Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: NBA
hejto&kejto [del] para
rusin
Spakojna, zobaczymy co przyniesie przeniesienie rywalizacji do Cleveland.
rusin para
hejto&kejto [del]
W najlepszym przypadku to co dało OKC, trochę się seria wydłuży ale mistrz jest już znany.
Pozamiatane, mogą się już nawet nie starać.
Pozamiatane, mogą się już nawet nie starać.
hejto&kejto [del] para
rusin
Chyba tylko kretyn nie starał by się będąc w finale NBA i mając przed sobą mecze u siebie nawet przy gładkim 0-2 do tej pory.
Ale faktycznie faworytem tej rywalizacji jest i było przed jej rozpoczęciem GSW - jasne to jak słońce.
Ale faktycznie faworytem tej rywalizacji jest i było przed jej rozpoczęciem GSW - jasne to jak słońce.
Gaudin para
Malebo [del]
to ze wzgledu na co ich porownujesz skoro nie ze wzgledu na gre? ze wzgledu na urode? rozmiar buta?
Dreymond Green 2 mecz- 28 pts , 7 reb, 5 ast, 11-20 FGM/A. Za sezon wybrany do First defensive team second All nba team. W sezonie 16 triple double lider drużyny w zbiórkach i asystach. Trzeba go naprawdę nie lubić żeby zaprzeczać że to zawodnik wybitny
zielin22 [del] para
boogie
Trzeba być wybitnie ślepym żeby wydawać takie opinie na podstawie jednego meczu który mu wyszedł w tym play off, a w którym za swoje zachowanie we wcześniejszych meczach mógłby w ogóle nie wystąpić.
16 triple double - jak się gra w takim zespole to łatwo błyszczeć i grać w cieniu gwiazdy.
A to ze jest liderem w drużynie w zbiórkach nie jest chyba niczym wybitnym bo w każdej drużynie znajdziesz kogoś kto jest liderem w zbiórkach, asystach czy czym ty sobie tam jeszcze wymyślisz. Gra dużo to jest liderem.
A skoro Green jest taki zajebisty że nawet lepszy od wielu graczy na jego pozycji o których rozmawialiśmy to dla czego nie dostał ani jednego głosu w głosowaniu MVP sezonu ??????? No jeden mógłby dostać chyba.
A nie zapomniałem że MVP dostał gracz który w sumie jest taką gwiazdą że w finałach jej nie ma, nawet w meczach z OKC poza jednym meczem i jednym meczem z Portland, wiele nie zaistniał a porównują go do Jordana.
Taki z niego rekordzista MVP i Jordan że Michael 6 finałów i 6 razy MVP finałów i nikt roboty za niego w najważniejszym momencie nie odpierdalał.
16 triple double - jak się gra w takim zespole to łatwo błyszczeć i grać w cieniu gwiazdy.
A to ze jest liderem w drużynie w zbiórkach nie jest chyba niczym wybitnym bo w każdej drużynie znajdziesz kogoś kto jest liderem w zbiórkach, asystach czy czym ty sobie tam jeszcze wymyślisz. Gra dużo to jest liderem.
A skoro Green jest taki zajebisty że nawet lepszy od wielu graczy na jego pozycji o których rozmawialiśmy to dla czego nie dostał ani jednego głosu w głosowaniu MVP sezonu ??????? No jeden mógłby dostać chyba.
A nie zapomniałem że MVP dostał gracz który w sumie jest taką gwiazdą że w finałach jej nie ma, nawet w meczach z OKC poza jednym meczem i jednym meczem z Portland, wiele nie zaistniał a porównują go do Jordana.
Taki z niego rekordzista MVP i Jordan że Michael 6 finałów i 6 razy MVP finałów i nikt roboty za niego w najważniejszym momencie nie odpierdalał.
Malebo [del] para
Gaudin
Porównuję ich ze względu na to jak są postrzegani. W przypadku Noah - jak był postrzegany. A jak był? A tak, że w pewnym momencie był potencjalnym MVP. Oczywiście nie miał szans, ale był w TOP 3, został wybrany do All second NBA team. Serio? Joakim Noah przed kontuzją był bardzo dobrym graczem, ale nie TOP 3 zawodnikiem w lidze. Po prostu nie był TOP 3.
Niewątpliwie, główne zadania Noah to defensywa. Tak samo jest wg. mnie teraz z Greenem. Zawodnik głównie defensywny..., ale w związku z tym, że w drużynie jest 2 super rzucających ściągających na siebie prawie całą uwagę, to i nagle taki Green ma znacznie więcej miejsca dla siebie. Postaw go w słabej drużynie i może będzie miał lepsze statsy (bo więcej gry na niego, chociaż na mniejszej skuteczności), ale wyniki będą mizerne. I nie będzie rozpatrywany jako TOP 5 PF'ów.
Oczywiście może być też tak, że gość eksploduje umiejętnościami... i będzie najlepszym PF'em. Ale to nie zmienia faktu, że na podstawie aktualnej gry - ja tego nie widzę.
