Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: NBA
Patolog [del] para
Piter [del]
*wrócił* ktoś kiedyś od 3:1?
(nie to żebym się spodziewał,że to będą łizards...tak z ciekawości pytam)
(nie to żebym się spodziewał,że to będą łizards...tak z ciekawości pytam)
A już na onecie kilka dni temu pisali że Wizards z łatwością zdobędą mistrzostwo NBA a tu prosze :/
podobno 8 zespołów w historii NBA wygrało całą rywalizację, przegrywając wcześniej 3:1. Ale wyczytałem to na sport.pl, a w ich rzetelność w relacjonowaniu NBA nie wierzę :)
bardziej mnie interesowałoby czy ktoś wrócił z 0:3 :P
sprawdziłem z ciekawości :) Trzem klubom udało się doprowadzić do siódmego meczu, ale żadnemu nie udało się go wygrać. Ostatnio to było właśnie Portland w 2003 r. w pierwszej rundzie z Dallas, ale teraz za bardzo bym na nich nie liczył:D
Naprawdę jestem zawiedziony postawami WSH i OKC w tych meczach czwartych. I jedni i drudzy wypuścili z rąk wydawałoby się łatwe zwycięstwo. OKC to już w ogóle zawiedli w końcówce tak frajersko przegrać mecz...po prostu dramat. Po WSH to akurat można się wszystkiego spodziewać, ale dwa mecze u siebie przegrać i to ten dzisiejszy gdy się prowadzi 17 pkt...ehh będę musiał znowu kibicować SAS w finale :P
nie wiem czemu Russ nie miał więcej piłek w końcówce, wchodził w obronę Clippsów jak w masło, a oni grają na Duranta. ale przez to będzie ciekawiej...
Gosen [del] para
Piter [del]
ale jaja! dziś zobaczyłem, że w NY Knicks jest murzyn co się nazywa World Peace :D
Ten murzyn, to niejaki Ron Artest, który zmienił nazwisko :P
Bieksio para
Bartek123 [del]
Tak jest Portland ! Tak macie grać jeszcze tylko 3 zwycięstwa i tworzycie historię ! :P
i nazywa się World Peace, ja nie mogę z tego :D dzisiaj w NBA 2k14 gram i słucham, patrzę i nie wierzę, weszła wikipedia i faktycznie... przecież to są jaja, ja wiem że jest Rudy Gay, który w Polsce nie miałby życia, ale kurde World Peace... że mu pozwolili, a w Bułgarii jakiś koleś straszne miał problemy żeby zmienić się na Manchester United, ostatecznie skończył jako Manchester Zdravkov Levidzhov-United
Gdzie Bułgaria, a gdzie USA. Dla mnie to zawsze będzie Artest, ale był moment, że też miałem z tego bekę dopóki nie zobaczyłem jego twarzy z bliska i mnie olśniło. Chociaż on nigdy nie był do końca normalny :P