Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: Matematyka
jestem pewny ze sa dobre...ale brakuje jeszcze jednego spostrzezenia...
Pegi faktycznie obliczyl dla jednego konkretnego przypadku...i jesli kazdy przypadek ma takie samo pole i obwod (bo jest nieskonczenie wiele takich czworokatow co mozna je wpisac w okrag i zeby dwa katy byly 2/3 pi) to jest dobry wynik...tylko trzeba jeszcze udowodnic ze kazdy ma takie samo pole...
Pegi faktycznie obliczyl dla jednego konkretnego przypadku...i jesli kazdy przypadek ma takie samo pole i obwod (bo jest nieskonczenie wiele takich czworokatow co mozna je wpisac w okrag i zeby dwa katy byly 2/3 pi) to jest dobry wynik...tylko trzeba jeszcze udowodnic ze kazdy ma takie samo pole...
cofam co powiedzialem ;) zadanie wydawalo sie duzo latwiejsze :P
mozna pewnie jakies tw. cosinusow dolozyc tam
A jak byłyby 2 niewiadome?? c=2x ; a=b+c ; h/c=sin1/3PI Może to jeszcze wykorzystać??
Edit: A nie, u Ciebie x to co innego ;P
(editado)
Edit: A nie, u Ciebie x to co innego ;P
(editado)
ja bym to inaczej robil niz Ty, zaraz się zabiorę do tego :p
znalazlem :P
trza jeszcze skorzystac ze kat do srodka jest dwa razy wiekszy niz kat do punktu na okregu :P jakos to sie nazywalo nawet :D
i sie znajduje wtedy przekatna calego trapezu
trza jeszcze skorzystac ze kat do srodka jest dwa razy wiekszy niz kat do punktu na okregu :P jakos to sie nazywalo nawet :D
i sie znajduje wtedy przekatna calego trapezu
Przekątną łatwo policzyć - z twierdzenia sinusów :)
nie czaje...ja tu widze wiecej nie wiadomych :P
musisz jeszcze dolozyc rownanie ze przekatna jest zawsze rowna r*pierwiastek3 i masz trzeciego pitagorasa
(r*pier3)^2 = h^2 + (b+a)^2
musisz jeszcze dolozyc rownanie ze przekatna jest zawsze rowna r*pierwiastek3 i masz trzeciego pitagorasa
(r*pier3)^2 = h^2 + (b+a)^2
no mozliwe ze tak to sie nazywa co mam na mysli :D
Gdzie Ci ta przekątna jest przeciwprostokatna jakiegos trojkata??
musisz poprowadzic wysokosc z tego wierzcholka do ktorego przekatna dochodzi i wtedy Ci powstaje trojkat prostokatny: przekatna-wysokosc-kawalek podstawy
no to 4 rownania, 4 niewiadome i do rozwiazania jest :) dziwi mnie tylko troche ze wyglada jednak na to ze dokladnie jeden taki trapez istnieje...
dobra kurde:/ ide spac bo za 10godz mam kolokwium z elektrycznosci i magnetyzmu i zamiast na to sie uczyc to ja jakimis koleczkami i trojkacikami sie bawie :P a tu caleczki i rozniczki czastkowe z gradientami mnie czekaja :/