Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: Staffoczyszczenie
crisr para
kryminator
w ogóle to jest żałosne zachowanie - dowiadujesz się że praktyka którą sam uważałeś przed chwilą za niechlubną jest dozwolona i może dawać zyski to od razu zaczynasz wdrażać u siebie xD
Jak widać źle interpretowałem zapis, ale jak widać skoro jest to legalne, to dlaczego z tego nie skorzystać?
Jak widać źle interpretowałem zapis, ale jak widać skoro jest to legalne, to dlaczego z tego nie skorzystać?
kryminator para
crisr
nie no mozna sobie korzystać, dla mnie to jest po prostu dziwne, ze ktoś uznaje dany proceder za "brzydki" ale sam stosuje bo daje mu zysk (i to zysk w "niszowej gierce online" który i tak jest trywialny do wygnerowania), wg mnie nie świadczy to dobrze o takiej osobie i potem niedziwota że przekręty etc.
ale obczajcie i poprawcie jak się gdzieś pomyliłem taki scenariusz - założyłem wystawianie z prowizją, chyba częsty rodzaj towaru czyli U23 za 5M przy nromalnej licytacji i jelenia za 3 próbą
czyli normalnie X wystawiłby zawodnika za 1zł, zostałby wylicytowany za 5M czyli X zyskałby 4.5M (5% podatku + 5% dla klubu co wychował zawodnika), zobaczmy ile zyskałaby komitywa X i Y
zaczynamy od sprzedawania zawodnika X-a.
1. X wystawia zawodnika za 2x zawyżoną kwotę 10M (X traci 0.25M)
2. Y biduje zawodnika za 10M
3. nikt więcej nie biduje bo nie warto, jelenia nie ma, koniec, obie strony muszą zapłacić 10% bo zawodnik nie został odprawiony (X traci 1M, Y traci 1M)
4. X wystawia zawodnika za 2x zawyżoną kwotę 10M (X traci 0.25M)
5. Y biduje zawodnika za 10M
6. nikt więcej nie biduje bo nie warto, jelenia nie ma, koniec, obie strony muszą zapłacić 10% bo zawodnik nie został odprawiony (X traci 1M, Y traci 1M)
7. X wystawia zawodnika za 2x zawyżoną kwotę 10M (X traci 0.25M)
8. Y biduje zawodnika za 10M
9. znajduje się jeleń i biduje za 10,5M, zawodnik zostaje odprawiony (X zyskuje 90% czyli 9.45M)
10. teraz część druga, czyli żeby to miało w ogóle sens to teraz X musi pomóc Y
11. Y wystawia zawodnika za 2x zawyżoną kwotę 10M (Y traci 0.25M)
12. X biduje zawodnika za 10M
13. nikt więcej nie biduje bo nie warto, jelenia nie ma, koniec, obie strony muszą zapłacić 10% bo zawodnik nie został odprawiony (Y traci 1M, X traci 1M)
14. Y wystawia zawodnika za 2x zawyżoną kwotę 10M (Y traci 0.25M)
15. X biduje zawodnika za 10M
16. nikt więcej nie biduje bo nie warto, jelenia nie ma, koniec, obie strony muszą zapłacić 10% bo zawodnik nie został odprawiony (Y traci 1M, X traci 1M)
17. Y wystawia zawodnika za 2x zawyżoną kwotę 10M (Y traci 0.25M)
18. X biduje zawodnika za 10M
19. znajduje się jeleń i biduje za 10,5M, zawodnik zostaje odprawiony (Y zyskuje 90% czyli 9.45M)
Sumaryczny zysk X (i Y tak samo) to 9.45M ale kosztowało go to 4.75M czyli ostatecznie obaj dostają po 4.7M czyli 0.2M więcej niż zyskaliby w standardowych przypadkach, bez prowizji to by było +0.75M
ale obczajcie i poprawcie jak się gdzieś pomyliłem taki scenariusz - założyłem wystawianie z prowizją, chyba częsty rodzaj towaru czyli U23 za 5M przy nromalnej licytacji i jelenia za 3 próbą
czyli normalnie X wystawiłby zawodnika za 1zł, zostałby wylicytowany za 5M czyli X zyskałby 4.5M (5% podatku + 5% dla klubu co wychował zawodnika), zobaczmy ile zyskałaby komitywa X i Y
zaczynamy od sprzedawania zawodnika X-a.
