Asunto: Piłka ręczna

to z tego co widziales w tv to sie dobrze orietujesz ALE to laik ktory w zyciu nie gral to moze sobie tak myslec

z reszta Iwanski z Nowinskim dzis to kilka razy mowili we wczesniejszym meczu, pilka reczna nie jest brutalna i nie fair, jest cala gama dozwolonych zagran i ciezko bylo nimi zatrzymac Krzyska

a jakby go chcieli poturbowac to by poszly faule niesportowe ...

Nie pomyślałeś co się działo do 15 min?
1. Istnieli, my dawaliśmy dupy w ataku kilka razy Bielecki itd. (kiepska skuteczność, no i nic w obronie)
później Polacy wrzucili kilka biegów wyżej i Szwedzi nie wytrzymali
2. Nie wyszli do obrony wysoko najpierw 4 2, a potem 6 0 z aktywnym środkiem co już kompletnie uniemożliwiło Szwedom bombardowanie. Wtedy i Wyszomirski(choć nie deprecjonuje jego zasług) miał łatwiej itd.
To że Lijewski minął 3, bo był po prosty nie do zatrzymania
3. Nie bo było mnóstwo przykładów na to że Szwedzi w obronie się pogubili. Skrzydłowy sobie obiegał od zew. obrońcę a ten nawet do niego ręki nie wyciągnął(wynik był do powalczenia jeszcze)
Obrona, go miała no nie wiem poturbować, bo z tego co Ty napisałeś to tak musieli by zrobić żeby go dziś zatrzymać.
4.Jak nie mogą go złapać w pół, to tak naginać przepisy jak nasi dzisiaj to świetnie robili łapiąc dyskretnie za koszulki itd. :D
Zapominasz jakich mają piłkarzy co się działo dopóki żadną piłkę nie odbił Szmal(...) a to co dziś zrobił Wyszomirski, to nie da się opisać.

W piłce ręcznej, gdy ktoś Cie zatrzyma w 100% akcji to tracisz swoją pewność-frazes
5. No piszesz, że mają super zawodników, a z 2 strony, że się zacinają to troszkę się kupy nie trzyma. Mieli kilka sytuacji na przełamanie ale rzucali akurat w Wyszomirskiego.
Do tej pory wszystko wygrywali przegrywając tylko jedną bramką z Chorwacją, więc nie wiem czy te ataki ułożył by zwykły wuefista.
6. Piłka ręczna jest dzisiaj tak randomowa, że każdy mecz jest na prawdę inny. Choć dalej można wskazać faworyta to jednak nie można brać zbyt wielu rzeczy za pewnik. Schematy ataku Szwedów były łatwe mówił o tym nawet nomen omen ekspert podczas meczu.
Mylisz się myśląc że jutro nie mamy szans, jeśli zagramy tak jak dzisiaj, to Chorwaci nie mają najmniejszych szans. My już zagraliśmy jeden wspaniały mecz z Francją, tyle że w tym meczu byliśmy nieskuteczni, a dzisiaj wychodziło wszystko.
7. Nigdzie nie pisałem, że nie mamy szans tylko że nie jesteśmy faworytami. Jeśli zagramy tak ja dzisiaj i Chorwacji tak jak zazwyczaj grają to będzie dobry mecz, a ferować wyroków nie ma co ;p

poturbowanie nie oznacza fauli niesportowych przeciez, tylko ostra gre a nie odpuszczanie i dawanie miejsca

A pieprzenie że Bielecki gra gorzej, bo nie ma oka jest po prostu słabe.

Tak niestety jest.

Widzenie obuoczne daje poczucie głębi, odległości - to się nazywa stereoskopia.
Widzenie jednym okiem odbiera tą umiejętność i odległość można tylko szacować po wzajemnych relacjach widzianych obiektów i ich wielkości ale nie jest to już proces odruchowy tylko musi angażować więcej szarych komórek a to w tak dynamicznej grze generuje pomyłki. Do tego bez jednego oka ma około 30% mniejsze pole widzenia po stronie braku.

Dlatego Bielecki nigdy już nie będzie grał na takim poziomie jak przed stratą oka ale jego słabość ograniczy się tylko i aż do rozgrywania bo dla rzucania nie ma to znaczenia.

Szczerze mówiąc to i tak jestem pod wrażeniem że udało mu się wrócić do profesjonalnego sportu.

Btw brak palca serdecznego jest praktycznie bez znaczenia dla mechaniki dłoni i nie ma co tego w ogóle porównywać do braku oka

mam nadzieje że KArol jutro sie zemści na Chorwatach i wszystkim powydłubuje oczy
i wygramy :)

to byla sila Lijewskiego tak jak Du Rietza w pierwszych akcjach meczu

tak wchodzili w obrone ze nie dalo sie nic zrobic a rece szly w ruch bylo szarpanie ...

Nie chce mi się komentować całej wypowiedzi, bo mam jeszcze trochę roboty na jutro. Nie pomyślałeś że Szwedzi zagrali na tyle, na ile im Polacy pozwolili. Oglądałem mecz z Chorwacją tak urywkami i te ataki wyglądały podobnie, więc nie rozumiem dlaczego dalej idziesz w tym kierunku.

