Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: NBA
Oglądam...Ale stwierdzam że nie mam komu kibicować w tym finale
Niezły rzut Parkera na 0.1 sekundy przed przekroczeniem limitu czasu. :P
SAS idzie na mistrza. :P
Dwie druzyny ktorych nie lubię ale przynajmniej zacięte mecze. :P
(editado)
SAS idzie na mistrza. :P
Dwie druzyny ktorych nie lubię ale przynajmniej zacięte mecze. :P
(editado)
Śmiać mi się chce ogromnie jak czytam że zwycięstwo SAS to była sensacja :P
..ale zobaczyc minę LBJ po przegranym meczu bezcenne :P
..jak zbity chłopczyk..
..jak zbity chłopczyk..
Z tego co zauważyłem wszyscy tu chcą żeby SAS wygrało. Nikt nie kibicuje Heat bo zebrali zbyt mocna paczkę, żeby im kibicować. Podobna sytuacja była z Jordanem i Bulls w latach 90tych. To były czasy...
Nikt nie kibicuje Heat bo zebrali zbyt mocna paczkę, żeby im kibicować.
Mi się wydaje że nie o to chodzi.Oni mają w sobie coś takiego co odpycha.Ja to ich nie lubię od samego początku jak się zacząłem koszykówką interesować, a to było prędzej niż czas kiedy mają DW,CB i LBJ
Mi się wydaje że nie o to chodzi.Oni mają w sobie coś takiego co odpycha.Ja to ich nie lubię od samego początku jak się zacząłem koszykówką interesować, a to było prędzej niż czas kiedy mają DW,CB i LBJ
Ja kibicuje Heat od czasów Mourninga, Johnsona do teraz z przerwa kiedy przestałem interesować NBA z braku czasu.
Mam nadzieje, ze SAS wygra :D Nie interesuje sie az tak NBA ale czasami obejrze jakis meczyk. Duncan
Heat są taką Barceloną koszykówki. A LeBron jak Messi. Wychwalany, wypieszczany, gwiazdeczka, wszystko pod niego ustawiane, przyćmiewa innych. No i oczywiście kibice Heat, z których większość nie daje sobie wmówić, że LeBron nie jest najlepszym koszykarzem wszechczasów bo przecież jest najlepszym koszykarzem obecnie i zbijanie argumentów, żeby grał na takim poziomie jak Kobe w Jego wieku, mówiąc, że to się nie liczy.
Alloces para
Marcin93 [del]
dobra dobra, ale i tak wszyscy oni są gorsi od Jordana