1. X wystawia zawodnika za 2x zawyżoną kwotę 10M (X traci 0.25M)
2. Y biduje zawodnika za 10M
3. nikt więcej nie biduje bo nie warto, jelenia nie ma, koniec, obie strony muszą zapłacić 10% bo zawodnik nie został odprawiony (X traci 1M, Y traci 1M)
4. X wystawia zawodnika za 2x zawyżoną kwotę 10M (X traci 0.25M)
5. Y biduje zawodnika za 10M
6. nikt więcej nie biduje bo nie warto, jelenia nie ma, koniec, obie strony muszą zapłacić 10% bo zawodnik nie został odprawiony (X traci 1M, Y traci 1M)
7. X wystawia zawodnika za 2x zawyżoną kwotę 10M (X traci 0.25M)
8. Y biduje zawodnika za 10M
9. znajduje się jeleń i biduje za 10,5M, zawodnik zostaje odprawiony (X zyskuje 90% czyli 9.45M)
10. teraz część druga, czyli żeby to miało w ogóle sens to teraz X musi pomóc Y
11. Y wystawia zawodnika za 2x zawyżoną kwotę 10M (Y traci 0.25M)
12. X biduje zawodnika za 10M
13. nikt więcej nie biduje bo nie warto, jelenia nie ma, koniec, obie strony muszą zapłacić 10% bo zawodnik nie został odprawiony (Y traci 1M, X traci 1M)
14. Y wystawia zawodnika za 2x zawyżoną kwotę 10M (Y traci 0.25M)
15. X biduje zawodnika za 10M
16. nikt więcej nie biduje bo nie warto, jelenia nie ma, koniec, obie strony muszą zapłacić 10% bo zawodnik nie został odprawiony (Y traci 1M, X traci 1M)
17. Y wystawia zawodnika za 2x zawyżoną kwotę 10M (Y traci 0.25M)
18. X biduje zawodnika za 10M
19. znajduje się jeleń i biduje za 10,5M, zawodnik zostaje odprawiony (Y zyskuje 90% czyli 9.45M)
Sumaryczny zysk X (i Y tak samo) to 9.45M ale kosztowało go to 4.75M czyli ostatecznie obaj dostają po 4.7M czyli 0.2M więcej niż zyskaliby w standardowych przypadkach, bez prowizji to by było +0.75M
crisr para
kryminator
nie no mozna sobie korzystać, dla mnie to jest po prostu dziwne, ze ktoś uznaje dany proceder za "brzydki" ale sam stosuje bo daje mu zysk (i to zysk w "niszowej gierce online" który i tak jest trywialny do wygnerowania), wg mnie nie świadczy to dobrze o takiej osobie i potem niedziwota że przekręty etc.
Wiem i mi się nawet nie będzie chciało tego robić, nigdy się w to nie bawiłem. Nigdy nie dostałem wyrównania (może jakiś administrator to potwierdzić). Gram bo gram, ale też już nie mam jakiegoś ciśnienia. Chciałem się tylko dowiedzieć czy jest to legalne, jak widać żyłem w niewiedzy przez te 12 lat :)
Wiem i mi się nawet nie będzie chciało tego robić, nigdy się w to nie bawiłem. Nigdy nie dostałem wyrównania (może jakiś administrator to potwierdzić). Gram bo gram, ale też już nie mam jakiegoś ciśnienia. Chciałem się tylko dowiedzieć czy jest to legalne, jak widać żyłem w niewiedzy przez te 12 lat :)
robert17 para
P_a_W_e_L123
nie znamy motywów, ale właśnie wszystkie okoliczności wskazują na to, że naprawdę trzeba by być jakimś naiwniakiem, żeby organizować taką akcję z myślą o jakiś korzyściach i w ogóle teoria, że komuś się podbija grajków...
