Asunto: NBA

wole Williamsa, tak Derona.

Ja tam wolę Rose'a :)

Hm oglądam mecz Butler - Marquette (College League) niezły młodzian gra w Marquette - Vander Blue (SG).


natomiast w Butler ciekawie prezentuje się Khyle Marshall (C)
(editado)

wolę też Rose'a albo Ch. Paul'a :)

CP3 najlepszy PG w lidze. Deron w top5, jestem ciekaw jak Rose będzie grał po powrocie, ale jeszcze trochę ma.

A Lakersi to największe pipy w lidze. Banda ciot. MWP to taki śmieć, że jakby go zabili to bym powiedział - kto nie skacze ten za MWP, hej hej hej!

człowieku trochę szacunku do innych....


nie musisz lubić, ale żeby od razu kogoś wyzywać...

Nie obrażam a przedstawiam fakt.

http://www.youtube.com/v/Lq0iKSCT6XM

Dobry filmik o Artescie, szczególnie końcówka :D Generalnie to zgadzam się, jest głąbem. Głupszy od niego jest chyba tylko Javale McGee, ale to swoją drogą ;p

Generalnie irytują mnie Suns, a konkretnie, za przeproszeniem idiotyzm jaki prezentują zawodnicy. Kompletnie nie potrafią wykorzystać Gortata pod koszem. Gortat stawia świetne zasłony, wychodzi na pick n roll, a Dragic woli spudłować layup lub oddać piłkę na obwód. Wydaje mi się, że żeby Gortat dostał piłkę, w promieniu 3m od siebie musi mieć pusto, może wtedy zauważą. Strasznie wkurwiające to jest, jak Gentry potrafił sprowadzić najlepiej punktującego zawodnika drużyny z zeszłego sezonu na margines. Mam nadzieję, że Marcin będzie się częściej negatywnie wypowiadał o sytuacji w suns i w końcu zmieni klub. Miami, Boston, Oklahoma to są moje typy gdzie by się sprawdził- w każdej z tych drużyn właściwie nie ma centra. O ile Miami raczej nie, tak OKC i Boston mogliby pozwolić sobie na wydatek rzędu 8-10 m/sezon po małych roszadach w składzie.

Gortata to ja generalnie lubię..., ale za obronę i zaangażowanie w niej. W momencie gdy angażuje się w ataku (a tak było za Nasha) wówczas jego obrona wygląda znacznie słabiej (najzwyczajniej brakowało siły). Według mnie droga przechodzenia Gortata do ofensywnej gry jest po prostu błędem... takie drużyny jakie wymieniłeś, to żadna, ale to żadna nie widziałaby Gortata w pierwszej 5 opcji ofensywnych. I... to właśnie dlatego Marcin powinien się skupić na defensywie, tak jak B. Wallace, tak jak T. Chandler itp. Wówczas ma szanse na tytuły (a o to się przecież gra). Drużyna w której M. Gortat jest choćby 3 opcją ofensywną nie ma większych szans na playoffs, a co dopiero coś więcej.

Niestety jest zbyt drewniany, zbyt mały arsenał..., niby potrafił w poprzednim sezonie zdobywać więcej punktów, ale nie można było mieć lepszego partnera w lidze i możliwe, że już nigdy takiego mieć nie będzie. To co zdobywał punktowo to był według mnie jego MAX... i jeśli chce jeszcze pograć w lidze to musi zrozumieć, że jedyna jego przyszłość... to obrona.

A to wszystko... według mnie ;)

no i kolejna wygrana Lakers :) tym razem z mocnymi Brooklyn Nets

"Nie dyrydy, ziomuś"
(editado)

Chyba to jest w koszykowce najlepsze potezna czapa przyklejajaca do ziemi

Jak dobrze wrócić do tego tematu..kurcze już myślałem, że Oklahoma da ciała z Philą..fakt 76stki odpoczywały 3 dni, ale OKC 2L raczej to dziwne..

no dokładnie :)
wczoraj po meczu Realu dosłownie 5 minut przed meczem OKC wysiadłem ;p
drugi win OKC z rzędu po dogrywce.. teraz Charlotte u siebie powinno być spokojnie

Lakers w koncu win na wyjeździe :) Piękna wygrana, 6 graczy powyżej 10 punktow :)
(editado)

ooohh Myyy God!