Asunto: Praca

Masz za wysokie mniemanie o sobie myśląc że łażę za tobą w każdym wątku ,po prostu jak widzę głupotę to czasem reaguję w różny sposób ,a że nad tą głupotą jest zawsze nick marek to już nie moja wina :P

Masz za wysokie mniemanie o sobie myśląc że łażę za tobą w każdym wątku

Ok, nie w każdym a w większości :D


po prostu jak widzę głupotę to czasem reaguję w różny sposób ,a że nad tą głupotą jest zawsze nick marek to już nie moja wina :P

Tyle, że nigdy się do tej głupoty nie odnosisz, nie próbujesz wyjaśnić na czym polega i dlaczego jest głupotą a po prostu wymyślasz jakieś bzdury na podstawie, których próbujesz mi pocisnąć. Kompletnie zero sensownego pisania odnośnie tematu. Co więcej nawet jak Cię pytam odnośnie tych twoich wymysłów abyś wyjaśnił na jakiej podstawie tak sądzisz to po prostu znikasz. :>
(editado)

Może znajdzie się jakiś chętny i zrobi ci tabelkę , wykresy i w ogóle żeby tak tęczowo było speszial for ju :P

I znowu zero odniesienia się do wypowiedzi tylko jakiś głupia próba pocisku.

Jakie tabelki, jakie wykresy? Co Ty znowu wymyślasz? :D

Ktoś Wam powinien dać bana na 2 dni :P

Nie ma co sie Marka czepiac. Zazwyczaj pisze z sensem, czasem tylko chce dowodow na jakies sady innnej osoby, gdzie w sposob oczywisty o dowod ciezko, a opinia piszacego wynika z jego doswiadczenia i wiedzy praktycznej zyciowej :)

przy około 60 tys obrotu masz zysku z obrotu około 15 tyś, z tego poopłacasz rachunki, pracowników, to te 3 spokojnie zostaje

25% nie wierze w taki zysk, a rentowność 5% to tez nie najgorszy wynik. Choc niby 7% rentowności wzwyż gwarantuje spokojnie życie firmy.

Ale jak pytam o to na jakiej podstawie Rocky twierdzi, że nie znam życia i mam wszystko podane na tacy to chyba jest to jak najbardziej na miejscu, prawda? :P

Widzisz ja nigdzie nie napisałem że miałeś wszystko podane na tacy ,więc skoro sam wysnułeś takie wnioski ,coś w tym musi być :P

Widzisz ja nigdzie nie napisałem że miałeś wszystko podane na tacy

Stronę wcześniej

Najgorsi są ci którzy mają podane wszystko na tacy i nie potrafią się odnalezc w rzeczywistości tak jak marek na forum :D

Do tego nie jest to jedyna rzecz, którą wymyślasz :>

Do tego:
Jestem osobą świadomą i widzęco się dzieje a ty żyjesz w cukierkowej fantazji kucyków pony .

I jeszcze:

Wyjdz troche z przed komputera .Więcej praktyki mniej teorii .

:)
(editado)

Najgorsi są ci którzy mają podane wszystko na tacy i nie potrafią się odnalezc w rzeczywistości tak jak marek na forum :D

Tu chodzi o to ,ze nie potrafisz odnalezc sie na forum a nie ,ze masz podane wszystko na tacy:P

No, ok tylko, że teraz to jest jeszcze głupsze. Bo niby w jaki sposób nie potrafię się odnaleźć na forum? :P

Do tego nie jest to jedyna głupota jaką on na mój temat wymyśla.

Więc, wniosek jest taki sam - łazi za mną i niemal każdym wątku próbuje pocisnąć, wszędzie w ten sam nieudolny sposób. :>

Poza tym, wspomnienie o mnie w tej wypowiedzi na pewno przypadkowe :d
(editado)

No, ok tylko, że teraz to jest jeszcze głupsze. Bo niby w jaki sposób nie potrafię się odnaleźć na forum? :P

Nie wiem , jego spytaj:P

Nie ma sensu bo i tak nie odpowie tylko dalej będzie jakieś głupoty wymyślał :P

''Najgorsi są ci którzy mają podane wszystko na tacy i nie potrafią się odnalezc w rzeczywistości tak jak marek na forum :D

Tu chodzi o to ,ze nie potrafisz odnalezc sie na forum a nie ,ze masz podane wszystko na tacy:P''

No dokładnie Marek jak zwykle niczego nie rozumie :D

No i standardowo. Jest pocisk ale odniesienie się do tego co do ciebie piszę to już nie bo po co :D

Pierwszy dzień szkolenia w pracy listonosza za mną :p. Od dzisiaj do piątku chodzę z doświadczonym listonoszem, w poniedziałek idę sam.
Dzisiaj całą pracę zrobiliśmy od 7/8 do 12:30 :P, w poniedziałek (2x więcej listów) pewnie będę chodził od 8 do 19 xD, ale jeżeli od wtorku do piątku ma być tak fajnie, to przeżyję jakoś te poniedziałki.
Współpracownicy w porządku, kierownik też ok, naczelnik zaprosił mnie do siebie i gadaliśmy o genealogii i powstaniach w Paryżu i Warszawie (zaczęło się od pytań o pracę) xD.