Asunto: NBA

No i jeszcze ta zbióra Rona, ehh..

Cavaliers znowu przegrali.. fatalna seria

Ile to już meczów?

24...
A przed nimi spotkanie z Dallas ,wiec będzie 25 porażka
Ale później przerwanie tej serii porażek ,spotkaniem z Detroit Pistons u siebie ; ]

No z tym Detroit to nie byłbym taki pewien ;p

ja myślę że poczekają do meczu z Wizards na wygraną

a dzisiaj sa jakies pewniaki ??

Miami Heat - Los Angeles Clippers
New Jersey Nets - Indiana Pacers
New York Knicks - Philadelphia 76ers
Boston Celtics - Orlando Magic

Knicks wygrają z Filadelfią - ostatni ich mecz kilka dni temu zakończył się różnica dwóch punktów[zwycięstwem filadalfi] ,wiec dzisiaj spodziewam się dość wysokiego zwycięstwa NY ; ]

No i Boston u siebie z Orlando - szczerze wątpię ,by Boston przegrał u siebie 2 mecze z rzędu [ ostatnio porażka z Dallas] . Orlando gra ostatnio kiepsko i w kratkę ,a do składu nie wrócił ciągle mocny punkt drużyny - Brandon Bass [ notujący średnio 11 ppg i 4,5 rpg]

a miami ?
a co w meczu indiany ?

LAC grają ciągle bez Erica Gordona [ 24 ppg!] ,wieć mimo całej mojej sympatii do tego zespołu jakoś szczerzę wątpię w ich dzisiejsze zwycięstwo. Ale nie ma sensu stawiać na Miami wg. mnie ,bo kurs na nich to bodajże 1,02...A nie możemy zapominać o niesamowitym i zaskakującym Blake'u Griffinie ,który może dzisiaj znów zaskoczyć i np..doprowadzić do pasjonującej końcówki.

Co do NJN vs Indiana
Mecz w którym może zdarzyć się wszystko. Indiana jest na fali ,wygrała 3 ostatnie spotkania, Netsi przegrali 2 ,ale wiadomo ,ze własna hala to co innego
Tydzień temu Indiana wygrała z nimi u siebie różnicą 30 punktów ,wiec ja stawiałbym na Indianę.

Bez niespodzianek dzisiaj...aczkolwiek miałem gorąco jak orlando zaczęło mecz od mocnego uderzenia 12-2..

co byś powiedział o dzisiejszym meczu phoenix z golden state? myślę że "ekipa" gortata nie będzie miała łatwego zadania

Phoenix już w rym sezonie z GSW na wyjeździe wygrali 107 -102. Dzisiaj zagrają bez Dragica ,a przed sobą mają pojedynek na własnej hali..
GSW jest na fali - 3 zwycięstwa z rzędu , min z Utah i Bulls. Widać ,ze są w formie.
Stawiałbym na wymęczone zwycięstwo GSW dzisiaj i wysokie zwycięstwo Phoenix u siebie za kilka dni.

Mecz o 4:30- czas nastawić budzik :)

Będzie na canal+ transmisja ?

Ja w necie wszystko oglądam

Phoenix wygrało 104-92 , Gortat grał 20 minut , 4/8 z gry i 9 zbiórek.
Szału nie ma ,ale było solidnie przy zasłonach i o to chodzi ; ]
Phoenix prowadziło już 23 punktami ,by na 4 minuty przed końcem meczu wygrywać już tylko 5 ptk..A później seria 4 trójek i było po meczu

No pięknie Phoenix :D Jest ładnie, ale wszystko i tak ma wygrac, third thime in a row LA LAKERS :D
(editado)