Asunto: Czy Wam też "updaty" niszczą drużynę?

Cześć wszystkim.
Chciałem rozpocząć dyskusję na temat updatów sokkera.
Zapewne zaraz znajdzie się jakiś ktoś "smutny" i zamknie ten temat, dając mi odpowiedniego bana, ale kto nie próbuje ten...
Dzisiaj po raz kolejny nie miałem przez kilka godzin możliwości zalogowania się do gry. Potem musiałem iść do pracy. Przez to zagrałem ustawieniem ze sparingu. Oczywiście straciłem punkty. Drużyna która depcze mi po piętach, nie traci z nikim punktów a mi samemu też będzie ciężko wygrać z nim drugi raz.
Poprzednim razem sprzedawałem grajka którego sumiennie trenowałem 3 sezony. To takie trochę finansowe być albo nie być. Bardzo ważne do dalszego rozwoju klubu. I co?
I update. Po nim mało kto się zalogował a grajek poszedł za bezcen.
Nie pytajcie co wtedy padało z moich ust pod odpowiednim adresem.

Dlaczego nie ma żadnego czasu buforowego po updatach?
Czy Wy też mieliście taką dozę szczęścia, czy to tylko ja tak mam?
Może można coś z tym zrobić?
Dzięki za dyskusję.

To nie updaty niszczą grę tylko Raul

Dawno temu, na "odległych" serwerach Gra była ok ale Raul prawdopodobnie chciał aby "lepsze było wrogiem dobrego"
więc teraz zostają smutne dowcipy:

Blondynka dzwoni do warsztatu samochodowego:
- Coś mi spod auta kapie, takie ciemne, gęste...
Mechanik:
- To olej.
- OK, no to oleję.

Kobita dzwoni na komende:
- Potrąciłam faceta, chyba nie żyje
Milicjant:
- A wie pani może kto to?
Kobita:
-Tak, kojarzę. To były admin w sokkerze.
Milicjant:
-To olej!

Dzisiaj po raz kolejny nie miałem przez kilka godzin możliwości zalogowania się do gry. Potem musiałem iść do pracy. Przez to zagrałem ustawieniem ze sparingu. Oczywiście straciłem punkty.

czy w pracy też się ponarzekałeś że łażenie do pracy ci niszczy druzyne w sokkerze? bo z tego wynika że jakbyś nie musiał iśćdo pracy to miałbyś czas i możliwość na ustawienie prawilnego ustawienia

nie, w gre powinno sie dac grac wtedy gdy ma sie czas, czyli w wybranym okresie miedzy meczami...

Ja juz ustawiony skład na środe ..... :) Trzeba byc przezornym w tych nie obliczalnych sokkerowych czasach :D !

Nie narzekam grałem gram i bede grać do końca SK

Tak jak piszesz Arek Ja rowniez wszystkie mecze ustawiam z wyprzedzeniem
(editado)

Nie, w pracy "się nie ponarzekałem", ponieważ w pracy jest praca. I na niej się skupiam, nie gram po kątach. A przed pracą nie miałem możliwości "prawilnego" ustawienia.

PS. Użyj choć czasem kropki i wielkich liter, panie smutny.

Czym się zajmujesz?

mial racje imo nie powinno byc takiego czegos,ze X godzin ustawic nie mozna

W Niemczech to jest dyscyplina, nie to co u nas...

Jakby admin w Niemczech walki robił to już by pewnie w Dachau gnił

Ale praca też przeszkodziła Ci w ustawieniu składu, jakbyś poczekał aż sokker raczy w końcu zadziałać zamiast iść do pracy, to byś zdążył ustawić ustawienie dobre.

A czemu chciałeś kryć się z graniem w sokkera po kątach? Wstydzisz się sokkera? ;(

W Niemczech może i jest jakaś tam dyscyplina ale poziom usług jest tragiczny. Po pieniądze są zawsze pierwsi. Dalej starają się naciągnąć ile się da. Po zapłacie musisz już im na ręce patrzeć czy robią to za co płacisz. Miła obsługa kończy się od razu po uregulowaniu rachunku. A spróbuj nie zapytać ile za tą usługę chcą ;D W Polsce dużo lepiej to wygląda.

PS. Pracuję w hotelu.