Asunto: Historia Sokkera

a moze rączką :p

kuleczka ;D

hattrick to jest zupełnie inna bajka jeśli chodzi o społeczność, ale wg mnie sokker ma dużo lepsze forum, tutaj na forum czuje się zdecydowanie lepiej bo z nicka każdego dobrze znam, a na hattricku jest takie grono osób, że raczej mało kogo dobrze kojarze, tu mamy takie małe grono forumowiczów, gdzie każdy każdego z forum zwyczajnie zna. Np wiem, że w niedalekiej przyszłości będe miał kolejną spinke z koalicją marek/borkos, że dabrov wklei coś głupiego, a Stefan będzie wnioskował dla mnie o bloka albo finansówke :)
(editado)

ale dabrova to ty szanuj!

...podaj mineralnej :)

tia... nie kumalem tej kuleczki mowilem, ze ruszylem i zapisalem, natomiast musielismy sie spotkac i opic taktyke.... co do spolecznosci... coz w HT zycie toczylo sie w federkach i BeerBy i Cosa Nostra w moim przypadku preznie dzialaly i sie wszystkich znalo... w SK natomiast byl naprawde luz jesli chodzi o forum, i mozna bylo wymieniac sie pogladami za co w hattricku bylby ban przynajmniej miesieczny...
Tutaj bylo tak bardziej ludzko..

HT jeśli chodzi o sama gre to był po prostu nudny, nie wiem jak jest teraz ale podejrzewam wiele sie nie zmieniło poza otoczka, grafa itp. Natomiast fora jako takie tam były i federki i swego czasu też kilka zlotów zaliczyłem jeszcze z hattrickowcami w Krakowie. Ale forum i zloty Sokkerowe były/są jednak fajniejsze, jak Yeti wspomniał lepiej sie tutaj znamy nawzajem hehe :)

Nie wiem, czy pamietacie, ale dla mnie jedne z lepszych jaj hattrickowych, to byla akcja, jak tutaj ktos na forum napisal, ze na HT tez mozna mecze ogladac i chyba Mikaell wkleil zrzut ekranu, jak to wyglada - to byl jakis generator z tego, co sie w opisie meczu pojawialo. No po prostu kosmos - nie dosc, ze trwalo 90 minut, to jeszcze te ludki biegaly tylem. :p

Atmosfera w samej grze na pewno o niebo lepsza w SK. W zewnetrznej HT mialo jedna przewage - liczebnosc.. jak sie rzucilo haslo np. pokopmy w pilke to zaraz byla ekipa, lacznie z tym ze do ligi sie zapisalismy..

nie przesadzaj strus... jak rzuce w sk haslo wypijmy to zawsze przynajmniej dwoch sie znajdzie:P

no taaa- jak kiedyś takie rzuciłem to Marcus z Nivu przyjechali.. masz rację, nie jest źle :D

Pitolisz:P ostatni zlot w kraku był ugadywany 3 mesiące a frekwencja 5 osób:P

był borkos?

---

Bo co to za miejsce na zlot Krakow, dla nas z 3miasta np??

a ty co sie taki aktywny na stare lata zrobiles?!