Asunto: »Adam Małysz, Kamil Stoch / skoki narciarskie

rozbroil mnie wczoraj Pol na twitterze - wypisywal, ze Zyla medal zawalil, a jak ktos mu odpisal ze srednio w obu skokach jak na siebie obecnie dal rade, tylko Stoch zawalil pierwszy, to napisal ze...Zyla mial 2x 131m skoczyc :D

bo mial jezeli myslelismy o medalu

Najgorsze co teraz mogłoby sie przytrafić to jakieś "wojny" w kadrze czy napięcia, wzajemne zarzuty. Chłopaki są w stanie dorównywać największym, i przyjdzie znów czas na drużynowe medale. Trzeba czasu, i dalej pozytywnej atmosfery w drużynie.

Fajnie byłoby, gdyby Hula nie był już brany na zawody przynajmniej o ile się nie poprawi, a zamiast niego skakali Biegun czy Murańka. Oni też potrafią polecieć i za pewien czas mogą zacząć pokazywać pazury :)

no ale daj spokoj, wierzyl ktos w to ze 2x 131m poleci w takiej formie?

jak sie nei orientuje w skokach to pewnie tak ;p

Michal Pol to analfabeta, jelop i nie wiem kto jeszcze ten gosc sie kompromituje stale od lat ...
on jest smieszny nie tylko dlatego ze ma fryzyre jaka ma ale i w glowie brakuje, czy jest sport o ktorym nie mowi nie pisze? nie ma bo niby zna sie na wszystkim a tak na prawde na niczym


doznalem szoku gdy dowiedzialem sie z jaka choroba w styczniu zmagal sie Takeuchi, takze w sumie ciesze sie ze to Japonczcy a nie Polacy maja braz, jeszcze cos urwiemy w przyszlosci jak nie juz w Harrachovie
(editado)

myślę, że te zawody to jedynie co mogły zrobić to umocnić dobrą atmosferę i wydaję mi się, że tam nikt nikogo nie obwinia, każdy z zawodników wie jaki to jest sport, inaczej jest z kibicami
(editado)

No dokładnie, postęp jest i tak znaczny a do tego mamy szeroką kadrę. Jako kraj w ciągu kadencji Kruczka zrobiliśmy ogromny postęp. Przecież nawet jak mieliśmy Małysza w świetnej formie i solidnego Stocha to 4 miejsce było dla nas raczej w sferze marzeń. Teraz mamy potencjalnie 5-6 zawodników na dobrym (drugoseryjnym) poziomie. Inna sprawa, że nasz postęp został wzmocniony o zapaść w pozostałych ekipach. Austriacy dołują, to samo Norwedzy, o Finach to już nie wspomnę.

indywidualnie jest latwiej sie przebic a medal w druzynie musi byc dluzej wypracowany, na mś sie udalo na igrzyskach jeszcze nie ale nie ma co sie spinac

przede wszystkim jest progres w wynikach za Kruczka staly i wciaz sie utrzymuje, 6 w ZVancouver teraz 4 w Sochi i za 4 lata moze byc podium spokojnie

za 4 lata się Murańka wyrobi, a Kasai będzie pod 50 podchodził to może 3 :P

za 4 lata wszystko moze byc inaczej. niewielu skoczkow trzyma rowna forme przez kilka lat a przez cala kariere to nie wiem czy byl taki

niekoniecznie choc trudno nie miec nadzieji w Klimku ale skoki sa dziwne, kto 4 lata temu slyszal o Janku Ziobrze ktory byl wowczas ciut starszy od Klimka?? kto rok temu slyszal o Jakubie Wolnym? ;p jeszcze niejedna perelka nam sie objawi

a co było Takeuchiemu?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Eozynofilowe_ziarniniakowe_zapalenie_naczyń

Ciezka sprawa, to chyba wymaga dlugiego leczenia teraz?

to zalezy jak ostra ma odmiane i jakich narzadow dotyczy, jak czlowiekowi ta choroba sie rzuci na serce czy na nerki przykladowo to zostaje do 5 lat zycia ;/