Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: NBA
zizou [del] para
krogal [del]
MG mógłby zdobyć nagrodę -owszem -ale dla zawodnika ,który poczynił największe postępy.
Chilldress to dobrze grał w Atlancie zanim trafił do Grecji ;)
Sensacyjne informacje napłynęły do Polski z USA. Marcin Gortat, koszykarz Phoenix Suns, spróbuje swoich sił w boksie. Tym samym nasz zawodnik pójdzie w ślady swojego ojca - Janusza - który w swoim dorobku ma dwa brązowe medalu igrzysk olimpijskich.
- Ojciec długo mnie namawiał do spróbowania sił w jego ukochanej dyscyplinie. W końcu mu się udało - zdradza w rozmowie z Onet.pl Marcin Gortat.
Bokserem jest także brat Marcina - Robert, który w swoim dorobku ma sześć tytułów mistrza Polski, a na zawodowym ringu stoczył 10 walk (wszystkie wygrane - przyp. red.).
Marcin Gortat próbkę swoich umiejętności bokserskich prezentował już wcześniej. Kiedy grał w Orlando Magic, częstym elementem przedsezonowych treningów były zajęcia bokserskie. Nasz jedynak w NBA doskonale wypadał na tle swoich kolegów z drużyny Magików.
- Myślę, że boks mam w genach, a na moją korzyść działają również wzrost porównywalny z Nikołajem Wałujewem i rzadko spotykany w tej dyscyplinie zasięg ramion - dodaje mierzący 214 centymetrów Gortat.
Zapytany, czy obawia się swojej debiutanckiej walki, zawodnik "Słońc" ze spokojem odparł: Czy się obawiam? Nie! Wiem, co to walka wręcz, wiem, co czuje człowiek, kiedy ma złamany nos (Gortat obecnie boryka się ze złamanym nosem po zderzeniu z jednym z kolegów z zespołu - przyp. red.). Na co dzień mierzę się z niesamowitymi atletami i daję sobie radę. W ringu będzie podobnie.
Marcin Gortat swoją debiutancką walkę stoczy w przerwie między sezonami NBA. Phoenix Suns mają już tylko iluzoryczne szanse na zakwalifikowanie się do fazy play off, więc Polak będzie miał więcej czasu na przygotowanie się do pojedynku.
Na razie nie wiadomo, gdzie odbędzie się walka. Według ustaleń Onet.pl w grę wchodzą dwie lokalizacje - New Jersey, gdzie swoje walki zwykle toczy Tomasz Adamek oraz Chicago, gdzie z kolei pojedynek mógłby przyciągnąć tłumy Polaków.
Nie jest jeszcze znany przeciwnik Gortata, ten ma być ogłoszony po zakończeniu sezonu w NBA. Do tego czasu nasz reprezentant chce się skoncentrować wyłącznie na koszykówce.
hehe :P
- Ojciec długo mnie namawiał do spróbowania sił w jego ukochanej dyscyplinie. W końcu mu się udało - zdradza w rozmowie z Onet.pl Marcin Gortat.
Bokserem jest także brat Marcina - Robert, który w swoim dorobku ma sześć tytułów mistrza Polski, a na zawodowym ringu stoczył 10 walk (wszystkie wygrane - przyp. red.).
Marcin Gortat próbkę swoich umiejętności bokserskich prezentował już wcześniej. Kiedy grał w Orlando Magic, częstym elementem przedsezonowych treningów były zajęcia bokserskie. Nasz jedynak w NBA doskonale wypadał na tle swoich kolegów z drużyny Magików.
- Myślę, że boks mam w genach, a na moją korzyść działają również wzrost porównywalny z Nikołajem Wałujewem i rzadko spotykany w tej dyscyplinie zasięg ramion - dodaje mierzący 214 centymetrów Gortat.
Zapytany, czy obawia się swojej debiutanckiej walki, zawodnik "Słońc" ze spokojem odparł: Czy się obawiam? Nie! Wiem, co to walka wręcz, wiem, co czuje człowiek, kiedy ma złamany nos (Gortat obecnie boryka się ze złamanym nosem po zderzeniu z jednym z kolegów z zespołu - przyp. red.). Na co dzień mierzę się z niesamowitymi atletami i daję sobie radę. W ringu będzie podobnie.
Marcin Gortat swoją debiutancką walkę stoczy w przerwie między sezonami NBA. Phoenix Suns mają już tylko iluzoryczne szanse na zakwalifikowanie się do fazy play off, więc Polak będzie miał więcej czasu na przygotowanie się do pojedynku.
Na razie nie wiadomo, gdzie odbędzie się walka. Według ustaleń Onet.pl w grę wchodzą dwie lokalizacje - New Jersey, gdzie swoje walki zwykle toczy Tomasz Adamek oraz Chicago, gdzie z kolei pojedynek mógłby przyciągnąć tłumy Polaków.
Nie jest jeszcze znany przeciwnik Gortata, ten ma być ogłoszony po zakończeniu sezonu w NBA. Do tego czasu nasz reprezentant chce się skoncentrować wyłącznie na koszykówce.
hehe :P
pieniądz goni pieniądz ;) i to nie jest prima aprillisowy żart ;)?
(editado)
(editado)
fakt faktem będzie miał przerwę to kasę skądś musi brać ;)