Asunto: Rowery

W kwestii nawierzchni chodziło mi o to czy zamierzacie jechać asfaltem czy jakimiś leśnymi drogami, a uwierz mi różnica między nimi jest kolosalna, po asfalcie jeździ się dużo, dużo łatwiej. Na szutrze problem jest tego typu, że tak gorących dniach jak ostatnio drogi są strasznie piaszczyste i prawie nieprzejezdne. Mimo wszystko, jeśli nie posiadacie szosówek proponuje jeździć nie więcej niż 70 kilometrów dziennie.

W Polsce rozbicie namiotu na dziko jest nielegalne ale w praktyce spokojnie można się rozbić prawie wszędzie. Problem polega na tym, żeby znaleźć dobre miejsce. Ja większość wycieczek robię po Mazurach więc znalezienie miejsca nad jeziorem nie stanowi problemu. Nie wiem jak jest u Ciebie, ale jeśli chodzi o samą możliwość rozbicia namiotu to na pewno znajdziecie jakieś miejsce.

Prawdopodobnie będziemy jechac asfaltową drogą :)

Dziękuje Ci za pomoc.

@Stuku21 - jesteś pewny,że rozbicie namiotu na dziko jest nielegalne? Tzn. ja nie słyszałem nic o tym,że jest to zabronione,ale też nikt mi nie mówił,że można ;) Masz jakiś artykuł na potwierdzenie swoich słów?

BTW. Może ktoś z sokkerowców ma konto na www.bikestats.pl :>??

To się odnosi do lasów i terenów Lasów Państwowych:

Każdy ma prawo do korzystania z lasów (dóbr przyrody), wspomina o tym art. 26.1. ustawy o lasach:
Lasy stanowiące własność Skarbu Państwa, z zastrzeżeniem ust. 2 i 3, są udostępniane dla ludności
Te zastrzeżenia dotyczą obszarów szczególnie zagrożonych (I klasa wieku, źródliska, ipt.) i pewnych sytuacji zagrożeń (dlatego w przypadku dużego ryzyka pożaru, nadleśniczy może ogłosić zakaz wstępu do lasu).
* zakaz wstępu na prywatny teren leśny - art. 28. (wymagane tablice informacyjne);
* możliwość poruszania się pojazdami silnikowymi, tylko po specjalnie wyznaczonych drogach - art. 29.1.
* zakaz biwakowania poza miejscami specjalnie do tego wyznaczonymi - art. 30.1. pkt. 10);
* zakaz palenia ognisk na terenie leśnym i w granicy 100m od niego - art. 30.3. (wyjątek - miejsca specjalnie do tego wyznaczone).

Tereny prywatne:
Tu raczej wyjaśniać nie trzeba, teoretycznie trzeba uzyskać zgodę właściciela na biwak. Ale jak podkreślam to właściwie martwe prawo, biwakować można wszędzie, ale trzeba pamiętać o porządku.

Dzięki za wytłumaczenie :)

Przymierzam się do kupna roweru z przedziału cenowego 1500-2000zł. Początkowo planowałem kupić szosówkę,ale słyszałem,że przy większym obciążeniu(a interesują mnie długie wycieczki,więc to niestety nie do uniknięcia) strzelają dętki dosyć często.. czy to prawda? czy ktoś ma może doświadczenie w jeździe na szosówce i trekkingu? jak spisują się oba rodzaje przy dłuższych wyprawach?
z góry dzięki za odpowiedzi;)

co sądzicie o rowerach marki nirve? mają styl kalifornijski

oto przyklad takiego roweru bo sie rozglądam
klik

nie lepiej za taką kasę kopic normalny PORZĄDNY rower górski?

Jeżeli masz zamiar pokonywac po kilkadziesiąt kilometrów w ciągu dnia to zdecydowanie polecam trekking. Sam dużo czasu spędzam na rowerze. Szosówka nadaje się tylko na asfalt. Trekkingiem pojedziesz również po drogach leśnych, polnych itp. W podanym przez ciebie przedziale cenowym znajdziesz bez problemu bardzo dobry rowerek. Wybierz sobie już skompletowany abyś nie musiał później dokupowac osprzętu. Mam na myśli bagażnik, błotniki czy oświetlenie. Nie kupuj rowera z przerzutkami w kole. Ważną sprawą jest dobór wymiaru rowera, jego wysokości i długości ramy. Profesjonalny sklep doradzi ci to. Nawet jak nie będzie miał wybranego przez ciebie modelu w danym rozmiarze to go ściągnie. Ja kupiłem sobie gianta 8 lat temu i przejechałem na nim około 30 000 km. Jestem z niego bardzo zadowolony:)

no ale tamte raczej tez sa porzadne, poza tym po co mi do miasta góral, jak juz to lepiej rower trekkingowy

Powiem Ci tak - jak bedziesz duzo jezdzil, to co ma sie powycierac i tak sie powyciera, i co sezon w koncu bedziesz wymienial najistotniejsze czesci :P pewnie, ze prawda, ze jesli od razu te czesci beda wysokiej klasy, to i wytrzymaja dluzej... ale predzej czy pozniej wymieniac wolnobieg/lancuch, koronki tu i owdzie czy klocki hamulcowe bedziesz musial.

Ja bym zwracal raczej uwage na prostote mechanizmow, na przyklad tak zebys przy mocnym scentrowaniu sie tylniego kola z przerzutkami w nim nie musial bulic pare stow za nowe takie same :j bo zwykle kolko mozna kupic za 60-100zl.
(editado)

mam do was pytanko
mam już jakiś czas (parę lat) rower górski i ostatnio zaczął mi przerywać jak mocniej nacisnę na pedały. Co może być do wymiany?

Kaseta(wolnobieg) :)

+ łańcuch, żeby później kaseta zbyt szybko sie nie zniszczyła ;]

(editado)

Dokładnie! Przy wymianie kasety,trzeba też kupić nowy łańcuch. Koniecznie!

na szczęście leży u mnie w piwnicy nieużywany (prawie) wolnobieg
dzięki