Asunto: Chyba bede ojcem

a jak bys sobie wyobrazal jednoczesne studiowanie, pracowanie i wychowywanie dziecka? ;-)

a z ta plcia to roznie bywa, nieraz spotykasz coreczki tatusiow itd..
(editado)

No to słuchaj, co to za związek jeżeli sobie wzajemnie nie ufacie?
Delikatnie mówiac na taką dziewczyne bym położył...

mądrze goda, polać mu..

a jak bys sobie wyobrazal jednoczesne studiowanie, pracowanie i wychowywanie dziecka? ;-)

trza tak manewrować, żeby nastepne pokolenie córeczek bądź synków nie musiało się swoich starszych wstydzić...moim zdaniem dziecko to życiowa inwestycja, a nie egzystujaca zabawka.

ed: takteż się zgadzam :]
(editado)

tylko tak gwoli scislosci - nie mam nic przeciwko studiom, ale to max w takim wypadku chyba zaoczne + kiedy dziecko osiagnie przynajmniej wiek przedszkolny.

sorv a żebys wiedział sprawdze

nie wiem zależy moze na początku by ma mnei pruli się ale potem napewno by mi pomogli

e tam ja jak zostalem sam z bracikiem i siorka to moj starszy nie umial nad nimi zapanwac bo sie wqrzal a mnie sluchali:P bo nie mieli wyjscia....


wydajem i sie ze wiekszy klopot ot jest kasa jednak w moim wieku,bo szkola sie idzie fiu fiu a robota .....ciezko bez sredniej;d

z srednia tez ciezko

ciezko nawet ze studiami :)

nom ale juz latwiej..... w sumie ot dzis nie szkola ino uklady sa podstawa;d

Akeem nie martw sie :) naprawde stres opoznia okres he :) tez mialem taki przypadek ;) juz patrzylem wozki na allegro ladne :D

to juz inna bajka :]
@master:
jak masz dobre uklady to nawet srednie nie jest potrzebne.
(ew. matura jest do zalatwienia, na jakims pseudo-kursie trwajacym rok, zajecia co drugi weekend...)

a jak bys sobie wyobrazal jednoczesne studiowanie, pracowanie i wychowywanie dziecka? ;-)

trza tak manewrować, żeby nastepne pokolenie córeczek bądź synków nie musiało się swoich starszych wstydzić...moim zdaniem dziecko to życiowa inwestycja, a nie egzystujaca zabawka.

Wreszcie jakaś rozsądna wypowiedź. Ja wychowuje dziecko, pracuję, studiuję, i jeszcze znajduje czas na sokker i inne hobby.

Ja tez znajduje duuuuuuuzo czasu!!! fakt moja mała nie mieszka ze mną ;( ale przyjdzie taki dzień... ze zostanie u mnie na zawsze...
i bede happy ;D

lol no tyle t ja wiem;d



do tego nizej to zalezy jak co robisz ja mam szkole potem sprawy i czasem na piw i troche sk ale czasu mi co 2 dzien brakuje;d