okolicznisci wskazuja, ze nie znalazl sie owy naiwniak i grajka nie odprawiono/sprowadzono
... ale ludzie nie są głupi i nikt nie będzie licytował, bo ktoś drugi licytuje, tylko raczej do kwoty jakiej mu się opłaca i jakiej grajek jest warty wg danego użytkownika
skoro gracz byl tyle wart dla Wariata to dlaczego go nie sprowadzil?
a że dwukrotnie to też nie jest jakiś szok...
no moze nie szok ale taka codziennosc:-)
np. sytuacja taka, że umówiłem się na sprzedaż dwóch różnych defów z tym samym userem, nie pamiętam dokładnych kwot, ale np za pierwszego 22M, ktoś przebił i poszedł za 22,5M, nie udało się kupić, miałem drugiego podobnego umówiliśmy się na kwotę 21M, został przebity, potem drugi raz przez usera z którym się umówiłem i w końcu go kupił, czyli teraz można by wyciągnąć, że to nieeleganckie, bo znaleźliśmy "frajera" na wcześniejszego defa, rzucając dużą kwotę na star...
nie wiem co Ty do mnie piszesz ale czy ja gdzies napisalem, ze zabraniam komukolwiek umawiac transfery na konkretne kwoty? problem wg mnie zaczyna sie w momencie kiedy Ty go bys nie odprawil a koles nie sprowadzil. I mnie osobiscie nie interesuja kwoty transferu ale sam zaistnialy fakt. Advmo opisal dwa przypadki a ile rzeczywiscie ich bylo?
oczywiście do sprawy loczentego dochodzi nieodprawienie, ale tak jak pytałem wyżej, kto na tym korzystał płacąc taką opłatę za grajka który nie został sprowadzony?
a co mnie obchodzi, ze poniesli oplate? normalnie kazdy z nas po licytacji sprowadza gracza
że się okażę, że staffowicz nie może transferów normalnie robić, bo coś jest NIEELEGANCKIE i trzeba będzie się tłumaczyć na forum publicznym przy wylewie szamba
ja nikomu tu nie zabraniam robienia transferow i tym bardziej tlumaczenia sie z nich. Ale skoro loczek juz cos tu napisal to pisze jak ja to widze.
Wiele rzeczy mi sie tu nie podobalo i dalej nie podoba ale jak czytam, ze staff nie moze czegos robic to smiech mnie ogarnia. Ty chyba tak do konca nie wiesz co oni tu robili.
Na koniec tradycyjnie przypominam sezon 43
I tradycyjnie pytanie do czlonka staffu czy zdobytego wtegy mistrza wlicza sobie do kolekcji:-)
edyta - czcionka
(editado)
okolicznisci wskazuja, ze nie znalazl sie owy naiwniak i grajka nie odprawiono/sprowadzono
... ale ludzie nie są głupi i nikt nie będzie licytował, bo ktoś drugi licytuje, tylko raczej do kwoty jakiej mu się opłaca i jakiej grajek jest warty wg danego użytkownika
skoro gracz byl tyle wart dla Wariata to dlaczego go nie sprowadzil?
a że dwukrotnie to też nie jest jakiś szok...
no moze nie szok ale taka codziennosc:-)
np. sytuacja taka, że umówiłem się na sprzedaż dwóch różnych defów z tym samym userem, nie pamiętam dokładnych kwot, ale np za pierwszego 22M, ktoś przebił i poszedł za 22,5M, nie udało się kupić, miałem drugiego podobnego umówiliśmy się na kwotę 21M, został przebity, potem drugi raz przez usera z którym się umówiłem i w końcu go kupił, czyli teraz można by wyciągnąć, że to nieeleganckie, bo znaleźliśmy "frajera" na wcześniejszego defa, rzucając dużą kwotę na star...
