Asunto: »»Szkółka juniorów - strata pieniędzy czy super interes?

Wątpię, wszystko idzie losowo. Jednym farci drugim nie :> (ja należę do tych drugich :> )

loteria ;)

wydaje mi się, że raz na jakiś czas każdemu jakaś perełka przychodzi, ale wyższe ligi mają ten wskaźnik lekko podkręcony. Tak patrzę po juniorkach w temacie "Olch+", jednak to moze też wynikać stąd, że managerzy są już bardziej doświadczeni w selekcji juniorów.

Wątpię, że wyższe ligi mają ten wskaźnik podkręcony. W A klasie przez 4 sezony zarobiłem więcej na juniorach niż przez ~10 sezonów w 3 lidze. Lepsi juniorzy w wyższych ligach mogą wynikać właśnie z doświadczenia managera (potrafi zrobić dobrą selekcje), a także lepszych trenerów, na których graczy z niższych lig po prostu nie stać. Największy wpływ i tam ma na to fart i jeśli takowego się nie ma to ani nieziemski trener, ani dobra selekcja nie pomoże wyciągnąć gwiazdy.

Największy wpływ i tam ma na to fart i jeśli takowego się nie ma to ani nieziemski trener, ani dobra selekcja nie pomoże wyciągnąć gwiazdy.

wiem cos o tym :p

No fakt. Przejrzałem Twoje statystyki, rzeczywiście miałeś niezłego farta z juniorkami, pomimo tego ze grałeś tylko w A klasie i VI lidze, 25 mln w 3 sezony. Może to też kwestia trenera. W A-klasie chyba żadko spotykane. ale może rzeczywiście to tylko fart i trener? Własnie jakiego masz trenera?

Co do farta to nie mam wątpliwości. Można grać kilka lat i nie wyciągnąć żadnego juniora wartego na starcie dwucyfrową sumę, a można zagrać 2-3 sezony i trafić takich kilku. Poprzednią drużynę prowadziłem ponad 5 lat i nie przypominam sobie, abym kiedykolwiek dostał za juniora takie pieniądze. Nie jestem zresztą tego jedynym przykładem. Fart w naborze zatem jest kwestią niepodważalną. Trenera mam olcha i jak widać wystarcza, aby wyszło coś sensownego, choć mając maga/nieziema było by za pewne jeszcze lepiej.

w dlugiej perspektywie kazdy ma limit farta bardzo zblizony

dobrzy trenerzy, dobra selekcja i nie ma bata, zebys nie mial ladnych paru nsm-olch przez te 3-4 sezony

losowosc podkręca przede wszystkim to, ze olcha moze byc warta 1zł i 10mln. ale to tez się wyrownuje w czasie
(editado)

dobrzy trenerzy, dobra selekcja i nie ma bata, zebys nie mial ladnych paru nsm-olch przez te 3-4 sezony


od grudnia nie miałem zadnej olchy :| za 5 tygodni wychodzi mi mag, ale 20 letni.. wiec szału nie ma.

Co sobote mam 6 wolnych miejsc na nowych juniorków i nie wywaliłem żadnego wartościowego juniorka ze szkółki;]

Chyba Siekiera troche przesadził:P

Ale Ty brokusie widze że doychczas całkiem sporo zarobileś. 8 mln a juniorki ci wychodza od 9 miechów, to póki co dobry wynik:)

myślisz, ze to dobry wynik ? Moim zdaniem, szału nie ma ;>

u mnie 4 sezon i nawet ani jeden chociażby niesamowity junior nie wyszedł jak narazie. Trudno sie mówi:D

Niech się zastanowie. 9 miesiecy, czyli zaokraglajac w góre 40 tygodni. 8kk/40->200 k/tydzień. No wiec nie tak różowo, ale pewnie mniej wiecej tyle wydajesz prowadzenie szkółki, wiec przynajmniej ,, póki co" nie jesteś na minusie. Chodź pewnie zaraz będziesz skoro nie masz nikogo ciekawego na stanie:)

Trener juniorów łapie po 150k na tydzień, czasami dawałem nieziema do juniorów jak wrzucałem spid seniorom wiec 234k za tydzień. Jakby doliczył do tych 150k 80k tygodniowo na utryzmanie szkółki to wychodze na lekki minus:p

wliczając jeszcze marne grosze z biletów dalej jestem na minus;p tyle, ze jeden junior za kilka milionow i na jakis czas jestem na lekki plus. Szału nie ma, ale jakis tam zarobek zawsze bedzie pewnie

od grudnia nie miałem zadnej olchy :| za 5 tygodni wychodzi mi mag, ale 20 letni.. wiec szału nie ma.

wychodzi Ci mag, a napisales to tak jakbys nie mial farta do szkolki :P

skorzystaj z skviewera albo plusa i podlicz szkolkę



(editado)

przy jako takiej selekcji i trenerach po prostu nie ma bata, zeby byc stratnym na szkolce w długiej perspektywie (ja rozumiem, ze są tacy, co jęczą, ze im nic nie wychodzi, ale jakby zrobili bilans od poczatku sokkera to pewnie okazaloby się, ze są calkiem niezle na plus :P)

moje wyliczenia sprzed 2 stron

ja sobie w tej chwili policzylem. ilosc juniorow w szkolce w trakcie sezonu - 15-20 * 4 = 60k-80k

trener 160k

x 15tygodni = 3.3M - 3.6 M / sezon. Tyle kosztuje szkolka


ostatnio wyszedl mi junior magiczny - 20.5M

20.5M / 3.3 M = 6.21
20.5M / 3.6 M = 5.69

czyli jeden dobry junior rekompensuje nam 5.69 - 6.21 sezonow