
- wiec idac za ciosem umiejetnosc przyswajania jezyka - mozna dodać kolejnego trenera od nauki jezyka :)
- atrybuty losowe - wojownik (nie poddaje sie gdy zespol przegrywa, ale wieksza liczba wojownikow w zespole moze doprowadzic do klotni i spadku morale zespołu ), inspirator(umie zagrzac do walki), nieobliczalny ( moze latwiej dostac kartke, a moze byc bezproduktywny ale moze i sam wygrac mecz)
Itp.
O wlasnie tak to bym widzial!!
Fajnie by przejac sokkera od obecnych właścicieli
Jesteś z grupy tych osób, które będą bawiły się do samego końca istnienia tej gry?
Tak :) swoje dzieci kocha sie bezwarunkowo az po kres swoich dni, a ja traktuje sokkera trochę jak swoje dziecko wiec go nie zostawie nawet jak bedzie juz tylku kilku użytkowników
Na koniec kilka luźnych pytań:
Ulubiony film?
Ulubiona książka?
Ulubiony napój?
Ulubione danie?
Film: ostatni Mohikanin
Ksiazka: Pan samochodzik i straszny dwór
Napoj: ciemne piwo Naleczowskie
Potrawa: pierogi z kapusta i grzybami
Dziękuję za rozmowę i życzę powodzenia na MŚ
Ten wywiad to byla dla mnie czysta przyjemnościa.
Ja dziękuję, za zaproszenie do wywiadu i możliwość podzielenia sie z innym graczami swoimi przeżyciami i doswiadczeniami.
Dziekuje w imieniu mlodziezy z Andory za zyczenia.
Trzymajcie kciuki :)
***************************************
Strona 3
Ciekawostki z regulaminu sokkera....
1. Jest trzech kumpli. Każdy ma drużynę na sokkerze.
Grają oczywiście na oddzielnych kompach, mają różne IP.
Pewnego wieczoru spotykają się u jednego z nich i oglądają mecze. Każdy z nich loguje się na swoje konto z wspólnego komputera. Taka sytuacja ma miejsce na przykład raz w miesiącu. Czy grozi to blokadą wszystkich kont?
NIE
2. Załóżmy, że powyższa sytuacja ma miejsce tylko jeden raz. Nigdy więcej wspólnie się nie logowali. I na przykład było to 2 lata temu. Czy pojedynczy incydent jest okolicznością łagodzącą?
Logowania z jednego IP nie oznaczają blokady konta. Wiele osób loguje się np. z tego samego IP w pracy. Sam mam taką sytuację jak podłączam się pod sieć bankową i loguję na SK.
3. Kawiarenka internetowa/ komputer w pracy/ bibliotece itd. Idziesz, logujesz się na sokkera. Ale, okazuje się, że z tego publicznego komputera korzystała także inna osoba a nawet kilka osób grających w sokkera. Co wtedy? Czy gracze są karani, jeśli łamanie regulaminu było nieświadome?
NIE. Możemy rozróżnić przypadek od świadomego działania.
4. W transferach często zdarza się, że transferowany jakiś czas temu gracz zakończył karierę. Czy jeśli ktoś wyśle podejrzenie odnośnie takiego transferu, to administratorzy widzą skile nieistniejącego już gracza?
Potrafimy zweryfikować transfer.
5. Często trafia się na transfery w których jedna z transferujących drużyn już nie istnieje, została skasowana. A na przykład transferów z taką drużyną było podejrzanie dużo. Czy administratorzy mają możliwość wglądu w IP nie istniejącej drużyny czy takiemu graczowi po prostu się upiekło?
Nie możemy udzielać takich informacji.
6. Przy łamaniu regulaminu brana pod uwagę jest kartoteka. Jakie jeszcze czynniki? Czy np jest możliwe, że jeden gracz zostaje za dany czyn zablokowany a drugi dostaje aby finansówkę i bana na forum.
Tak, jest to możliwe. Zawsze dotkliwsza będzie kara dla osoby, która ma więcej przewinień.
7. Dwie drużyny, dwóch kumpli, dwa różne komputery, dwa różne IP. Pożyczają sobie na ważny mecz zawodnika, potem jest on zwracany pierwotnemu właścicielowi. Dozwolone czy karalne? W jaki sposób jest to udowadniane?
Jeśli cena jest rynkowa to gracza można transferować co dwa dni.
8. Regulamin mówi, że w wyjątkowych sytuacjach administratorzy mogą zalogować się na czyjeś konto. Jakie to są wyjątkowe sytuacje?
Nie mogę ujawniać takich informacji.
