Asunto: »»Szkółka juniorów - strata pieniędzy czy super interes?

Kuźwa to juz jest skandal!!!!

Od 4 sezonow nie wyszedł z mojej szkółki żaden sensowny grajek(najlepszy grajek jaki wyszedł to znakomity)Wychodzą maks świetni z żenująco rozłożonymi skillami za ktorych wziałem maksymalnie 250 tys.zł.

Kuzwa podliczylem na szybko:trener olcha 116 tys. + 25 miejsc(czasem wiecej) to nastepna 100 tys.zł

Czyli 215 tys. tygodniowo.Sezon to 16 tygodni wychodzi 3.4 melona za sezon x 4 sezony to 13.4 milionów wyrzuconych w błoto.Wpływ jaki miałem ze sprzedaży juniorkow w ciagu 4 ostatnich sezonów to z 700-800 tys. złotych. Kuzwa pytam sie gdzie tu sprawiedliwosc,gdzie sens prowadzenia szkółki juniorów?????Nawet statystycznie patrząć powinien trafić w ciągu tych 4 lat jakiś sensowny talent i wyjść przynajmniej olśniewający.A u mnie od początku istnienia nie wyszedł nawet niesamowity junior.A trenera juniorków mam od 4 sezonów olsniewającego.
(editado)

eh, Przykro mi :(

ja mam szkolke od 5 sezonow i juz byl najwyzszy znakomity a teraz ida 2x olcha takze nie narzekam trener magiczny miejsc 24 aktualnie i mysle ze jesli chodzi o bilans to jestem na minusie ok. 4mln ale to sie zmieni jak wyjda Ci trenowani non stop przez magicznego trenera

Jak wyjdzie szajs, to będziesz dalej na - :P

hmm widocznie masz sporego pecha:) ja od początku szkółki z juniorów(transfer, oraz późniejszy procent od sprzedazy) wyciągnełem koło 30 baniek, fakt, że spora częśc z tego psozła na trenera i utrzymanie ale jestem na plus:) i dodam że najwyższy poziom jaki mi wyszedł to neismaowity...jeden. Reszta to znakomici-celujący, nawet z takich idze wyżyć:)

ps. pech musi mieć swój koniec kiedyś:)

ja tez klade lache na szkolke ten sezon to jakas kpina jest, wogole porzadnych juniorow nie mozna kupic juz w sokkerze

heh ja tam powiem za 5 tyg, jeśli ten co ma wyjśc wyjdzie o wartości rynkowej poniżej 2-3mln:P

Napaliłem się na niego od jakiś 10 tyg, wiec sądze że takiego wstrząku moja szkółka mogła by nie wytrzymać;)

Podobny "zaszczyt" mnie kąpnął, moja szkołka to same straty tak jak i u Dara...

to sie zgodze, nawet najgorsze syfy wychodzące z mojej szkółki znajdują nabywców za parę tysięcy, fakt że na nich tracę, ale idą przynajmniej sobie, a nie są zwalniani.

Mi zostalo 13 (slownie: trzynastu), bo przychodza smieci i wychodza smieci. :)
Przegieciem paly u juniorow jest kondycja. Qron dzis wspanialego wyciagnal... :/

I sytuacja jest taka,ze jak ktos ma dwukrotne szczescie w losowaniu(raz ze mu przyjdzie utalentowany grajek do szkolki,a drugi raz gdy mu sie skille i wiek fajnie rozloza) to kasuje za grajka grube miliony.Bo takiego farta mało kto ma.I gdzie tu sprawiedliwosc,to jest manager czy ruletka???

element losowosci we wszelkich grach online to jest to co wywoluje emocje glownie, pozytywne. negatywne, ale sprawia ze gra nie jest ci obojetna i nie nudzi ci sie. takze wiesz... ale fakt ze jest zdeka przegiecie w tym, ze czekasz 34 tygodnie na juniora ma byc magik a wylazi drewno takie ze pozal sie boze. jeszcze zeby wiecej ich bylo to tak, ale jak ci sie raz na jakis czas trafi perla i dupa zbite wyjdzie to mozna niezle sie wkurzyc
(editado)

Asta, tylko u mnie nikt utalentowany nie przychodzi,wychodzi maks swietny.A z 4-5 (wciagu 4 sezonow!!!)wychodzi najlepszy ktory idzie za 250 tys.zł.To ja sie pytam gdzie tu element losowosci,bo ja zadnego nie widze.

No jak gdzie?
Wylosowalo, ze masz pecha. :p

Tony,permanentnego chyba pecha,do usranej śmierci permamentnego...

No niestety szkolka sokkerowa bardzo blisko jest tej hattrickowej (starej) Niby mamy wplyw na wszystko (poziom trenera, juniorzy jakich zostawiamy w szkolce) a tak naprawde to wszystko zalezy od ulamka sekundy w ktorym klikniesz na "podpisz kontrakt".. albo rybka albo pipka.. jednym bdb junior leci za 3M a innym olcha schodzi za 300k