Asunto: »liczba użytkowników: 9705

miedzy innymi. Plus ten promotor Qstarw pisal mi ze ten gosc z 1.55 jezdzi po stanach i ma baner sokkera na swoich plakatach czy co tam:P . I prosil go zeby gadal o sk..stad miedzy innymi masa osob z USA. :D

już prawie 10 tyś oczekujących :D

Masa osob z USA powiadasz? Dopiero teraz sie tam biznes ruszył. Ponad 130 oczekujących, a w poprzednich kilku tygodniach boomu w USA nie było :)

za dlugo ludzie czekaja na przyjecie..masa odpadnie juz na starcie;/
(editado)

Dla mnie to śmierdzi wałkiem. Z ciekawości przejrzałem kilka najniższych lig w Kolumbii i w Argentynie i nie widać, żeby jakikolwiek nowoprzyjęty gracz w tych ligach przeprowadził jakiekolwiek działanie (sprzedaż/kupno/zwolnienie zawodnika, rozbudowa stadionu itp.), chociaż mają już dostęp do konta od ładnych kilku dni. Pytanie tylko po co botować na tak wielką skalę?

może dla wyborów, tylko że nowi chyba nie mogą głosować, ale być może ktoś o tym zapomniał

ja spotkalem kilku takich ale nie jest to zbyt duza liczba:)

To jest chyba najbardziej prawdopodobna opcja, ale zobaczymy jak to się potoczy po wyborach. Tak czy inaczej fajnie byłoby wykorzystać ten boom i widziałem, że faktycznie pojawiło się np. parę fajnych filmików promujących sokkera.

żeby wygrac wybory w tych krajach wystarczy jakieś 20-30 kont, a np. w takim Vietnamie czy wcześniej w Kolumbii oczekujących jest więcej niż użytkowników, więc to trochę bez sensu przeprowadzać takie akcje, bo tylko się zwiększa możliwość wykrycia, a do wygrania potrzeba o wiele, wiele mniej :>

Też prawda, ale w takim razie jak to wytłumaczyć? Bo nie wierzę, że to tylko efekt skomasowanej kampanii promocyjnej i podwyżką cen w HT :P

bo nie chcesz wierzyc. ;) Przy dobrej reklamie nie jest problemem przyciaganie userow w takiej ilosci.

Nie to że nie chcę wierzyć, bo bardzo bym chciał żeby sokker się rozwijał (choć już dawno przestał), tylko powiedz dlaczego w wielu nowo powstałych ligach nic się nie dzieje, chociaż userzy mają już uprawnienia do swoich kont od kilku dni?

Może proces zatwierdzania drużyny trwa zbyt długo, a kiedy już drużyna zostaje zaakceptowana użytkownicy po prostu o niej zapominają? Chciałem przekonać mojego kolegę do zarejestrowania się - owszem, udało się, ale czekał na drużynę 4-5 dni, co go skutecznie zniechęciło. I co, że drużyna w teorii już jest stworzona, jak nikt nią grać nie będzie. Ludzie chcąc od razu wejść do gry, bez zbędnego czekania.
(editado)

Fejsbukowy lud moze ma inne preferencje . Ciezko powiedziec. Masa osob rejestruje sie ale faktem jest ze nie za wielu wykazuje jakakolwiek aktywnosc.;/

---

Niech chociaz 10% z tego boomu zostanie na stale, to juz bedzie sukces. Znudzilo mi sie placenie coraz wiekszej kasy za coraz gorszych zawodnikow:)