Transfery:
Największe i najciekawsze transfery:
Tomáš Balient, wiek: 27
klub: Peterrets de Tarragona, kraj: Slovensko,
wartość: 9 554 000 zł, wynagrodzenie: 113 900 zł,
magiczna forma, magiczna dyscyplina taktyczna,
wzrost: 181 cm, waga: 70.8 kg, BMI: 21.61
kartki:
świetna kondycja niedostateczny bramkarz
boska szybkość solidny obrońca
boska technika dobry rozgrywający
znakomite podania boski strzelec
81 696 000 zł
****************************************
Onni Syväniemi , wiek 18
wartość: 530 000 zł
wynagrodzenie: 8 700 zł
mierna [3] kondycja beznadziejny [1] bramkarz
celująca [10] szybkość dostateczny [6] obrońca
bardzo dobra [9] technika celujący [10] rozgrywający
słabe [4] podania przeciętny [5] strzelec
111 116 000 zł
****************************************
Enis Öztel, wiek:22
klub: SENIOR TC, kraj: Türkiye
wartość: 12 148 000 zł, wynagrodzenie: 200 300 zł
przeciętny [5] forma, znakomity [12] dyscyplina taktyczna
wzrost: 180 cm, waga: 73.2 kg, BMI: 22.59
solidny [8] kondycja, nadboski [18] bramkarz
boski [17] szybkość, przeciętny [5] obrońca
słaby [4] technika, dostateczny [6] rozgrywanie
znakomity [12] podania, słaby [4] strzał
44 172 000 zł
*****************************************
Oldřich Prchlý, wiek: 18
klub: Browary Łomża, kraj: Česká republika,
wartość: 1 568 000 zł, wynagrodzenie: 9 600 zł,
boska [17] forma, celująca [10] dyscyplina taktyczna,
wzrost: 176 cm, waga: 75.7 kg, BMI: 24.44
przeciętna [5] kondycja beznadziejny [1] bramkarz
niesamowita [13] szybkość bardzo dobry [9] obrońca
bardzo dobra [9] technika bardzo dobry [9] rozgrywający
celujące [10] podania słaby [4] strzelec
84 551 389 zł
**********************************************
Kącik Historyczny
Pierwszy w historii 3x nadboski pomocnik
Aleksander Żelazko, wiek 27
wartość: 11 995 000 zł
wynagrodzenie: 136 500 zł
niesamowita forma
świetna kondycja mierny bramkarz
nadboska szybkość znakomity obrońca
nadboska technika olśniewający rozgrywający
nadboskie podania świetny strzelec
Pierwszy w historii 3x nadboski napastnik
Enzo Deroo, wiek: 26
klub: The Evil`s, kraj: België
wartość: 11 532 000 zł, wynagrodzenie: 136 100 zł
boska forma, znakomita dyscyplina taktyczna
celująca kondycja beznadziejny bramkarz
nadboska szybkość solidny obrońca
nadboska technika solidny rozgrywający
celujące podania nadboski strzelec
***************************************
Strona 4
Na wesoło
Żona do męża:
- Co byś ty beze mnie zrobił?
A mąż tylko uśmiecha się z rozmarzeniem...
--
Ten, kto mnie tworzy, nie potrzebuje mnie, kiedy to robi. Ten, który mnie kupuje nie potrzebuje mnie dla siebie. Ten, kto mnie użyje, nie będzie o tym wiedział. Czym jestem?
- Trumną
---
W instytucie medycznym:
- Profesorze, wstawi mi pan zaliczenie... Tu mam bombonierkę. Proszę.
- Jaką bombonierkę? Co ty sobie wyobrażasz? Życie pacjenta zależy od twojej wiedzy! Tu trzeba przynieść minimum tort i koniak!
******************************************************************
W następnym numerze:
- Postaramy się dotrzeć do kulisów dobrze znanego wszystkim konfliktu między graczami Pbi i dziduka
- Zajrzymy do ekstraklasy i zrobimy małe podsumowanie
- Odwiedzimy dawnych mistrzów i legendy sokkera zadając im kilka pytań
- Przypomnimy sobie opowieści bajtaka i zwirko
Następny numer już za miesiąc!!!
(editado)
meficzek para
Black Snow [del]
Wow, nawet nie wiedzialem ze skyland to taka legenda U21, teraz dopiero jestem dumny ze wyszedlem z ostatniej grupy :D
Fajny wywiad, megaciekawa praca, okazuje sie ze mamy tu powaznych ludzi a nie tylko internetowe trolle :D
Fajny wywiad, megaciekawa praca, okazuje sie ze mamy tu powaznych ludzi a nie tylko internetowe trolle :D
Black Snow [del] para
meficzek
Następne numery powinny być lepsze, bo będę miał miesiąc na spokojne przygotowanie, tu robiłem na szybciocha :-)
Gratulacje dla redaktora za wykonanie świetnej roboty!
