Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Asunto: NBA

2014-05-16 20:58:29
Osobiście bym OKC tak szybko nie skreślał... w sezonie zasadniczym było 4-0..., o wygranej danej drużyny mogą decydować detale..., więc. Może być ciekawie.
2014-05-16 21:18:06
Sezon zasadniczy to jest co innego Brooklyn też mieli z Miami 4-0, a wiemy jak to się skończyło ;] Po za tym Greg Popovic to nie jest jakiś pionek Scot Brooks. Gość 16 trenuje jeden klub i zdobył z nim 3 tytuły bodajże i wie jak wygrywać trofea. Już w tamtym sezonie (czego nie mogę przeboleć) spokojnie ten tytuł powinni wygrać o ile ktoś pamięta to tam 2-4 powinno być dla SAS, no ale dali się niestety...Teraz będą za wszelką cenę chcieli się zrewanżować Miami w finale i mam nadzieję, że im się to uda.
2014-05-16 21:42:02
+1
2014-05-17 06:40:13
OKC nie jest aż tak na straconej pozycji
2014-05-17 13:56:53
Niby tak, ale jednak Miami vs Brooklyn to:
- większość meczów na początku sezonu... i w 3 meczach grał Lopez, w 2 meczach nie grał Wade... i generalnie Brooklyn to stare dziadki, więc na wyższej intensywności już młodzi (jak są równie utalentowani i wcale nie mniej doświadczeni w playoffs) mają przewagę

A w przypadku OKC vs SAS..., to nadal uważam, że OKC nie jest na straconej pozycji. Na zachodzie w sezonie zasadniczym gra się mimo wszystko trochę inaczej niż na wschodzie, a dodatkowo ten pionek Brooks już raz w finale konferencji wielkiego Popa pokonał.
2014-05-17 14:31:59
OKC to niech się cieszy, że są w finale konferencji i dla nich to jest max na teraz. Właściwie to mogli już odpaść i w pierwszej i w drugiej rundzie, ale trochę im pomogli sędziowie (zawieszając Z-Bo, czy odgwizdując faul na Westbrooku). W takiej fazie jak finał konferencji nie liczą się umiejętności indywidualne, lecz drużyna. Wątpie by OKC zagrało jak drużyna bo nie mają do tego dobrego rozgrywającego, jak i również dobrego trenera. San Antonio właściwie prawie nie zmienia składu i co roku są lepsi. W tych PO SAS gra naprawdę bardzo dobrze, oprócz pierwszej rundy. Rozkręcają się z meczu na mecz i powinni przejść Oklahomę.

Nie wątpię, że OKC ma szansę, ale to by musieli się wznieść na jakiś niesamowity poziom, a z racji dobrej gry defensywnej i ofensywnej SAS będzie to ciężkie zadanie. Chyba, że Parker nie zagra w pierwszym meczu (ma jakąś kontuzję) to OKC ma szansę. Pierwsze dwa mecze będą najważniejsze dla tej rywalizacji. Jeżeli OKC dotrzyma kroku SAS to mogą powalczyć, ale jakoś mi się nie chce w to wierzyć. A też nie wiem czy Ibaka zagra bo ostatnio zszedł z lekką kontuzją.
2014-05-17 22:42:27
w NBA 2k15 będzie Zielona Góra! i w sumie aż 25 europejskich drużyn, ale szkoda że nadal brak reprezentacji :(
2014-05-18 13:21:50
Właśnie mam pytanie do Was odnośnie tej serii gier NBA 2k. Bo ostatnią grą z cyklu NBA to chyba jakieś 2002 była jak grałem :P. Jakoś nie gram ostatnio w żadne gry i mam pytanie czy warto taką grę pozyskać i jak to jest w ogóle ze sterowaniem ? Szczególnie na PC bo coś mi się wydaję, że na klawiaturze nie jest łatwo ogarnąć pewnie wszystkie te zwody, kozłowanie itd. Jak to wygląda z realnością tej gry ? Pytam o rzuty z dystansu czy inne triki da się to ogarnąć ?
2014-05-18 13:33:47
ja wlasnie na fali sukcesow gortata zainstalowalem sobie 2k14 :-) poprzednio podobnie jak Ty gralem w jakies 2003. 2k14 jest bardzo realistyczne tak pod wzgledem graficznym jak i odwzorowania samej gry w kosza. niestety gra na klawiaturze to masakra. poprzestawialem sobie klawisze ale to jest i tak beznadzieja. ogolnie nie gram w gry od kilkunastu lat przynajmniej wylaczajac cywilizacje 2 i inne takie zabytki ale teraz sie zastanawiam czy nie kupic sobie pada ;-)
2014-05-18 13:55:45
No właśnie, tyle że na padzie jakoś mi się źle gra i wolałbym pograć na klawiaturze. Tylko właśnie się zastanawiam bo tam pewnie z 15 przycisków trzeba zastosować i wydaje mi się, że może to być zbyt skomplikowane żeby jakoś fajnie sobie pograć.
2014-05-18 14:04:58
no dla mnie jest zbyt skomplikowane. poza tym nawigacja tez jest pod pada bo ciezko cokolwiek znaelzc i nie wiadomo czym kliknac ;-)
2014-05-18 14:10:17
Osobiście gram na padzie (bo już w ok. 2000 jak chciałem zagrać przeciwko komuś na 1 kompie, to on umiał grać tylko na klawiaturze..., więc się jako tako nauczyłem grać na padzie)..., ale generalnie w takim NBA 2k14 można grę ogarnąć już z ok. 12 przyciskami (gdzie 4 to ruch). A czy warto? To zależy od ceny. Ja kupowałem za ca. 130zł..., i w takiej kwocie absoultnie nie warto bo multiplayer jest totalnie do dupy. Ale za jakieś... 60-70zł..., spoko.
2014-05-18 14:20:12
w sensie ze pada za 60-70? w internetach czytalem ze najlepiej kupic pada do xboxa z adapterem do pc bezprzewodowego. na allegro ponad 100zl w sklepach troche wiecej.
2014-05-18 14:59:19
gram na xboxie w nba 2k14 i gra mi sie swietnie :)
kiedys probowalem na klawiaturze i nie ma szans zeby na niej sobie wygodnie pograc..
dokladnie najlepsze rozwiazanie to adapter jesli ktos ma pada lub pada z adapterem bo nie sądze, że ktos kto ma xboxa bedzie chcial pograc w nba 2k14 na kompie :P
2014-05-18 17:17:23
ja się bawię na klawiaturze i daję radę :) większość rzeczy da się ogarnąć - nie wiem czy więcej dałbym radę na padzie.. prawdopodobnie nie..
na klawiaturze mam 15 czy 16 ustawione - pewnie niektórych tricków podczas wsadów nie dam rady zrobić.. ale ja z tego pokolenia co nie to najważniejsze :D

a wracając do głównego tematu:

SAS - OKC 4-2
Z Ibaką mogłoby być różnie, bez niego OKC nie uciągnie, zwłaszcza jak Perkins będzie musiał więcej pograć.
IND - MIA 2-4
Indiana gra słabo..ale jak trzeba daje radę. Przyznam, że waham się czy nie dać jednak 4-3 dla nich..
2014-05-18 17:34:24
Wracając do tematu to fakt brak Ibaki to spore osłabienie. W NBA może się dziać sporo i już nie raz się pomyliłem, no ale w tych finałach nie powinien mnie nikt zaskoczyć:


SAS-OKC 4-1
IND-MIA 1-4