Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: NBA
Gaudin para
wariato [del]
LaMarcus Aldridge też zdecydowal, ze nie jedzie na Igrzyska :)
wariato [del] para
Gaudin
Czy to będzie 1 czy 5 garnitur USA to i tak nic nie zmieni :P
wariato [del] para
Shirkov
Hahaha niemożliwe:
27.3% GSW za 3-punkty :P
Thompson - 1-7
Curry - 3-9
Green - 0-4
Shirkov jeszcze się okaże, że bez Lova a z Smith-em to będzie strzał w 10-tke :P
27.3% GSW za 3-punkty :P
Thompson - 1-7
Curry - 3-9
Green - 0-4
Shirkov jeszcze się okaże, że bez Lova a z Smith-em to będzie strzał w 10-tke :P
W ogole to wydaje mi sie, ze LBJ nie lubi Love'a..., i gdy ten sie opierdziela, to Jamesowi sie nie chce tracic zdrowia by kochas mial mistrzowski pierscien. :)
Gosen [del] para
Malebo [del]
spokojnie to tylko awaria, poza tym na wyjazdach nie grają, bo przytłoczeni są chyba kibicowaniem, w Oakland są Janusze i jakoś cicho jest, a w Clevland zupełnie inna atmosfera
zielin22 [del] para
Gaudin
No jak tam Legendarny Curry, najlepszy obrońca, jednogłośny MVP - jak zespół nie pracuje na niego to okazuje się że nie może dźwignąć drużyny a taki legendarny jest przecież (zabierzmy Curremu kolegów to pójdzie do domu jak w 3 meczu tak to wygląda). Tak słabego MVP sezonu grającego w finałach NBA nie widziałem nigdy na oczy. Ten gracz nie istnieje bez podsłon i kolegów i to pokazał ten mecz. Jeżeli komuś rzuty 3 pkt i ball hending przysłania poziom gracza to już nie moja wina.
A gdzie ten najlepszy PF w lidze a może on nie jest najlepszy i właśnie pokazuje jaki prezentuje poziom w najważniejszych momentach sezonu. 1 mecz super, 1 przeciętny, 1 żenujący tak gra najlepszy PF w lidze ?????? Lebron zjechał go jak świnie pod koszem.
Jeszcze raz wam sezonowcy napiszę wyraźnie:
Jako drużyna GSW TAK - indywidualnie wielkie gówno nie gracze, Lebron indywidualnie Legenda - jako drużyna niestety nic !!!!!
Może i GSW wygra mistrzostwo, pewnie tak będzie ale jako drużyna a nie wielcy indywidualnie gracze i ktoś ktoś kto hejtuje Lebrona i porównuje ich do największych ma nierówno pod sufitem !!!! Raz pociągnie jeden, raz drugi, raz rezerwowi ale nie są to żadni wybitni gracze na swoich pozycjach, którzy są lepsi od tych grających w lidze NBA.
(editado)
A gdzie ten najlepszy PF w lidze a może on nie jest najlepszy i właśnie pokazuje jaki prezentuje poziom w najważniejszych momentach sezonu. 1 mecz super, 1 przeciętny, 1 żenujący tak gra najlepszy PF w lidze ?????? Lebron zjechał go jak świnie pod koszem.
Jeszcze raz wam sezonowcy napiszę wyraźnie:
Jako drużyna GSW TAK - indywidualnie wielkie gówno nie gracze, Lebron indywidualnie Legenda - jako drużyna niestety nic !!!!!
Może i GSW wygra mistrzostwo, pewnie tak będzie ale jako drużyna a nie wielcy indywidualnie gracze i ktoś ktoś kto hejtuje Lebrona i porównuje ich do największych ma nierówno pod sufitem !!!! Raz pociągnie jeden, raz drugi, raz rezerwowi ale nie są to żadni wybitni gracze na swoich pozycjach, którzy są lepsi od tych grających w lidze NBA.
(editado)
Opinia trochę nerwowa ale zgadzam się z nią.
GSW to siła zespołowa, nie indywidualna.
GSW to siła zespołowa, nie indywidualna.
Żeby nie było że to ja tylko uważam że Curry nie umie bronić - Lebron też to wie.
Polecam artykuł:
Thompson się żalił w NBA po meczu że mu Mozgow za mocną podsłonę postawił - padłem ze śmiechu, komentarz Charlesa Barkley bezcenny na ten temat !!!!!
@ Boogi poczytaj sobie może wreszcie przejrzysz na oczy jak z OKC grał Green i gdzie powinien skończyć ten sezon.
