Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: nowy engine=długie kontuzje??
Co raz bardziej mam gdzieś tą grę i takie akcje mnie tylko w tym utrzymują :)
Dostał dwie kontuzje, jedną w pierwszej połowie i drugą w drugiej, no i się zsumowało :P
czyli gral z plastrem :D
Bojan czemu nie przewidziales, ze akurat ten zawodnik bedzie mial kontuzje i nie ustawiles polecenia warunkowego? Przeciez to oczywiste bylo XD
Bojan czemu nie przewidziales, ze akurat ten zawodnik bedzie mial kontuzje i nie ustawiles polecenia warunkowego? Przeciez to oczywiste bylo XD
Mam ustawione na wszystkich zawsze, ale dzisiaj mi się zapomniało :D
pierwszy raz widziałem żeby ktoś wystawił do składu grajka z 6 dniami urazu , tak miałem w PP wczoraj , sam czasem wstawiałem z 1 dniem , ale nie więcej , wiele zależało od formy grajka
No to mnie pokarało za te śmieszki.... 19 latek kontuzja: (26 dni)
(editado)
(editado)
Trener przygotowania motorycznego zwolniony. Coś poszło nie tak w pre-sezonie xd
Dzisiaj świezo kupiony dziadek pogral 9 minut XD
kontuzja: (22 dni)
kontuzja: (22 dni)
Staszek Maliniak para
mangol
u mnie też jeden z kluczowych zawodników na 28 dni wypadł. A złapał formę niedawno. Co począć, taka jest piła nożna
dzidzia para
Staszek Maliniak
28 dni kosa to o 8 dni za długa niestety to moje zdanie
Staszek Maliniak para
ᴢᴏᴙᴙᴏ☭
Pewnie, że o 28 za długa. Ale taka jest piłka. Trzeba teraz kombinować co też jest ciekawe. Całe szczęście, że (odpukać) tylko jeden ważny wycięty
Silnik postanowił mi wykosić bramkarzy.
12 dni temu utalentowany młodzik - 22 dni i w sumie nie zaliczy treningu przez 4 tygodnie. A dziś dopiero co kupiony główny bramkarz. A jakże też na 22 dni. Wszedł za niego już mój ostatni bramkarz, nie licząc 17 letniego nowego młodego pod trening. I jakże przepuścił 2 bramki i porażka.
W rzeczywistości taka sytuacja, gdzie w jednej drużynie w ciągu krótkiego czasu kosi dwóch bramkarzy w zespole praktycznie się nie zdarza. Bramkarze są generalnie najmniej kontuzjogenni. Znacie coś takiego?
12 dni temu utalentowany młodzik - 22 dni i w sumie nie zaliczy treningu przez 4 tygodnie. A dziś dopiero co kupiony główny bramkarz. A jakże też na 22 dni. Wszedł za niego już mój ostatni bramkarz, nie licząc 17 letniego nowego młodego pod trening. I jakże przepuścił 2 bramki i porażka.
W rzeczywistości taka sytuacja, gdzie w jednej drużynie w ciągu krótkiego czasu kosi dwóch bramkarzy w zespole praktycznie się nie zdarza. Bramkarze są generalnie najmniej kontuzjogenni. Znacie coś takiego?