Asunto: Praca

:P

Fajnie mieć pracę zdalną.
Czasami zerkam na ogłoszenia takowej ale większość to raczej ściema. Kaza założyć konto w banku, w coś klikać, podawać dane itd.

jak ktos ci kaze zakladac konto albo przelc pieniadze /!/ to ewidentny wał.

oferty pracy zdanych szukaj na duzych portalach. w takich miejscach ogloszenia kosztują niemale pieniądze. na olx, gumtree i tego typu miejscach ogleszenie o prace moze zalozyc kazdy i co zrozumiale jest o wiele wiecej zlodziei.

sa tez specjalne ortale z ofertami dla freelancerów. ale trzeba miec czesto jakies portfolia, ladne profile..nie chcialo mi sie w to bawic


te male portale za to sa dobre do malych fuch. z nich korzystalem wiele razy oglaszajac sie z korepetycjami. duzo ludzi sie do mnie zglaszalo. raz nawet zalawilem sobie korki, a potem matka chlopaka zaproponowala mi fajna prace w duzej firmie. niesttety za malo ogarnialem SAPA i inni okazali sie lepsi. dostalem 2k 'odszkodowania' lol


(editado)

tak na szybko z najblizszego otoczenia znajomych :

- kierowca (lat 42) autobusu rejsowego ( NIEMCY - PL ) tydzien temu zwolniony po 10 latach pracy

- kelnerka ( lat okolo 21 ) z pub-u zwolniona po 2 latach pracy

- tester aplikacji ( IT ) na b2b obciecie stawki o 30 % ( do czasu az sie sytuacja zmieni )


to tak na szybko .... pomijam tych co maja SHUTDOWN w fimie albo przymusowe urlopy

Też tam się niedługo oglosze na olx. Planuje się przebranżowić i dorabiać sobie jako masażysta.
Pieniądze przed epidemia były z tego dobre. Myślę że jak wszystko wróci do normy nadal będą. Zresztą to ma być tylko praca dodatkowa.

Na tę chwilę ciężko ocenić. Pracy jest w zasadzie tyle samo, tylko że z domu. Jednak jak klienci będą padać, to któż go tam wie.

Bardziej mnie drażni, to że muszę dzieciaki ogarniać, a za żłobek i przedszkole płace i to nie małe pieniądze. A i dziadkom nie ma jak ich sprzedać.

Teraz mogą być z tego pieniądze, zawsze się trafi jakiś wariat. Tak, że, Fehu, jak chcesz zarobić w ten sposób i nie boisz się wirusa...

szukam takiej pracy:

,, Woli ściągać element wychodzący z maszyny za najniższą krajową"

to jakiś cytat z mojej wypowiedzi w innym wątku ?

Szukam woźnego do firmy. Marek pomyślałem o Tobie?

Może być ci ciężko znaleźć woźnego, jeśli do Staszka piszesz per Marek.

U mnie w firmie Europa. Zatrudniłem kierowcę z Ukrainy i Gruzji i wcale nie zarabiają mniej od Polaków.

A dlaczego mieliby zarabiać mniej skoro mają ten sam zakres obowiązków co Polacy? :-)

dla zasady

Ostatnio wracałem z Węgier i miałem awarie chłodnicy, stałem na poboczu przy wyjeździe ze stacji... Polacy przejeżdżali jeden po drugim i machałem, ale nikt się nie zatrzymał żeby mi pomóc... Dopiero zatrzymało się dwóch Turków i mi pomogli... Nawet euro nie chcieli wziąć za pomoc. Co jest z wami Rodacy!?

Może pięścią machałeś?:P