nie wiem co Ty do mnie piszesz ale czy ja gdzies napisalem, ze zabraniam komukolwiek umawiac transfery na konkretne kwoty? problem wg mnie zaczyna sie w momencie kiedy Ty go bys nie odprawil a koles nie sprowadzil. I mnie osobiscie nie interesuja kwoty transferu ale sam zaistnialy fakt. Advmo opisal dwa przypadki a ile rzeczywiscie ich bylo?
oczywiście do sprawy loczentego dochodzi nieodprawienie, ale tak jak pytałem wyżej, kto na tym korzystał płacąc taką opłatę za grajka który nie został sprowadzony?
a co mnie obchodzi, ze poniesli oplate? normalnie kazdy z nas po licytacji sprowadza gracza
że się okażę, że staffowicz nie może transferów normalnie robić, bo coś jest NIEELEGANCKIE i trzeba będzie się tłumaczyć na forum publicznym przy wylewie szamba
ja nikomu tu nie zabraniam robienia transferow i tym bardziej tlumaczenia sie z nich. Ale skoro loczek juz cos tu napisal to pisze jak ja to widze.
Wiele rzeczy mi sie tu nie podobalo i dalej nie podoba ale jak czytam, ze staff nie moze czegos robic to smiech mnie ogarnia. Ty chyba tak do konca nie wiesz co oni tu robili.
Na koniec tradycyjnie przypominam sezon 43
I tradycyjnie pytanie do czlonka staffu czy zdobytego wtegy mistrza wlicza sobie do kolekcji:-)
edyta - czcionka
(editado)
kryminator para
robert17
pisz cytaty pogrubione a nie kursywą bo gunwo widać na tym aktualny layoucie, ciężko poznać co jest cytatem a co twoją wypowiedzią
Najwidoczniej trzeba prosić kolegów aby podbijali wystarczająco wysoko, jeśli nie znajdzie się chętny na zawodnika to wystarczy nie odprawiać
Dla mnie sokker to jest zabawa, wielokrotnie byłem w plecy przy sprzedawaniu zawodników i to jest część sokkera
Nie powinno się praktykować w ten sposób co robili Panowie L i W, a jeśli "już", to powinni brać konsekwencje z tego i odprawić zawodnika.
Tutaj chcec odpowiedniego zysku była, a w sokkerze nie zawsze idzie po myśli
(editado)
Dla mnie sokker to jest zabawa, wielokrotnie byłem w plecy przy sprzedawaniu zawodników i to jest część sokkera
Nie powinno się praktykować w ten sposób co robili Panowie L i W, a jeśli "już", to powinni brać konsekwencje z tego i odprawić zawodnika.
Tutaj chcec odpowiedniego zysku była, a w sokkerze nie zawsze idzie po myśli
(editado)
robert17 para
kryminator
w Twojej wersji x i y pomagaja sobie wzajemnie.