@borkos007
Ja znam inne znaczenie tego słowa. Ja widziałem trzymanie za koszulki czy przepychanie ze strony obrońców. Mam nawet teraz przed oczami jeszcze bardzo groźną sytuacje jak pod koniec pierwszej połowy odepchnęli Bartosza na Michała. Po prostu dziś Krzysiek był dla nich nie do zatrzymania.

Dziennik "Svenska Dagbladet" podsumował krótko, że nie ma sensu pisać o porażce, ponieważ była ona nieprzyzwoita. "Ciekawsze było to, co się działo podczas meczu na trybunach: tłum wiernych polskich kibiców wręcz opanował halę w Aarhus. Przez kilka minut Szwedzi trzymali ich na uwięzi i w ciszy, lecz chwilę później kibice pokazując, że Polska jest wielka i silna eksplodowali w swojej radości i na trybunach rozpoczęła się biało-czerwona impreza".

:D

a ogladajac powtorke fajny moment przypomnialem sobie

w koncowce Krajewski dostaje na skrzydlo i oczywiscie umieszcza pilke w bramce a Nowiński mowi cos mnie wiecej tak: Polacy nie wiedzieli co zrobic i zagrali na skrzydło a tam Krajewski rzuca, ktory tez chcial sobie zdobyc bramke (pauza) taką ładną ... :)


(editado)

To było tak, że Polacy śpiewali hymn na trybunach, i akurat skończyli śpiewać i w tym momencie Krajewski był w powietrzu i rzucił bramkę, a Iwański podsumował to mniej więcej tak: "Nie wypadało Krajewskiemu nie rzucić bramki gdy nasi kibice skończyli śpiewać hymn" ;)

Co za mecz :D

Siedzę sobie ze znajomkami w barze i po koszmarnym początku i wyniku 5:1 odechciało się piwa pić ;p Ale potem cudowna przemiana i własnym oczom nie wierzyłem :D
A to co Wyszomirski w tej bramce wyczyniał to jakiś kosmos :P

Oby dzisiaj zagrali równie dobrze ;)

Nikogo nie skreślałem po pierwszym meczu tylko napisałem ze będzie klapa jeśli nic się nie zmieni w ich grze po meczu z Serbią. Mam prace i nie szukam, wiec sam leć na trenera jak czujesz wenę.

hejto&kejto do crisr 2014-01-13 21:07:00
Czego wam szkoda? Poziom gry Polaków był dziś slaby. Nasz wykres ciągle idzie w dół. Gdyby nie było Szmala i Jurkiewicza byłaby masakra. Nic w tym turnieju nie osiągniemy. Moim zdaniem trener jest do wymiany - drugi turniej rangi mistrzowskiej i druga klapa będzie.
Ja to inaczej rozumiem.

Dzięki za rzeczowy argument !!! Tak to była kontuzja, bo przez to musiał na pewien okres przestać grać. A pieprzenie że Bielecki gra gorzej, bo nie ma oka jest po prostu słabe. Równie dobrze mogę powiedzieć, że ma swoje lata i nie jest już w stanie być w takiej formie jak kiedyś.
Jak cie myślenie nie boli to czemu piszesz te kocopały.

Nie, na pewno gra sie lepiej z jednym okiem. Zamknij jedno oko i popracuj lub idź do szkoły zrozumiesz i nie będziesz potrzebował rzeczowych dowodów i może mózg Ci olśni.

Piłka ręczna jest szybka gra, gdzie bardzo ważna role odgrywa zmysł wzroku. Bezpośrednio po stracie oka przez Bieleckiego paru lekarzy wypowiadało się w TV jak mocno wpływa strata oka na funkcjonowanie i na grę także. Wszyscy jak pamiętam stwierdzili, ze gra jak poprzednio nie jest możliwa, a jedynie zbliżony poziom po "aklimatyzacji oka" i jego pracy oka w nowych okolicznościach.
Jedno oko nie jest w stanie zastąpić dwóch. Praktyka pokazała ze zawodnik po powrocie nie osiągnął poziomu z przed kontuzji. Moim zdaniem to z tego powodu. Szczególnie różnice widać w czasie szybkiego rozgrywania piłki, gdzie tego pola widzenia drugiego oka brakuje.

Tak jak pisałem myślenie nie boli.

Opinia była napisana po pierwszym meczu i odnosiła się także do poprzedniego rezultatu w turnieju rangi mistrzowskiej pod wodza obecnego trenera. W zasadzie bardzo się ciesze ze mecz z Serbią był najgorszy w całym turnieju do tej pory. Jednak nie zaprzeczysz, ze mieliśmy bardzo dużo szczęścia, ze wyszliśmy z grupy z 2 punktami i pokonaliśmy Białorusinów, dlatego bardzo mało brakowało abym nie pomylił się w swojej opinii pisząc "Nic w tym turnieju nie osiągniemy". Co tu gadać nikt nie spodziewał wtedy, ze dziś będziemy grac z Chorwacją o półfinał.