Świetne wywiady, zwłaszcza rzeka ze Skylandem.
To naprawdę ciekawy człowiek i manager. Jednak niech wolno mi będzie odnieść się do tego, co zmieniłby na sokkerze. "Gra skrzydłem" - rozumiem, ale teraz mamy wybór, my decydujemy, gdzie na podstawie skili danego grajka ustawiamy. Sam Skyland pisze, że odkrył, iż świetnym napastnikiem może być obrońca. "kreatywność" - jest rozgrywanie, a, że nie jest to prawdziwa kreatywność, to wynika po prostu z prostoty silnika gry. "lepsza noga" - czemu nie, choć byłaby to komplikacja w stylu BMI. Manager decyduje, czy idzie prawą, czy lewą stroną, decyduje, czy ustawia się pod przeciwnika, czy tylko pod swoich grajków. Im więcej możliwości wyboru managera, tym lepiej.
Świetne wywiady, zwłaszcza rzeka ze Skylandem.
To naprawdę ciekawy człowiek i manager. Jednak niech wolno mi będzie odnieść się do tego, co zmieniłby na sokkerze. "Gra skrzydłem" - rozumiem, ale teraz mamy wybór, my decydujemy, gdzie na podstawie skili danego grajka ustawiamy. Sam Skyland pisze, że odkrył, iż świetnym napastnikiem może być obrońca. "kreatywność" - jest rozgrywanie, a, że nie jest to prawdziwa kreatywność, to wynika po prostu z prostoty silnika gry. "lepsza noga" - czemu nie, choć byłaby to komplikacja w stylu BMI. Manager decyduje, czy idzie prawą, czy lewą stroną, decyduje, czy ustawia się pod przeciwnika, czy tylko pod swoich grajków. Im więcej możliwości wyboru managera, tym lepiej.
kryminator para
wiedzmin [del]
wydaje mi się, że chodziło mu o umiejętność determinującą jak dobrze zawodnik radzi sobie na boku boiska
kryminator para
wiedzmin [del]
w tej formie gry ewentualna kreatywność nie miałaby sensu, żeby taka umiejętność znalazła zastosowanie trzeba by było więcej zmienić, obecne rozgrywanie to właśnei coś a'la kreatywność, ale pozostałe elementy wspomniane przez skylanda jako rozszerzenie profilu zawodnika mają sens, szczególnie te - powiedzmy - cechy szczególne, które byłbyb negatywne i pozytywne jednocześnie
wiedzmin [del] para
kryminator
Mnie się też tak wydaje. Obecnie ty decydujesz, gdzie ustawisz grajka, czy na boku, czy bliżej centrum. Kolejna umiejętność mida, który i tak potrzebuje ich najwięcej.
Ed: to było do pierwszej twojej odpowiedzi
Wiem, sokker jest prosty, ale ma zaletę, że sam decydujesz i grasz tak naprawdę z przeciwnikiem, jak figurami szachowymi. Znasz lepiej lub gorzej styl przeciwnika i to ty kreujesz grę. Prawdziwy futbol i prawdziwi piłkarze są bardziej skomplikowani, bardziej się od siebie różnią, jedni strzelają z przewrotki, inni nie, jednak pewne dodatkowe cechy mogłyby ograniczać wybór, jak również przydatność grajków do gry i do treningu
(editado)
Ed: to było do pierwszej twojej odpowiedzi
Wiem, sokker jest prosty, ale ma zaletę, że sam decydujesz i grasz tak naprawdę z przeciwnikiem, jak figurami szachowymi. Znasz lepiej lub gorzej styl przeciwnika i to ty kreujesz grę. Prawdziwy futbol i prawdziwi piłkarze są bardziej skomplikowani, bardziej się od siebie różnią, jedni strzelają z przewrotki, inni nie, jednak pewne dodatkowe cechy mogłyby ograniczać wybór, jak również przydatność grajków do gry i do treningu
(editado)
To prawda. Natomiast ja bym wprowadził skill 'doświadczenie'
Nie do wytrenowania, musi po prostu grać w meczach i wtedy by rosło.
Nie do wytrenowania, musi po prostu grać w meczach i wtedy by rosło.
A jednocześnie obniżyłbym próg osiągnia maksymalnych umiejętności.
To znaczy - dziś jak chcesz wypas mida, to będzie on taki w wieku 27 lat
A powinni już 22 latkowie wbijać na maxa, Ci szczególnie utalentowani.
W realnym futbolu rządzą i 19-latkowie.
(editado)
To znaczy - dziś jak chcesz wypas mida, to będzie on taki w wieku 27 lat
A powinni już 22 latkowie wbijać na maxa, Ci szczególnie utalentowani.
W realnym futbolu rządzą i 19-latkowie.
(editado)