W opisanej sytuacji y pomagal x. A skoro juz jest taki pomocny i chce pomagac to niech pomaga do konca i sprowadza grajka. Sek w tym, ze gdyby zaczal ich sprowadzac to pozostalby slad w historii i dalej by sie zastanowil czy warto dalej pomagac. A tak sladu brak i kto tam wie ile razy to przeszlo
W opisanej sytuacji y pomagal x. A skoro juz jest taki pomocny i chce pomagac to niech pomaga do konca i sprowadza grajka. Sek w tym, ze gdyby zaczal ich sprowadzac to pozostalby slad w historii i dalej by sie zastanowil czy warto dalej pomagac. A tak sladu brak i kto tam wie ile razy to przeszlo
kryminator para
Axaros
no w moim scenariuszu - tak, pomagają sobie wzajemnie, pomaganie w jedną strone wykluczyłem bo to absurd, nawet wariat nie byłby taki głupi bo on nie ma innej możliwości niż stracić, ale wtedy to rzeczywiście gorzej wygląda bo mniej wymaga i wtedy jest bezczelnym dofinanasowywaniem kolegi z federki, ale to nie miało chyba miejsca tutaj, przynajmniej wg mnie nie miało
tzn. jeśli było to jednostronne, wariat chciał dofinansować ale loczenty o to nie prosił, toteż trudno go winić
tzn. jeśli było to jednostronne, wariat chciał dofinansować ale loczenty o to nie prosił, toteż trudno go winić
Axaros para
kryminator
No słuchaj ile kasy może mieć user który zaczął grać w sokkera kilka miesięcy temu? Wiadomo że kasy zawsze brakuje :)
robert17 para
kryminator
... ale to nie miało chyba miejsca tutaj, przynajmniej wg mnie nie miało
tzn. jeśli było to jednostronne, wariat chciał dofinansować ale loczenty o to nie prosił, toteż trudno go winić
dalej nie moge pojac dlaczego Wy Ich bronicie?
abstrahując juz z tym transferem za 22kk gdzie nie chce mi sie wierzyc, ze nikt nie bidnal w podejrzenie i nie poszlo wyrownanie.
Skoro Wariat chcial dofinansowac loczka tak jak piszesz a on o to nie prosil to faktycznie trudno Go teraz winic, ze go nie odprawil
tzn. jeśli było to jednostronne, wariat chciał dofinansować ale loczenty o to nie prosił, toteż trudno go winić
dalej nie moge pojac dlaczego Wy Ich bronicie?
abstrahując juz z tym transferem za 22kk gdzie nie chce mi sie wierzyc, ze nikt nie bidnal w podejrzenie i nie poszlo wyrownanie.
Skoro Wariat chcial dofinansowac loczka tak jak piszesz a on o to nie prosil to faktycznie trudno Go teraz winic, ze go nie odprawil
Ale obracasz kota ogonem. Napisałeś wprost - pomagałeś 'nowym' kupując graczy nie wartych 50k za 200-300k. Czyli świadomie przepłacałeś, a teraz piszesz, że od normalnych byś tak tanio nie kupił :)))
Ja napisałem "pomóc" - celowo to wziąłem w cudzysłów. Tak, bo ktoś korzystał na tym, że ja nie chciałem tracić czasu na podbijanie za 50, 55, 60, 75 itd tysiaków tylko bidnąłem od razu 200k
I pomijasz kolosalną różnicę - ja tego zawodnika sprowadzałem, trenowałem, sprzedawałem - no chyba, że beztalencie.
Poza tym skoro taki proceder z podbijaniem przez kolegów nie przynosi korzyści i żaden interes to dlaczego "było tak od dawna", że koledzy podbijali sobie zawodników? Hobby takie? Może okazywanie jakiegoś uznania, przyjaźni?
Ed. Nie chodzi mi też tutaj konkretnie o loczka itp. Ale dziwi mnie podejście doświadczonych graczy, że to nic takiego, że kolega koledze podbija zawodnika - nie w celu zakupu tylko wciągania jeleni. A jak się pomagacz okaże jeleniem to nie odprowadza się zawodnika.
(editado)
Ja napisałem "pomóc" - celowo to wziąłem w cudzysłów. Tak, bo ktoś korzystał na tym, że ja nie chciałem tracić czasu na podbijanie za 50, 55, 60, 75 itd tysiaków tylko bidnąłem od razu 200k
I pomijasz kolosalną różnicę - ja tego zawodnika sprowadzałem, trenowałem, sprzedawałem - no chyba, że beztalencie.
Poza tym skoro taki proceder z podbijaniem przez kolegów nie przynosi korzyści i żaden interes to dlaczego "było tak od dawna", że koledzy podbijali sobie zawodników? Hobby takie? Może okazywanie jakiegoś uznania, przyjaźni?