Polecam artykuł:
Thompson się żalił w NBA po meczu że mu Mozgow za mocną podsłonę postawił - padłem ze śmiechu, komentarz Charlesa Barkley bezcenny na ten temat !!!!!
@ Boogi poczytaj sobie może wreszcie przejrzysz na oczy jak z OKC grał Green i gdzie powinien skończyć ten sezon.
Shirkov para
wariato [del]
no najlepszy 6th man 2 razy to jakby nie patrzeć a szansy to oprócz 2 sezonów w NYK za bardzo nie miał na regularność pokazywania gry
Niestety GSW i tak wygra.
Kiedy są pod ścianą potrafią się zmobilizować i nie ma na nich silnych, nawet gdyby mieli teraz przegrać 2 następne mecze :p
A że Curry jest niżej od Jordana, Kobiego czy Magica to przecież oczywista oczywistość i nie ma nawet nad czym dumać. Jedyne w czym jest lepszy od nich to rzuty za 3. W sytuacjach kryzysowych, kiedy nie ma wsparcia od drużyny, to bardzo często nie jest w stanie kompletnie nic zrobić, nie pociągnie gry, nie ma takiej charyzmy jak tamci giganci koszykówki. To tylko dzieciakom może się wydawać, że jest lepszy od swoich słynnych poprzedników. Co nie zmienia faktu, że jest świetnym zawodnikiem i swoje miejsce w historii NBA już ma, a może się jeszcze rozwinąć. A skoro został jednogłośnie MVP sezonu to już tylko najlepszy dowód jaka bieda teraz nastała w NBA :p Nie dlatego żeby Stefan był taki słaby, ale że nie miał wartościowego konkurenta w trakcie sezonu.
A choć nie przepadam szczególnie za LBJ to jednak jest prawdziwym liderem swojej drużyny i jak nigdy wcześniej życzę mu teraz tego mistrzostwa, choć w nie niespecjalnie wierzę ;)
Kiedy są pod ścianą potrafią się zmobilizować i nie ma na nich silnych, nawet gdyby mieli teraz przegrać 2 następne mecze :p
A że Curry jest niżej od Jordana, Kobiego czy Magica to przecież oczywista oczywistość i nie ma nawet nad czym dumać. Jedyne w czym jest lepszy od nich to rzuty za 3. W sytuacjach kryzysowych, kiedy nie ma wsparcia od drużyny, to bardzo często nie jest w stanie kompletnie nic zrobić, nie pociągnie gry, nie ma takiej charyzmy jak tamci giganci koszykówki. To tylko dzieciakom może się wydawać, że jest lepszy od swoich słynnych poprzedników. Co nie zmienia faktu, że jest świetnym zawodnikiem i swoje miejsce w historii NBA już ma, a może się jeszcze rozwinąć. A skoro został jednogłośnie MVP sezonu to już tylko najlepszy dowód jaka bieda teraz nastała w NBA :p Nie dlatego żeby Stefan był taki słaby, ale że nie miał wartościowego konkurenta w trakcie sezonu.
A choć nie przepadam szczególnie za LBJ to jednak jest prawdziwym liderem swojej drużyny i jak nigdy wcześniej życzę mu teraz tego mistrzostwa, choć w nie niespecjalnie wierzę ;)
Gosen [del] para
rusin
hmm... a Kobe to ściągnął na dno LA ostatnie sezony, z nim dno ligi, nawet nie środek :P gdyby miał godność to by obniżył sobie pensję by mogli tam sprowadzić kogoś, odciążając tym budżet, a tak lipa, dali mu 60 pkt w ostatnim spotkaniu, a tak co robi całe late tam?
wariato [del] para
Gosen [del]
Lakersi zarabiali na nim dobre pieniądze. To był kontrakt czysto marketingowy, a nie sportowy. Kto by pozbywał się kury znoszącą złote jajka? :)
(editado)
(editado)
Gosen [del] para
wariato [del]
nie wiem, jako kibic mam gdzieś czy klub jest bogaty czy nie, byle coś sobą reprezentował, gdzie ta kasa zebrana przez lata pójdzie? jeśli faktycznie LA wróci do lat chwały w ciągu 5 lat no to posypię głowę popiołem, że dokonali super ruchu strategicznego na lata :P
wariato [del] para
Gosen [del]
Dlatego tankowali, aby mieć wysokie picki w drafcie :) Pewnie tak jak piszesz, za kilka sezonów wrócą do topu. Ale to musi trwać i potrzeba wizji dla tego zespołu. Co nie zmienia faktu, że u hamburgerów wszystko kręci się w około kasy.