Asunto: NBA

Swoja droga, wydaje mi sie że LJ a Kobe w obronie to przepaść na korzyść pierwszego, ale to tylko moje wrażenie

Małżonka Nash'a.. ; ]
Piękna kobieta
(editado)

dajcie jakiś link szybko,bo moj stream zaczyna ciąć... ; /

http://www.streamhub.tv/ch/V1.php

Też własnie na Twoim oglądałem, ale juz nie wytrzymywalem

Dzięki wielkie

Pozamiatane, Wade dzisiaj jest niesamowity, zawodził mnie trochę z Chicago, ale dzisiaj odpracowuje.

Wspaniały zespół Miami pokazał cudowna grę i w swej najwyzszej formie nie ograł grającego słabo zespołu Dallas. Chylę głowę przed wszystkimi fachowcami wieszczącymi klęskę Dallas w tym meczu. Lećcie obstawiać u booka bo widzę w was potencjał!
Jak można stracić przewagę 15 pkt w 4 minuty!

Wspaniały zespół Miami pokazał cudowna grę i w swej najwyzszej formie nie ograł grającego słabo zespołu Dallas. Chylę głowę przed wszystkimi fachowcami wieszczącymi klęskę Dallas w tym meczu. Lećcie obstawiać u booka bo widzę w was potencjał!
Jak można stracić przewagę 15 pkt w 4 minuty!
Juz lepiej by Clevland zagrało niz Miami. I to żenujące celebrowanie zwyciestwa gdy mecz się nie skończył. Masz racje Mlacek. LBJ jest najwiekszym showmanem. :)

(editado)

---

Vanmad. Prezentujesz na tym forum jakieś, hmm, mocno wyselekcjonowane postrzeganie koszykówki. Nie masz żadnych podstaw to wysuwania idiotycznych wniosków po jednym meczu, który w gruncie rzeczy wcale nie był zły, zepsuta była tylko końcówka. Aaaa, i od "fachowców" wyzywa ten, który za najlepszego zawodnika uważa tego, który ma mvp ASG, dobre :D

Naucz się dyskusji, a nie atakowania wszystkich wokół. Miami gra bardzo dobre PO, Wade zagrał kapitalny mecz, James trochę słabszy, ale nadrobił to całą resztą meczów, w których ciągnął drużynę w najtrudniejszych momentach. Aha. Przewaga 15 pkt. Miami miało w tym meczu również run 15-0 :>
(editado)

P.S Żeby nie było niejasności- nie bronię Miami, a właściwie Jamesa, bo to on spier*** ten mecz- przy tym co grał Wade, James ostatnie 5 minut chciał zabłysnąć i dorównać, skończyło się jak skończyło, nigdy Miami się taka utrata w końcówce nie przydarzyła, i głowę dam, że więcej się nie zdarzy. Bo nie wiem czy zauważyłeś, ale LBJ się cholernie rozwija mentalnie- to jest pierwszy mecz w tych PO, w którym zagrał jak Wesbrook czy Kobe, w pozostałych przez całe spotkania grał z drużyną, potrafił nawet zagrać w cieniu Wade'a czy Bosha. A niewielu superstarów byłaby do tego zdolna.

dobrze prawisz. LBJ juz kilka meczy w końcówce wygrał w tych PO. Teraz wyszło inaczej, ale każdemu
zdarzyć sie może wypadek przy pracy.

Stawiam ze w następnym meczu LBJ zagra kapitalny mecz i Miami odrobi przegrana z dzisiejszego meczu.

&**%**%(a$*%*% budzik mnie nie obudził :/

Frajerstwo sezonu. Rozumiem OKC, ale żeby Miami cos takiego zrobiło? Szkoda gadać. Prowadzili 15pkt to sobie trójki pod kryciem rzucali bez sensu...

Obejrzałem skrót na NBA.com i to co widzę to ładne sobie jaja robiło Miami O_o

a mi na jakies cztery minuty przed transmisja padla i juz nic nie moglem znaleźć i poszedlem w cholere, myslalem, ze utrzymaja :<