Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: NBA
No właśnie widziałem to ale czekałem na potwierdzenie. To pojechał pieknie ale to dobrze bo akurat jego modele mi się podobają, i nawet jeden mam.
W sumie w jego wieku to najlepsze co zrobił :P Taki kontrakt w NBA to pikuś przy tym :P
No tak żyje się tylko raz, fajnie bo akurat jego utożsamiam z tą marką tak jak Jordana z marką Jordan i to jest dla mnie świętość.
Kobe trochę adidas trochę nike i takie mydło powidło.
Kobe trochę adidas trochę nike i takie mydło powidło.
Eco [del] para
zielin22 [del]
CLE idą po mistrza. 9 zwycięstwo z rzędu w playoffs - i to ponad 30 punktami.
Bedzie łatwy finał konferencji wschodniej dla CLE, a potem pewnie fascynujące finały. Oby bez kontuzji tym razem - już trzymam kciuki za CLE w rywalizacji finałowej.
To było do przewidzenia że CAVS będą tak grali. Toronto nie ma środkowego a Biombo jest wyciągany na trójkę a oni wjeżdżają w środek jak w masło. No i do tego widać że Toronto ledwo zipie. Obstawiam gładkie 4-0, Lebron z kolegami tak naładowany do gry że przejedzie się tylko po nich.
wariato [del] para
Eco [del]
Raczej nie po mistrza. CLE jakby grali w konferencji z SAS, GSW, OKC i innymi to pewnie byliby poza top 3 :) Mimo wszystko nie umniejszam ich siłę rażenia. Inne zespoły są bardziej kompletne :P
No i GSW tak jak myślałem gładko pokonali OKC. Walka była tylko do końcówki 2 kwarty a potem znowu to samo zagrało OKC dało się wciągnąć w szał kibiców Punkty - Pudło - Punkty - Strata - Punkty - Pudło i zrobiło się -9pkt i już widać było po przerwie jak GSW dołożyło punkty że OKC już skończyło mecz. W tym momencie zero powrotu do obrony, niecelne rzuty i mecz się skończył. Szkoda ale taka taktyka OKC, że zagrają na mega obrotach u siebie żeby wrócić z bilansem 3-1 do Warriors. Tak to jest, takie są prawa serii.
Roberson oszczędzany na mecze u siebie do krycia Thompsona lub Currego zagrał tylko 15 minut,
Westbrook 30 minut niby go nie było ale 16 pkt i 12 asyst zrobił.
Kurcze przy tej dyspozycji Duranta 29 pkt i 11-18 w rzutach naprawdę mogli podjąć walkę i widać że on chciał a trener i reszta nie bardzo.
Roberson oszczędzany na mecze u siebie do krycia Thompsona lub Currego zagrał tylko 15 minut,
Westbrook 30 minut niby go nie było ale 16 pkt i 12 asyst zrobił.
Kurcze przy tej dyspozycji Duranta 29 pkt i 11-18 w rzutach naprawdę mogli podjąć walkę i widać że on chciał a trener i reszta nie bardzo.
obejrzałem powtórkę o 9 i trochę jestem rozczarowany, że oni w nich nie ucinają przerw i reklam
a w meczu za dużo strat było i nonszalancji ze strony OKC, cała reszta jak pisze zielin
a w meczu za dużo strat było i nonszalancji ze strony OKC, cała reszta jak pisze zielin
boogie para
zielin22 [del]
Całkiem ciekawa analiza,ale myślę że 2 mecz unaocznił że zamysł na mecz OKC ma dobry ale przeciw GSW niekoniecznie się sprawdzi. Fakt-zbiórki ofensywne (mocna strona OKC) 15-7 dla GSW. Golden świetnie broniło pomalowanego przez cały mecz, nawet szybkość Westbrooka nie pomogła. Fakt-Points in the paint:48-42 dla GSW. No i najważniejsze. Gdy Curry gra jak w 3 kwarcie to nie ma opcji żeby OKC weszło do finału. Nic nie ujmując lubianej przeze mnie Oklahomie to stawiam na 4-2, mooooooże 4-3 dla GSW
boogie para
zielin22 [del]
Z tą taktyką oszczędzania się Oklahomy na mecze u siebie to trochę popłynąłeś. Finał zachodu , następny mecz w niedzielę i sądzisz że trener ich oszczędza? Posadził gwiazdy na ławce bo widać było że nie są w stanie stawić oporu i szkoda w takiej sytuacji ryzykować kontuzję. Jestem pewny że gdyby przegrywali pod koniec 3 kwarty 10-14 punktami to KD i RW graliby do konca meczu. Poza tym patrząc na wyniki z sezonu to coach OKC zdaje sobie sprawę że grając przeciwko GSW nie istnieje coś takiego jak przewaga własnego boiska. Oczywiście odszczekam to wszystko jeśli OKC przejdzie do finału. Ale nie sądze żeby mi to groziło :-)
(editado)
(editado)
poprostu OKC nie wygralo pierwszego meczu, a to GSW go przegralo, na wlasne zyczenie, grajac najgorsza 4 kwarte od 2 lat!
w drugim meczu juz wszystko wrocilo do normy i jesli tylko znowu nie zaczna grac lazy to spokojnie awansuja
w drugim meczu juz wszystko wrocilo do normy i jesli tylko znowu nie zaczna grac lazy to spokojnie awansuja
Zdziwiłem się jak łatwo przyszło zwycięstwo Toronto w dzisiejszym meczy. Nie spodziewałem się takiego obrotu sprawy. Mam nadzieje, że Raptorki dostaną wiatr w żagle i uwierzą, że się da pokonać Cavaliersów :) No ale jedna jaskółka wiosny nie czyni. Zadecyduje game nr 4 Czy będzie 4:1, czy może będzie 4:3 dla Cavs
Zapomniałem o akcji meczu dla sędziego za dwa techniki :D
(editado)
Zapomniałem o akcji meczu dla sędziego za dwa techniki :D
(editado)
Kuźwa przegapiłem mecz przez ten popierdolony program na Canal +, kto dostał dwa techniki ???