Asunto: »[kadra]Polska U21

A co jest złego w rzucaniu piłki z autu do obrony? Nawet w tej sytuacji na screenie spokojnie obrońca na tym poziomie poda piłke do środka, gdzie jest dwóch wolnych.

Wychodzi na to że mój zespół nie wygrywa taktyką, tylko czymś? hmm ciekawe czym.

Moze zawodnicy Lipy dali Ci wygrac z litości?

jak w strzalach jest 10:2 dla rywala, to uważasz ze byles w meczu lepszy? :)

w strzałach z lipą 8-12 a wynik 5-2

Odpowiem ci za crisa, źle jest to że jeśli napastnik byłby ustawiony trochę szerzej to jest duża szansa że zanim Def gdzieś poda to on mu odbierze piłkę i ma autostradę do bramki to samo dzieje się w przypadku jakby był wing i nawet nie musi odbierać piłki wystarczy że będzie do niej pierwszy i nie da jej sobie zabrać, takie ustawienie jest proszeniem się o stratę o łatwym otworzeniem drogi do akcji 1 na 1

I nie zawsze jest tak że piłkę dostaję najbliżej ustawiony zawodnik mimo że nikt go nie kryje

O czym my w ogóle mówimy? Takie gdybanie...
To jeśli obrońca byłby dalej niż pomocnik, rywal mógłby przejąć piłkę, dać ją za obronę i wychodzi napastnik sam na sam z bramkarzem.

Chodzi mi o to, że w kilku przypadkach nie jest głupie wycofanie piłki, może nie zawsze... ale nie jest to reguła ;-)

Nie jest gdybanie zawodnicy atakujący zawsze się w takich sytuacjach cofają do linii spalonego, a obrońca zawsze się przysuwa do przeciwnika więc jeśli ktoś gra wingiem lub szeroko ustawionym att sytuacja taka że będzie przy aucie stał w tym samym miejscu co Def jest bardzo prawdopodobna

zgadza się

Wy tu gadu, gadu, a ja zawsze liczę i ufam swojej taktyce, bez względu na to co przeczytam:)
Nie ma to jak swoje sprawdzone, swojskie zawsze najlepsze!

Ale te auty to przecież podstawa :-(

Podawanie piłki do defa to raczej błąd, a nie sprawdzona metoda. Tiesto dobrze gada, posłuchaj go a będziesz jeszcze lepszy :-)

tiesto jak najbardziej może mieć rację, jest dobrym managerem, jak pisałem ufam swoim taktykom, ale oczywiście doceniam takich jak on, gram swoje ale w meczach nie o stawkę próbuję szlifuję udoskonalam
Na koniec zawsze liczę na siebie:)

Zgadzam sie z Tobą oczywście. Tylko jedno ale jak na winga nie pokryje szybki def ze wsparciem to podanie do pomocnika może być gorsze. Bo ten będzie prowadził piłkę i ją straci na bliskiej odległości. Def ją wybije do mida. A biegnący wing w jego stronę nie dogoni mida który poda dalej.
Przecież to tak zależy od tego kim gramy i z kim gramy. Że nauki o autach no sorki. Ale na temat dla początkujących.

Nie chodziło mi o tłumaczenie tego jak i gdzie trzeba kogo ustawiać bo to każdy niech robi po swojemu i za dużo by było do rozkminiania, chciałem tylko szybko wytłumaczyć czym grozi granie z autu do defa i że jest to proszeniem się o kłopoty.

Czy ja wiem. Moi często grają auty do defa. Te defy (boczni obrońcy) jaką wysokie boki i jeszcze nie miałem przypadku aby z tego powstało jakieś zagrożenia mojej bramki.