Ed. Nie chodzi mi też tutaj konkretnie o loczka itp. Ale dziwi mnie podejście doświadczonych graczy, że to nic takiego, że kolega koledze podbija zawodnika - nie w celu zakupu tylko wciągania jeleni. A jak się pomagacz okaże jeleniem to nie odprowadza się zawodnika.
(editado)
kryminator para
robert17
wy czyli kto? nie znamy przeciez dokładnego scenariusza jak się rzeczy miały, toteż możemy sobie domniemywac na rozne sposoby, ja tam nikogo nie bronie, tez chcialbym wszsytkie dane poznac, ale w scenariuszu ktory sobie na podstawie aktualnych danych ulozylem w glowie to bylo by tak:
jest na forum brokuszewii temat "żebram o bidy", loczenty poniżył sie do poziomu wpisu w tym temacie, wariat poniżył się do bidnięcia, bidnięcie okazało się za duże dla niego, zawodnik nie byl mu potrzebny, chcial tylko pomoc koledze z federki, tylko najwyrazniej przesadzil i chlopaki doagadali sie ze poniosa kare obaj, co rzeczywiscie jest troche bez sensu z punktu widzenia loczentego, ale badz co badz pojedyncza utrata tych 10% nie jest jakas bolesna, wiec to mozliwe wg mnie
byc moze widze to tak bo wierze w uczciwosc loczentego, ale tez ty to byc moze widzisz inaczej bo jestes zafiksowany na puncie ze jak ktos jest w staffie to musi robic przekrety
chciałbym widzieć przebiegi licytacji tego Walburga, Paula i S-cośtama, ale nikt ich jak dotąd nie wkleił to opieram sie na tym co mamy
jest na forum brokuszewii temat "żebram o bidy", loczenty poniżył sie do poziomu wpisu w tym temacie, wariat poniżył się do bidnięcia, bidnięcie okazało się za duże dla niego, zawodnik nie byl mu potrzebny, chcial tylko pomoc koledze z federki, tylko najwyrazniej przesadzil i chlopaki doagadali sie ze poniosa kare obaj, co rzeczywiscie jest troche bez sensu z punktu widzenia loczentego, ale badz co badz pojedyncza utrata tych 10% nie jest jakas bolesna, wiec to mozliwe wg mnie
byc moze widze to tak bo wierze w uczciwosc loczentego, ale tez ty to byc moze widzisz inaczej bo jestes zafiksowany na puncie ze jak ktos jest w staffie to musi robic przekrety
chciałbym widzieć przebiegi licytacji tego Walburga, Paula i S-cośtama, ale nikt ich jak dotąd nie wkleił to opieram sie na tym co mamy
Malebo [del] para
struś
Śmieszny wątek. Można się tutaj poczuć jak na "naukach przedmałżeńskich", gdzie jak żyć w zgodzie z Chrystusem opowiadają osoby, które piły, biły i gwałciły. :D
W opisanej sytuacji y pomagal x. A skoro juz jest taki pomocny i chce pomagac to niech pomaga do konca i sprowadza grajka.
problem ze on ich kupil za tanio, i nie sprowadzil. a ja moglem potem opchnac paula za 20M zamiast za 9M. wiec sytuacja totalnie nieadekwatna, bo grajki ktoree mu zostały byly mega niedoplacone, pamanczyk za 300k zamiast 1.2M za ktore sprzedalem, a paula wylicytowano za 9M zamiast za 20M, ktore sprzedalem.
problem ze on ich kupil za tanio, i nie sprowadzil. a ja moglem potem opchnac paula za 20M zamiast za 9M. wiec sytuacja totalnie nieadekwatna, bo grajki ktoree mu zostały byly mega niedoplacone, pamanczyk za 300k zamiast 1.2M za ktore sprzedalem, a paula wylicytowano za 9M zamiast za 20M, ktore sprzedalem.