Niewątpliwie, główne zadania Noah to defensywa. Tak samo jest wg. mnie teraz z Greenem. Zawodnik głównie defensywny..., ale w związku z tym, że w drużynie jest 2 super rzucających ściągających na siebie prawie całą uwagę, to i nagle taki Green ma znacznie więcej miejsca dla siebie. Postaw go w słabej drużynie i może będzie miał lepsze statsy (bo więcej gry na niego, chociaż na mniejszej skuteczności), ale wyniki będą mizerne. I nie będzie rozpatrywany jako TOP 5 PF'ów.
Oczywiście może być też tak, że gość eksploduje umiejętnościami... i będzie najlepszym PF'em. Ale to nie zmienia faktu, że na podstawie aktualnej gry - ja tego nie widzę.
Malebo lepiej bym tego nie ujął, takie samo mam spojrzenie na to obiektywnie patrząc.
jak bracia z GSW nie zaczną grać, a LeBron dalej z kolegami będą tak bezradni to Green zostanie MVP finałów, na razie gdyby wybierać dzisiaj miałby ogromne szanse
wariato [del] para
Gosen [del]
Moim zdaniem najtrudniejszą serie w sezonie mają już za sobą. OKC postawiło się najmocniej ze wszystkich. Chyba, że Cleveland mnie czymś zaskoczą. Ale to już James musiałby się chyba czegoś nafukać :P
No ale nie brakuje wam grania gwiazd w tych finałach ???? Curry, Thompson, James, Irving w cieniu Livingstona,Greena, Barbosy, Iguodali - ciężko się to ogląda jak na finały NBA, zero obrony jest w tych finałach ze strony Cavs, walki wręcz, zabijania się o piłki, jakiś mocniejszych fauli. Za to mamy słabe sędziowanie i mecze rezerwowych, dawno nie oglądałem tak słabych finałów. To już w zeszłym roku było więcej walki pojedynczego Jamesa z GSW niż teraz w pełnych składach.
Bałem się przed tymi finałami ze będziemy mieli konkurs w rzutach za 3 pkt u jednych i drugich a tu nawet dobrze tego nie ma, za to jest mnóstwo niecelnych rzutów (pierwsza kwarta 2 meczu to jakiś koszmar rzutowy!!!!), jak na finały NBA TO POZIOM JEST ŻENUJĄCY WIDOWISKA.
(editado)
Bałem się przed tymi finałami ze będziemy mieli konkurs w rzutach za 3 pkt u jednych i drugich a tu nawet dobrze tego nie ma, za to jest mnóstwo niecelnych rzutów (pierwsza kwarta 2 meczu to jakiś koszmar rzutowy!!!!), jak na finały NBA TO POZIOM JEST ŻENUJĄCY WIDOWISKA.
(editado)
Curry
Co o tym sądzicie ??? JA powiem tylko tyle że Igrzyska są raz na 4 lata i jest to coś niesamowitego móc reprezentować swój kraj, i tyle w sumie dla niego znaczy reprezentacja i kibice na całym świecie, którzy nie zobaczą MVP najlepszej ligi na świecie na najważniejszej imprezie koszykarskiej poza rozgrywkami NBA bo go kolanko i kostka bolą. Taki ot cały gwiazdor, niedługo będą mówić że są przemęczeni i że im się nie opłaca. Najlepiej niech jadą rezerwy i po huj te gwiazdy, mnie się wydawało zawsze, że bycie najlepszym zawodnikiem na świecie wiąże się ze zoobowiązaniami, chociażby wobec kibiców i taki gracz bez dyskusji powinien grać na Olimpiadzie by potwierdzić swoją wartość i sprawić radość kibicą. No cóż taki mamy klimat i takie teraz są gwiazdy.
Co o tym sądzicie ??? JA powiem tylko tyle że Igrzyska są raz na 4 lata i jest to coś niesamowitego móc reprezentować swój kraj, i tyle w sumie dla niego znaczy reprezentacja i kibice na całym świecie, którzy nie zobaczą MVP najlepszej ligi na świecie na najważniejszej imprezie koszykarskiej poza rozgrywkami NBA bo go kolanko i kostka bolą. Taki ot cały gwiazdor, niedługo będą mówić że są przemęczeni i że im się nie opłaca. Najlepiej niech jadą rezerwy i po huj te gwiazdy, mnie się wydawało zawsze, że bycie najlepszym zawodnikiem na świecie wiąże się ze zoobowiązaniami, chociażby wobec kibiców i taki gracz bez dyskusji powinien grać na Olimpiadzie by potwierdzić swoją wartość i sprawić radość kibicą. No cóż taki mamy klimat i takie teraz są gwiazdy.
Ci co chcieli to już zdobyli co trzeba na MŚ i Olimpiadzie :) Ich to już nie interesuje. Niech jadą młodzi, którzy mają głód zwycięstwa. Dla mnie to jest bez różnicy kto pojedzie na takie imprezy. I tak jest to "mecz" do jednej bramki :)