Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: Album z naklejkami SK (przedmioty kolekcjonerskie menedżera Sokk
To Twoja opinia ktora nikogo nie interesuje :D
I nadal podtrzymuje,ze to w ramach anegdoty (przynajmniej ruch na forum wiekszy) wiec sie nie chwale :D
I nadal podtrzymuje,ze to w ramach anegdoty (przynajmniej ruch na forum wiekszy) wiec sie nie chwale :D
Nie marvik, to nie opinia, tylko prawda. W złodziejstwo nie ma nic pozytywnego.
Nie widzę w tej "anegdocie" cienia wstydu czy refleksji, czyli chyba jednak się chwalisz.
Nie widzę w tej "anegdocie" cienia wstydu czy refleksji, czyli chyba jednak się chwalisz.
sorry jako dziecko odpierdalałem glupoty i teraz mam o tym nie pisac ;<
Jakbym nie widzial w tym 'refleksji' to bym nadal tak robil ? ^^
Mam wrazenie,ze trollujesz,ale i tak odpisuje.
Jakbym nie widzial w tym 'refleksji' to bym nadal tak robil ? ^^
Mam wrazenie,ze trollujesz,ale i tak odpisuje.
Czy ja mówię żebyś nie pisał? Pisz. Po prostu żałośnie to wygląda, że ktoś chwali się kradzieżą 100 zł.
Jakbym nie widzial w tym 'refleksji' to bym nadal tak robil ? ^^
Nie wiem marvik. Mam nadzieję, że już nie jesteś złodziejem, ale prawdę znasz tylko Ty :-)
Poniżej podrzucam tę wspaniałą anegdotę, która nie jest chwaleniem się marvika.
bylem kiedys skarbnikiem w klasie i jakos 100 zl poszlo z tego na naklejki :D
Tzn bo klasa nie placila regularnie co miesiac tylko randomowo i nikt sie nie upomnial o hajs itd wiec wydalem w wakacje :D
Jakbym nie widzial w tym 'refleksji' to bym nadal tak robil ? ^^
Nie wiem marvik. Mam nadzieję, że już nie jesteś złodziejem, ale prawdę znasz tylko Ty :-)
Poniżej podrzucam tę wspaniałą anegdotę, która nie jest chwaleniem się marvika.
bylem kiedys skarbnikiem w klasie i jakos 100 zl poszlo z tego na naklejki :D
Tzn bo klasa nie placila regularnie co miesiac tylko randomowo i nikt sie nie upomnial o hajs itd wiec wydalem w wakacje :D
Skoro on nie dostrzega w tym niczego nieetycznego to raczej szkoda tracić czas na tłumaczenia
Poszczegolne osoby zbiednialy o 2-4 zlote wow ;D
nikt sie o kase nie upomnial i byly wakacje ;P
nikt sie o kase nie upomnial i byly wakacje ;P
A co za różnica o ile kto zbiedniał? Rozchodzi się o czyn, którym się chwalisz, to czy ktoś stracił milion czy złotówkę nie ma w tym wypadku żadnego znaczenia
no znaczenie ma,ze to 'smieszna' sytuacja :D
nikt sie o pieniadze nie ubiegal ,byly wakacje to co mialem z nimi zrobic? xD
nikt sie o pieniadze nie ubiegal ,byly wakacje to co mialem z nimi zrobic? xD
,byly wakacje to co mialem z nimi zrobic? xD
Wiadomo, że ukraść no bo co innego mógłby zrobić skarbnik xd
Wiadomo, że ukraść no bo co innego mógłby zrobić skarbnik xd
"Kto w drobnej rzeczy jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w drobnej rzeczy jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie." Łk 16,10
Wiem. Dręczy Cię sumienie, ale spokojnie. Błędy można naprawiać. Jeszcze nic straconego. Kolegów i koleżanek można odszukać. Znajdziecie wyjście z sytuacji a może i z twarzą.