Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: Matematyka
a po co komu znac daty zaborow? czy to naprawdę jest takie wazne? chyba nie..nie ma to wiekszego znaczenia przynajmniej..
za to Snow polozylby Cię na fizie, jest niezly :p
za to Snow polozylby Cię na fizie, jest niezly :p
:/ a ja bylem pewny ze Ty 89 jestes...a Ty mlody szczyl w takim razie :D
widac jestem dojrzaly emocjonalnie :p
przeciez jestem z tego samego rocznika co kakti :)
przeciez jestem z tego samego rocznika co kakti :)
zabawami z calkami podwojnymi zaczyna sie dopiero w przestrzeni, bo jednak te wszystkie wyciecia itp trzeba sobie wyobrazic zeby dobrze okreslic granice....osobiscie nigdy tego nie lubilem:(
to jest fakt...w LO wszystko oprocz fizy totalnie zlewalem, byle zaliczyc...z matmy jeszcze troche tam sie pouczylo zeby wiedziec..
zabory...nie wiem kiedy sie skonczyly :P pewnie po 1 wojnie? ale chyba w miare pamietam daty rozbiorow :> pierwszy jakos kolo 1770 potem z 20 lat i drugi i ostatni po 4 czy 5 latach w 1796 ?
ale jak bede potrzebowal to nawet przez komorke na wiki moge wejsc :) ot, technika do przodu poszla :D
zabory...nie wiem kiedy sie skonczyly :P pewnie po 1 wojnie? ale chyba w miare pamietam daty rozbiorow :> pierwszy jakos kolo 1770 potem z 20 lat i drugi i ostatni po 4 czy 5 latach w 1796 ?
ale jak bede potrzebowal to nawet przez komorke na wiki moge wejsc :) ot, technika do przodu poszla :D
jestem cienki z fizy, bo specjalizuje sie w chemii:P z wszystkiego ekstra byc nie mozna:) aczkolwiek mam kumpla na roku ktory by z fizy wykosil nie jeden caly rok....geniusz to malo powiedziane:P
wez Ty się lepiej za tę fizykę, historię kaleczysz :p
Kosek [del] para
Kosek [del]
zreszta z maty bylo podobnie bo koles mial 57/50 na koniec semestru i nasz prowadzacy sie go pytal czy ma ojca nauczyciela:D niesamowity człowiek...
no Owczarzy akurat cos tam wie o mojej fizie :D ale musze przyznac ze te zadania co mi dawal to niektore wyzszy poziom niz na studiach teraz mam :)
mimo ze sam zupelnie zlewalem humanistyczne przedmioty to uwazam ze i w LO powinni tego uczyc...zawsze cos tam zostanie w pamieci. czlowiek powinien w kazdej dziedzinie cos tam wiedziec, choc podstawy
mimo ze sam zupelnie zlewalem humanistyczne przedmioty to uwazam ze i w LO powinni tego uczyc...zawsze cos tam zostanie w pamieci. czlowiek powinien w kazdej dziedzinie cos tam wiedziec, choc podstawy
no widzysz, Ty się specjalizujesz w chemii, Snow w fizie..
i po co wam znac daty rozbiorow? jesli bedziecie potrzebowali znac te daty, to zwyczajnie je sprawdzicie, to tylko historia..
w historii nie ma zadnego piekna ani tworczego myslenia, historia wiaze się tylko z zakuwaniem, co jest bezmyslne..
i po co wam znac daty rozbiorow? jesli bedziecie potrzebowali znac te daty, to zwyczajnie je sprawdzicie, to tylko historia..
w historii nie ma zadnego piekna ani tworczego myslenia, historia wiaze się tylko z zakuwaniem, co jest bezmyslne..
jakis zarys historii kazdy powinien miec w glowie, to jasne, ale pamietac dat nie trzeba..
a co do fizyki to jest calkiem ciekawa ale sporo czasu trzeba poswiecic zeby ja doglebnie zrozumiec....ja w sobie tyle sily niestety nie mialem:D mnie sie jednak wydaje ze ten przedmiot jest jednak w szkolach zbyt "olewany", niski poziom strasznie totez potem na roku studiuje 6-7 osob fizyke(jak u nas na politechnice)
114% wyrobil?:D niezle :D
w sumie mialem w klasie kolesia ktory w pierwszej liceum byl olimpijczykiem z fizy wlasnie...jakos 5 czy 8 miejsce w polsce mial wsrod wszystkich licealistow
sieki- az sprawdze o ile sie pomylilem :P
w sumie mialem w klasie kolesia ktory w pierwszej liceum byl olimpijczykiem z fizy wlasnie...jakos 5 czy 8 miejsce w polsce mial wsrod wszystkich licealistow
sieki- az sprawdze o ile sie pomylilem :P
znowu mi wypadlo z glowy, jaki kierunek studiujesz...wiem, ze w gliwicach..ale co dokladnie?
na uniwersytecie tez 8 osob mam na roku...fizyka ogolna :/ a wlasciwie 7,5 bo jedna jeszcze rownoczesnie matme studiuje...i co najlepsze 4 osoby trafily tu bo sie nie dostaly tam gdzie chcialy...i tylko 4 osoby sa na tym kierunku bo chcialy :| dla mnie to i lepiej :D mniejsza konkurencja na rynku pracy :P
w historii nie ma zadnego piekna ani tworczego myslenia, historia wiaze się tylko z zakuwaniem, co jest bezmyslne..
Dokladnie masz racje podobnie jest u nas na ChN ale juz na ChF czy ChO trzeba juz sporo pomyslec i to jest sama radosc:)Zakuwanie na pamiec jest dla baranow i nie przynosi zadnej frajdy moim zdaniem:P
Dokladnie masz racje podobnie jest u nas na ChN ale juz na ChF czy ChO trzeba juz sporo pomyslec i to jest sama radosc:)Zakuwanie na pamiec jest dla baranow i nie przynosi zadnej frajdy moim zdaniem:P